Premiera „Nevermore – Kruk” oraz trailer - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Gość_points*,

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik retro dnia poniedziałek, 12 grudnia 2011, 03:18 napisał

Początek nie wciąga. Trzeba się przebić przez 2-3 pierwsze rozdziały.


co Ty gadasz, mnie ta książka wciągnęła już od pierwszej strony!
Gość_retro*,
Początek nie wciąga. Trzeba się przebić przez 2-3 pierwsze rozdziały. Ale później akcja się rozkręca a wraz z akcją chęć do czytania. Tak więc nie zrażajcie się samym początkiem - tylko przejdzie przez niego a potem jest już coraz lepiej. Aż do zakończenia które powala.
Gość_Adriana*,
Fantastyczna książka! Przeczytałam w ciągu jednej nocy, mimo tego, że akurat wtedy powinnam była się wyspać. Mroczny klimat, przenikanie się światów. No i tajemnicza śmierć E. A. Poego... Świetne! Poleca, jeśli ktoś jeszcze nie czytał
Holden,

nevermore-kruk, kelly creagh, wydawnictwo jaguar, trailer, premiera, edgar allan poe

Już dzisiaj do księgarń trafi książka „Nevermore – Kruk”, debiutancka powieść amerykańskiej autorki Kelly Creagh. Wczoraj w sieci pojawił się trailer promujący wydanie.

„Nevermore – Kruk” to opowieść o miłości z pozoru niemożliwej. Książka czerpie z literackiego dorobku Edgara Allana Poego i jest gotycką wersją klasycznego romansu paranormalnego. Ty razem jednak wątek nadnaturalny ma swój początek w otchłani ludzkiego umysłu, który potrafi powołać do życia nawet najgorsze koszmary.

Powieść liczy sobie ponad 450 stron i jako pierwsza książka Jaguara, została opatrzona wstępem od wydawcy:

W grudniu ubiegłego roku przyszedł do naszego biura katalog agencji Adams Literary Agency, z którego okładki gapił się na nas ponury, przypominający wokalistę gotyckiej kapeli chłopak. Pierwsze wrażenie – kolejny paranormalny romans. Opis – got i czirliderka? To zakrawa na groteskę. Przejrzałam kilka pierwszych stron i uznałam, że przeczytam maszynopis, może przynajmniej setnie się ubawię...

Przeczytałam – w Boże Narodzenie. Książka Kelly Creagh wygrała ze śledziem, pierogami i choinką, a chwil spędzonych nad maszynopisem absolutnie nie żałuję. Mimo że lat naście miałam w minionym wieku, historia Varena i Isobel wciągnęła mnie bez reszty. Jednym z powodów była zapewne moja niesłabnąca sympatia do dzieł Edgara Allana Poego.

Poe to jeden ze sztandarowych przedstawicieli czarnego romantyzmu, człowiek- legenda, postać kultowa i tajemnicza, która wciąż inspiruje twórców na całym świecie. W oparciu o jego dzieła powstało mnóstwo filmów, piosenek, książek, a nawet komiksów – hołd złożyli mu między innymi mistrz horroru, Stephen King oraz znakomity reżyser, Tim Burton.

„Nevermore” nawiązuje bezpośrednio do jednego z najbardziej znanych dzieł Poego, poematu „Kruk”, i opowiada historię mężczyzny, którego marzenia stały rzeczywistością. Uważaj, czego pragniesz – możesz to otrzymać. Powieść Creagh to romans, ale romans niezwykły – świat realny miesza się w nim z fantasmagorycznymi wizjami, a miłość, tak wytęskniona, ma siłę niszczycielską.

Zapraszam do świata Isobel i Varena, żywiąc nadzieję, że pokochacie go równie mocno, jak ja. – Joanna Wasilewska, Wydawnictwo Jaguar

Więcej informacji na stronie o książce.

Wczytywanie...