Holden - Odpowiedź
Podgląd ostatnich postów
Skąd twój nick?
Cytat
Jakie rzeczy dostrzegasz których nie widzą inni? I podasz jakieś przykłady kiedy się to potwierdziło?
Głównie ludzkie zachowania, motywacje - umiem analizować innych, co się przydaje w życiu.
Cytat
Zwiedziłeś kawał świata? Tzn. na serio?
Yep - mam kilka długich miesięcy za sobą na morzu.
Cytat
Masz lub wydaje Ci się, że masz jakieś ,,nadnaturalne'' zdolności których nie posiadają inni ludzie?
Jasne że tak, mam prorocze sny.
Cytat
Co i jak chciałbyś zmienić na GeXe?
na razie nie odpowiem na to pytanie
Cytat
Jakie masz... erm... poglądy religijne?
Jestem ateistą od 5 roku życia.
Cytat
Wybacz ale boskości można jedynie doświadczyć, nie da się jej opisać Nie mniej jednak moja wyjątkowość jest wytworem mojego umysłu, zawsze uwarzyłem iż widzę świat inaczej niż inni, dostrzegam rzeczy których inni nie widzą. Nie wiem czy to prawda (chociaż lubię tak myśleć), nie mniej jednak parę razy w życiu się to potwierdziło.
Jakie rzeczy dostrzegasz których nie widzą inni? I podasz jakieś przykłady kiedy się to potwierdziło?
Cytat
Nie mam największego marzenia - głupio to zabrzmi, jednak widziałem kawał świata, przepłynąłem trójkąt Bermudzki (tak, dzieją się tam dziwne rzeczy). Biorąc moje doświadczenia do kupy, to chce albo świętego spokoju albo kompletnej odmiany - jestem trochę znudzony.
Zwiedziłeś kawał świata? Tzn. na serio?
Masz lub wydaje Ci się, że masz jakieś ,,nadnaturalne'' zdolności których nie posiadają inni ludzie?
Co i jak chciałbyś zmienić na GeXe?
Jakie masz... erm... poglądy religijne?
Zacznę od tego, iż nie lubię kruków głównie przez film "Kruk", którego główny bohater był umalowany jak osoba o niesprecyzowanych predyspozycjach seksualnych. Nie jest to oczywiście krytyka Brandona Lee, który podobnie jak ojciec miał w sobie to coś - po prostu nie podoba mi się to co zrobiono z tą serią.
Wybacz ale boskości można jedynie doświadczyć, nie da się jej opisać Nie mniej jednak moja wyjątkowość jest wytworem mojego umysłu, zawsze uwarzyłem iż widzę świat inaczej niż inni, dostrzegam rzeczy których inni nie widzą. Nie wiem czy to prawda (chociaż lubię tak myśleć), nie mniej jednak parę razy w życiu się to potwierdziło.
I tak i nie. Czasami mam wrażenie że jestem obserwatorem, ludzie po prostu mierzą się ze swoim szarym życiem, a ja obserwuje ich z "góry". Czasami też postrzegam siebie jako gorszego, co jest dla mnie dosyć motywujące. Nachodzi mnie wtedy swoistego rodzaju obsesja - wtedy naprawdę muszę zrobić daną rzecz lepiej od innych.
Nie mam największego marzenia - głupio to zabrzmi, jednak widziałem kawał świata, przepłynąłem trójkąt Bermudzki (tak, dzieją się tam dziwne rzeczy). Biorąc moje doświadczenia do kupy, to chce albo świętego spokoju albo kompletnej odmiany - jestem trochę znudzony.
Oczywiście że mam pełno wrogów i to wszędzie. Sam ich w pewnym sensie tworzę tzn. nigdy w moim życiu nie zdarzyło się bym nie miał naturalnego wroga w środowisku w którym się znajduje. Jeśli chodzi o grupy społeczne to nie, lubię przerysowywać steretyopowe zachowania takuch grup w ramach swojej pesudo-twórczości na ramach GE czy innych serwisów. Jednak nie pałam żadną otwartą nienawiścią - chyba stałęm się z wiekiem tolerancyjny, chociaż samą tolerancje uważam za absurd.
