Wszystko to kwestia oczekiwań. Fakt, pokazanie zakutych w zbroję aniołów bez twarzy (czarna dziura?) to żadna sztuka, podobnie jak pokazanie Diablo w formie potwora, który co najwyżej bawi, to nie mistrzostwo świata, jednak dopiero teraz wyczytałem, że maczali w tym palce jacyś specjaliści. Oczekiwań nie miałem żadnych, więc obejrzałem bez żalu i więcej do tego filmiku nie wrócę.
Diablo III: "Wrath" - Odpowiedź
Podgląd ostatnich postów
Co nie zmienia faktu, że jeśli już rysować coś, co ma być "materiałem promocyjnym" Diablo, który opowiada nam o istotnych postaciach tego świata, to można to narysować lepiej, niż na poziomie mocno-średniego anime Zwłaszcza, że jest to sygnowane logiem Blizzarda, a oni podobno byle średniaw nie robią.
Obejrzałem. Złe nie jest, wykonane nieźle, ale sama fabuła nie powala. Trochę to taka encyklopedia - by pokazać, kto jest kim.
Celem tego filmiku nie było spowodowanie ślinotoku z powodu animacji.
Baaardzo ciekawe, aczkolwiek w kwestii animacji spodziewałem się czegoś znacznie, znacznie lepszego.
Dziś został odblokowany na stronie Blizzarda krótki animowany filmik pod tytułem "Wrath". Tematyka? Oczywiście Diablo.
"Wiele tysiącleci temu, na długo przed stworzeniem Sanktuarium, rozgorzał Wieczny Konflikt między aniołami a demonami. Blizzard Entertainment połączył siły ze sławnym reżyserem Peterem Chungiem i uznanym studiem animacji Titmouse, aby stworzyć wyjątkową interpretację kluczowego momentu wojny między Królestwem Niebios a Płonącymi Piekłami."
"Wiele tysiącleci temu, na długo przed stworzeniem Sanktuarium, rozgorzał Wieczny Konflikt między aniołami a demonami. Blizzard Entertainment połączył siły ze sławnym reżyserem Peterem Chungiem i uznanym studiem animacji Titmouse, aby stworzyć wyjątkową interpretację kluczowego momentu wojny między Królestwem Niebios a Płonącymi Piekłami."