[Zwiastun] „Gra o Tron cRPG” – nadchodzi zima? - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Tokar,
@Wiktul

Nie, to "Gra o Tron: Początek". Te samo studio, ale inny gatunek i projekt.

@ciekawy

Obstawiam, że do rodu Sarwycków, gdyż losami jednego z jego członków pokierujemy (ten facet w czerwonym kubraczku).
Gość_ciekawy*,
ej mam pytanie czy ktoś poznał co to za dziwny herb wisi na wieżach itp. ten złamany miecz i do jakiego on rodu należy?
Wiktul,
Szukając prezentu dla brata z niemałym zdumieniem odkryłem właśnie coś o nazwie "Gra o Tron". Wyglądało to (sądząc po pudełku i umieszczonym na nim screenach) jak coś w stylu "Mount&Blade", choć nie przyjrzałem się bliżej, bojąc się dojrzeć jakiejś profanacji. Czy to to to?

(Swoją drogą to to zaprezentowane w powyższym trailerze wygląda jak totalne, randomowe cokolwiek - mod do Gothica, Wieśka lub Dragon Age'a. Fajnie by było doczekać się kiedyś czegoś, co przy zawartości miecza i magii nie będzie nas witało patetycznym chórem wyrwanym z wszelkich kontekstów. Cokolwiek to jest, nie wygląda dobrze)
Tokar,

Nie wierzę w studio Cyanide. Oczywiście, ufam w ich dobre chęci i ambicje stworzenia pełnokrwistej komputerowej gry fabularnej opartej na kanwie „Pieśni Lodu i Ognia”. Francuzi nie chcą iść na skróty i czerpią inspiracje z takich pozycji jak „Knights of the Old Republic”, „Baldur’s Gate II”, „Wiedźmin” czy „Planescape: Torment”, co jest spełnieniem marzeń każdego fana gatunku, który łaknie klasyki niczym Kim Jong-il łez swego ludu. Jestem przekonany, że na takich fundamentach można oprzeć projekt nietuzinkowy, wierny realiom i o niesamowitym potencjale.

gra o tron crpg, cyanide

Niestety, nie pokładam nadziei w doświadczenie i środki chłopców z romantycznego Paryża. Na papierze ich pomysły zawsze wyglądają niezmiernie smakowicie, ale jeżeli chodzi o efekt końcowy, to każdy projekt rozbija się o twarde podłoże rzeczywistości. Niedopracowana mechanika, archaiczna oprawa graficzna czy brak odpowiedniego rozwinięcia newralgicznych aspektów rozgrywki to niechlubna wizytówka Cyanide, która wciąż zabija ambitne marzenia – od „Loki” po „Gra o Tron: Początek”.

Nie sądzę, aby „Gra o Tron cRPG” stała się wyjątkiem i jaskółką lepszych czasów dla Francuzów. Życzę im jak najlepiej, ale pierwszy oficjalny zwiastun produkcji tylko nasila moje przypuszczenia, że otrzymamy w nasze ręce średniaka. Owszem, niebywale intrygującego, ale wciąż przeciętniaka, a od genialnego uniwersum Martina oczekujemy jedynie rarytasów.

Sami przyznacie, że niewiele można się z niego wywiedzieć i według mnie ktoś dał ciała z tym materiałem. Trochę bezcelowego biegania, kilka sekund walki, parę ciekawych lokacji (chyba jedyna rzecz, która przykuła mój wzrok), średnia oprawa graficzna oraz czysty chaos (poszatkowane te elementy, bez żadnego ładu i składu) – to mi się nasuwa na myśl po obejrzeniu pierwszych konkretów. Znakomitego tła muzycznego autorstwa Ramina Djawadiego nie liczę, bo je akurat podwędzono z serialu HBO.

Wiadomo, dobrze byłoby zobaczyć jakiś fragment rozgrywki, ale należy zaznaczyć, że zegar tyka nieubłaganie i nie ma już zbyt wiele czasu. Premiera gry została zapowiedziana na początek 2012 roku, a konkurencja w tym okresie zdecydowanie nie śpi.

Wczytywanie...