Budujesz na tym swój wizerunk i nieźle ci idzie - pamietaj że negatywny PR ma krótkie nogi
Uważam ze GE jest trochę skostniałe, potrzebuje powiewu świeżego powietrza, odważnej wizji, nowej energii - są granice trwania w samozadowoleniu. Podoba mi się natomiast to, iż mimo wielu przeciwności, to wszystko działa, a w przyszłości może odnieść sukces. Wiem że wyjdę na pyszałka, jednak mając już prawie 150 tysięcy odwiedzin miesięcznie można myśleć o ambitnych celach.
Cytat
1. Opisz dokładniej swoją wyjątkowość.
Wybacz ale boskości można jedynie doświadczyć, nie da się jej opisać Nie mniej jednak moja wyjątkowość jest wytworem mojego umysłu, zawsze uwarzyłem iż widzę świat inaczej niż inni, dostrzegam rzeczy których inni nie widzą. Nie wiem czy to prawda (chociaż lubię tak myśleć), nie mniej jednak parę razy w życiu się to potwierdziło.
Cytat
2. Czy uważasz się za lepszego od innych?
I tak i nie. Czasami mam wrażenie że jestem obserwatorem, ludzie po prostu mierzą się ze swoim szarym życiem, a ja obserwuje ich z "góry". Czasami też postrzegam siebie jako gorszego, co jest dla mnie dosyć motywujące. Nachodzi mnie wtedy swoistego rodzaju obsesja - wtedy naprawdę muszę zrobić daną rzecz lepiej od innych.
Cytat
3. Jakie jest Twoje największe marzenie?
Nie mam największego marzenia - głupio to zabrzmi, jednak widziałem kawał świata, przepłynąłem trójkąt Bermudzki (tak, dzieją się tam dziwne rzeczy). Biorąc moje doświadczenia do kupy, to chce albo świętego spokoju albo kompletnej odmiany - jestem trochę znudzony.
Cytat
4. Masz jakichś wrogów lub też odczuwasz nienawiść do jakichś ludzi/grup społecznych?
Oczywiście że mam pełno wrogów i to wszędzie. Sam ich w pewnym sensie tworzę tzn. nigdy w moim życiu nie zdarzyło się bym nie miał naturalnego wroga w środowisku w którym się znajduje. Jeśli chodzi o grupy społeczne to nie, lubię przerysowywać steretyopowe zachowania takuch grup w ramach swojej pesudo-twórczości na ramach GE czy innych serwisów. Jednak nie pałam żadną otwartą nienawiścią - chyba stałęm się z wiekiem tolerancyjny, chociaż samą tolerancje uważam za absurd.
Cytat
5. Chcesz aby mnie zbanowano i co o tym sądzisz?
Budujesz na tym swój wizerunk i nieźle ci idzie - pamietaj że negatywny PR ma krótkie nogi
Cytat
6. Co Ci się najbardziej podoba, a co najbardziej nie podoba na GameExe?
Uważam ze GE jest trochę skostniałe, potrzebuje powiewu świeżego powietrza, odważnej wizji, nowej energii - są granice trwania w samozadowoleniu. Podoba mi się natomiast to, iż mimo wielu przeciwności, to wszystko działa, a w przyszłości może odnieść sukces. Wiem że wyjdę na pyszałka, jednak mając już prawie 150 tysięcy odwiedzin miesięcznie można myśleć o ambitnych celach.
Mam kilka pytań i uwag:
1. Opisz dokładniej swoją wyjątkowość.
2. Czy uważasz się za lepszego od innych?
3. Jakie jest Twoje największe marzenie?
4. Masz jakichś wrogów lub też odczuwasz nienawiść do jakichś ludzi/grup społecznych?
5. Chcesz aby mnie zbanowano i co o tym sądzisz?
6. Co Ci się najbardziej podoba, a co najbardziej nie podoba na GameExe?
7. Lubisz kruki?
1. Opisz dokładniej swoją wyjątkowość.
2. Czy uważasz się za lepszego od innych?
3. Jakie jest Twoje największe marzenie?
4. Masz jakichś wrogów lub też odczuwasz nienawiść do jakichś ludzi/grup społecznych?
5. Chcesz aby mnie zbanowano i co o tym sądzisz?
6. Co Ci się najbardziej podoba, a co najbardziej nie podoba na GameExe?
7. Lubisz kruki?
Hmm chyba tak - to było zaraz po tym jak uprawiałem seks ze swoją wyimaginowaną przyrodnią siostrą... nie wiem czemu się tak na mnie dziwnie patrzycie
Czy w dzieciństwie, w dniu Twoich urodzin, będąc z bratem na rybach, znalazł on w rzece złoty pierścionek, przez który go udusiłeś i mu go odebrałeś, a teraz mieszkasz w jaskini?
