Przyszła pora na kolejny z newsów pozwalający nam śledzić losy bohaterów serialu Vampire Diaries. Za nami już dziesiąty odcinek, na który fani musieli czekać jeszcze od końca starego roku.
Odcinek, o którym mowa, zaytułowany The new Deal, przyciągnął przed ekrany telewizorów 3,32 miliona widzów, co jest poprawą oglądalności w stosunku do poprzedniego epizodu, notującego popularność na poziomie 3,17 miliona widzów. Jeśli nadal nie widzieliście tego odcinka to ten news nie jest dla was. Mówiąc krócej – uwaga na spoilery.
Klaus powraca do Mystic Falls i zdecydowanie nie ma uśmiechniętej miny. Niejaki Stefan Salvatore, po uwolnieniu się z przymusu, postanowił hybrydzie wyciąć niemały numer i ukraść trumny z ciałami rodziny Pierwotnych. Niewzruszony dotąd tej porządniejszy z braci, ukrywa trumny bez wzrokiem Klausa, nawet mimo nalegań coraz mocniej zbliżającej się do Damona Eleny.
Odcinek nie powalił swoim poziomem, chociaż mocne zakończenie, w postaci pocałunku przed chwilą wymienionych, niesie iskierkę nadziei na odmianę od użalania się Eleny nad utratą Damona czy też rozpaczy tego ostatniego nad nieudanym planem zabicia Klausa.
Jedenasty odcinek, zatytułowany Our Town, pewnie rozwieje nasze wątpliwości. Jednak scenarzyści postanowili wpleść wątki dodatkowe, jak chociażby tajemnicze sny Bonnie. To właśnie jeden z nich zaprowadził czarownicę wprost do Stefana. Na łamach EW.com Sandra Gonzales zdradza, że powiązane są one z przewidywaniem przyszłości. "Zdaje się, że teraz rozwijają bardziej w kierunku snów lub wizji w czasie jej snu." – mówi Goznales.
Sprawa jest o tyle poważna, bowiem to Bonnie widzi Klausa w jednej z trumien, której nie udało się nawet zadrasnąć Stefanowi. Jarret Wieselman z The Insider przeprowadził rozmowę z odtwórczynią roli Bonnie. Kat Graham powiedziała, że odkrycie tej tajemnicy będzie dla serii "bardzo szokujące. Myślałam, że w trzecim sezonie twórcy nie dadzą rady już mnie bardziej zaskoczyć, ale to wcale nie musiał być przypadek".
Wróćmy jednak do Eleny i Damona, bowiem wciąż zagadką przed premierą kolejnych odcinków pozostaje rodząca się między nimi zażyłość. Julie Plec zdradza dla wspomnianego już EW.com, że "(...) ich związek rozwinął się do momentu, w którym Elena nie musiałaby z tym walczyć, odpychać tego, wypierać lub nawet żałować". Główna bohaterka nie wahała się także zauroczyć Jeremy'ego (z pomocą Damona), aby jej brat opuścił dom i starał się żyć normalnym życiem. Z jednej strony można tę decyzję zrozumieć – zwłaszcza w kontekście pokazanej w The New Deal akcji odcinania głowy wampirowi na ganku, jednak można na to patrzeć także jak na pozbycie się... świadków romansu z Damonem. W końcu gdy kota nie ma...
Kolejny odcinek na łamach CW będzie miał swoją premierę 12 stycznia. Poniżej możecie zobaczyć video promocyjne.
Plik wideo nie jest już dostępny.