Jay Wilson o Inferno w "Diablo III" - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Wiktul,
Ależ Red, ja jak najbardziej zamierzam mordować się z tym na singlu I jak powiedział Frey - w wypadku Blizzarda pięć minut nieprzerwanej gadany o konkretach to prawdziwy informacyjny tasiemiec
Frey,
No bo z blizzardem jest jak zawsze inaczej. U nich 5 minutowy wywiad, to oni dają tyle informacje co mogą nie wyjawić przez kilka miesięcy ;/
Frey,
No bo z blizzardem jest jak zawsze inaczej. U nich 5 minutowy wywiad, to oni dają tyle informacje co mogą nie wyjawić przez kilka miesięcy ;/
Redhorn Steelaxe,
Hm... to teraz weź to przejdź na solo, to by dopiero było wyzwanie!
Swoją drogą rozbawił mnie teks ''obszerny pięciominutowy''
Wiktul,

Mówiliśmy już o tym jak wielkich starań dokłada ekipa Blizzarda, by nowy poziom trudności w Diablo III o nazwie Inferno stanowił dla nas coś więcej, niż wyzwanie, jak dotąd miało to miejsce na poziomie Piekło. Im bliżej premiery, tym ciekawiej robi się również w kwestii tego, co czeka wszystkich hardcorowych graczy po przejściu Piekła i wskoczeniu na Inferno.

diablo 3, inferno

Otóż sam Jay Wilson w wywiadzie dla serwisu IGN w obszernym, ponad pięciominutowym materiale dokładnie opowiada nam czym jest nowy poziom trudności, czego możemy się po nim spodziewać i, co najważniejsze, jak przetrwać walkę ze sługami Diablo w ostatecznym, infernalnym wydaniu.

Wszystkich zaznajomionych z językiem albionu zapraszamy do obejrzenia materiału, a dla pozostałych zaprzęgamy do pracy naszych tłumaczy.

Ach... już cieszę się na myśl o potokach brzydkich wyrazów, jakie będą wylewać się z mych ust, gdy po raz dwudziesty siódmy z kolei przeklęte poczwary wytoczą całą krew z mojego przepakowanego herosa. Jedyne, co wzbudza mój smutek i niepokój, to kilka pierwszych sekund powyższego materiału, gdzie za muzyczne intro służy jeden z cudownych utworów Matta Ulemana. W takim momencie nie sposób zapytać "Why? Jay – why?!".

Wczytywanie...