Przyszła chyba kolej na mnie, niektórzy zakładający tutaj temat usprawiedliwiają to różnymi dziwnymi wydarzeniami - ja jestem po prostu próżny. W sumie to nie wiem czemu ktoś miałby mieć do mnie jakieś pytania, w końcu nie jestem interesujący ale nienormalny. Chociaż lepiej nie wchodzić na obszary mojej psychiki - chyba że lubicie połączenie Alicji w Krainie czarów z Teksańską Masakrą Piłą Mechaniczną.
Jeśli miałbym napisać coś o sobie (czego jako introwertyk robić nie lubię) to powiedział bym, że jestem człowiekiem wrażliwym. Nie lubię sytuacji w której występuje jakieś nieokreślone napięcie, chociaż paradoksalnie sam je wywołuje. Oprócz tego, wiele osób zarzuca mi egocentryzm lub nadmierne skupianie się na sobie. Okej, w tym może być trochę prawdy, jednak oprócz faktu, że jestem przekonany o swojej omnipotencji, wszystko inne to złośliwe komentarze osób mi nieprzychylnych
Nie lubię obecnej epoki, wolałbym bym żyć jakieś 700 lat temu i realizować swoją wizję antyutopii na swoich poddanych i włościach. Chyba dlatego studiuję politologię, zresztą każdy normalny człowiek wie, że to zapchaj dziura w życiorysie nie kierunek - przynajmniej w Polsce. Plany na przyszłość mam jeden - żyć w jakimś spokojnym miejscu i cieszyć się otoczeniem.
Oprócz tego jestem dyslektykiem - jednak nie takim co ma po prostu papier, generalnie nie chce się tym chwalić jednak jest to nie do uniknięcia - posiadam wszelkie możliwe dys. Robię mnóstwo błędów, jednak w żaden sposób ich nie dostrzegam, jednak pokazywanie mi ich ma sens. Widzicie, dyslektycy myślą za pomocą trójwymiarowych obrazów bądź idei, nie za pomocą słów jak większość ludzi. Jeśli jestem w stanie dokonać wizualizacji swojego błędu w głowie, prawdopodobnie go nie powtórzę. Zresztą dysleksja to kolejna cegiełka do mojego przeświadczenia o własnej wyjątkowości
Hmm... to by chyba było na tyle
Jeśli miałbym napisać coś o sobie (czego jako introwertyk robić nie lubię) to powiedział bym, że jestem człowiekiem wrażliwym. Nie lubię sytuacji w której występuje jakieś nieokreślone napięcie, chociaż paradoksalnie sam je wywołuje. Oprócz tego, wiele osób zarzuca mi egocentryzm lub nadmierne skupianie się na sobie. Okej, w tym może być trochę prawdy, jednak oprócz faktu, że jestem przekonany o swojej omnipotencji, wszystko inne to złośliwe komentarze osób mi nieprzychylnych
Nie lubię obecnej epoki, wolałbym bym żyć jakieś 700 lat temu i realizować swoją wizję antyutopii na swoich poddanych i włościach. Chyba dlatego studiuję politologię, zresztą każdy normalny człowiek wie, że to zapchaj dziura w życiorysie nie kierunek - przynajmniej w Polsce. Plany na przyszłość mam jeden - żyć w jakimś spokojnym miejscu i cieszyć się otoczeniem.
Oprócz tego jestem dyslektykiem - jednak nie takim co ma po prostu papier, generalnie nie chce się tym chwalić jednak jest to nie do uniknięcia - posiadam wszelkie możliwe dys. Robię mnóstwo błędów, jednak w żaden sposób ich nie dostrzegam, jednak pokazywanie mi ich ma sens. Widzicie, dyslektycy myślą za pomocą trójwymiarowych obrazów bądź idei, nie za pomocą słów jak większość ludzi. Jeśli jestem w stanie dokonać wizualizacji swojego błędu w głowie, prawdopodobnie go nie powtórzę. Zresztą dysleksja to kolejna cegiełka do mojego przeświadczenia o własnej wyjątkowości
Hmm... to by chyba było na tyle