"Kingdoms of Amalur" – premiera i zawartość nowego DLC - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

michal_w,
Z wielką chęcią poznam tytuły tych wszystkich nowych, klasycznych cRPG, od których niektórzy tak desperacko muszą odskakiwać. Na przestrzeni kilku ostatnich lat sporo gier musiało mi umknąć, jak widzę.
Jeździec Apokalipsy,
KoA to jedna z lepszych gier w jakie ostatnio grałem. Jest bardzo miłą odskocznią od klasycznych gier RPG i bardzo umiliła mi czas czekania na Risen 2. DLC kupię , zalezy tylko ile sobie za nie zażyczą. Bo za DLC nie po polsku nie mam zamiaru przepłacać. Ale bardziej niż na DLC czekam na KoA online.
krzyslewy,

"Teeth of Naros" – tak brzmi nazwa drugiego rozszerzenia do "Kingdoms of Amalur", pochodzi ona od nazwy krainy, którą dzięki niemu zwiedzimy. Została ona nadana na cześć starożytnego boga trolli. Jakich nowych wrogów spotkamy w tym miejscu?

kingdoms of amalur, rpg, gra

Olbrzymów zwanych Kollossae. Zamieszkują oni Idyllę – miasto unoszące się nad wspomnianą krainą. To właśnie wokół nich będzie kręciła się fabuła. Jakie jeszcze niespodzianki oferuje te DLC graczowi?

20 zadań pobocznych, wspomnianą krainę, 18 broni, 6 tarcz, 9 zestawów zbroi i 3 karty losu. Rozszerzenie ukaże się na Xbox Live, Origin oraz Steam 17 kwietnia. Cena jeszcze nie została podana.

Wątpię, aby te DLC było bardzo rozchwytywane przez graczy – sama podstawka może pochłonąć nawet 200 godzin z życia gracza, a większość takowych (w tym ja) zapewne do tylu nawet nie dobrnęła. Powód? Schematyczność i nuda, która każdego kiedyś w tej produkcji dopadnie lub dopadła. Cena "Teeth of Naros" naprawdę musi być atrakcyjna, by skusić graczy, a jakość bardzo wysoka, wyższa niż sama podstawka, bo inaczej gracze będą woleli dokończyć "Kingdoms of Amalur" zamiast kupować i grać w jego "dodatek". Ja już wiem na pewno, że go sobie odpuszczę, bo nie przepadam za podobnymi rozszerzeniami, dodatkowo niedługo premiery zaliczą długo oczekiwane przeze mnie pozycje. A Wy skusicie się na "Teeth of Naros"?

Wczytywanie...