Pomoce związane z przejściem gry - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Bhaal998,
Chyba babkę muszę przywołać kodem bo już jej nie ma w baraku... Mam dokumenty, ale tej baby nie ma... Se poszła po prostu.
Courun Yauntyrr,
No to jak dopisałem - zajmij się tym jegomościem z Caldery. W jednym z jego kufrów powinien być prawdziwy rejestr z Caldery, który warto zabrać ze sobą. Potem do Dahleeny ponownie a potem do osoby, od której dostałeś zadanie po nagrodę.
Bhaal998,
Klucza nikomu nie dałem. Zapytałem się tego niewolnika z 2 baraku gdzie są dowody spisku i rozkułem ją. Potem niewolnika z 1 baraku też rozkułem następnie zdobyłem te dokumenty.

EDIT: Aha bo wolałem nikogo nie zabijać. Jak zabije tego gościa zaliczy mi członek rady questa? Jak tak to wielkie dzięki za pomoc. A jak go zabije to mam do kogoś jeszcze pójść?
Courun Yauntyrr,
Ale czy dałeś go tej określonej osobie. Bo nie wystarczy dać byle komu. A jak już ją kiedyś uwolniłeś to możesz zabić Stlenniusa Vibato w Biurze Spółki Górniczej z Caldery - wtedy też wydobycie zostanie zatrzymane.
Bhaal998,
Tak. Nazywał się niewolniczy klucz z Caldery. Rozkułem wszystkich niewolników z baraków, ale nie dało się go dać.
Courun Yauntyrr,
Zabrałeś niewolniczy klucz ze strażnicy i dałeś go Dahleenie z drugiego baraku niewolników?
Bhaal998,
1. Ortografia
2. Jest temat na forum poszukaj.

Mam pytanie: Skończyłem 2 etap budowy twierdzy Redoran. Mam uzyskać m. in. poparcie 2 członków Rady. Minera Arobara i kogoś jeszcze. 1 osoby już uzyskałem. 2 osoba każe mi zamknąć kopalnie w Calderze. Znalazłem dowody spisku uwolniłem szefa/fową niewolników i pisze w dzienniku, że kopalnie zamkną w ciągu kilku dni. No właśnie odpoczywałem już 2 tygodnie i nic. Zleceniodawca też nic nie ma do powiedzenia. Te osoby z kopalni i koło kopalni i budynku zarządcy też nic. O co chodzi? Co jeszcze muszę zrobić?
LordMiras,
Mam pytanko (wiem że nie w temat) do czego złuzy studnia zapomnienia? Jest w bazie szustego rodu.
z gury dzienks.Pozdro xD.
Almonaster,
Nie ma za co. Jeszcze tam w okienku rozmowy w perswazji próbowałeś groźbę? Może ona coś pomoże Ewentualnie istnieje opcja, że pójdziesz do swojego szefa i dasz swoje 500 septimów W kilku questach się spotkałem z sytuacją, że "szefa" nie obchodzi skąd jest kasa. Może tą drogą próbuj?
Eternith,
Zastanawiam się tylko, w jaki sposób go pokonać... Mam drugi level i nie znam się na walce. Moja broń to jakieś krótkie ostrze, czarów ofensywnych brak, a on we mnie strzela piorunami... Ale będę próbował. Najwyżej wrócę potężniejszy i będzie się mnie bał. xD
Ale jakby ktoś miał inne propozycje, to czekam. I dzięki wszystkim.
Tamc.,
Myślę, że powinieneś domagać się tych pieniędzy, prowokując go tym samym do walki. Po zabiciu sprzedasz rzeczy, które ma przy sobie, bowiem warte są więcej niż 500 smoków. ;p
Eternith,
Dawałem właśnie tysiąc. Było 100%. Dalej nic... Muszę go zabić w jakiś sposób, okraść czy zrobić coś specjalnego...? Nie mam pojęcia...
Almonaster,
No właśnie, tu nie chodzi o ilość złota daną, bo u każdego jest to w sumie inna kwestia. Zwykłemu mieszczuchowi dasz 100 i od razu masz 100%, dasz "urzędnikowi" 1000 a i wraz 100% nie będzie.
Jak wspomniał Darnith - nie ma rady, żeby się nie przełamał
Darnith,
Zgadzam się z Almonasterem, dobrze jest dać łapówkę
Ale dałeś mu 1000 sztuk złota, a nastawienie do ciebie miał powyżej 90%? Jeśli nie, to dawaj mu po 100 sztuk złota, aż w końcu będzie miał 90% lub 100% i nie ma rady, żeby się nie przełamał
Eternith,
Próbowałem i dałem mu nawet tysiąc, a i tak mnie spławiał.
A Osobowość i Retorykę myślę, że mam dość wysoko jak na swój poziom i początek gry... Ale na wszelki wypadek podam szczegółowo: Osobowość - 72; Retoryka - 35.
Almonaster,
Ja w Kulcie Tamriel nie byłem, więc konkretną odpowiedzią nie pomogę.
Ale!
Na tego typu sytuacje sposób jest jeden "ogólny" - łapóweczka Ewentualnie charyzmę podnieś sobie jakoś.
Eternith,
Ja mam pytanie odnośnie pewnego zadania dla Kultu Tamriel.

Jestem Jałmużnikiem i teraz od Iulusa Truptora w Ebonheart dostałem zadanie zebrania 500 smoków od jakiegoś człowieka w Calderze, który zajmuje tam jakąś ważną pozycję (Nie pamiętam imienia, ale chyba wiecie o kogo chodzi). No więc docieram do Caldery, wchodzę do zamku i rozmawiam z gościem. Kiedy pytam o pieniądze i nalegam, żeby je dał zbywa mnie tym samym, co innych - prosi, żeby przyjść później. Natomiast kiedy "domagam się przekazania pieniędzy" mówi, że podważam jego uczciwość i zaczyna mnie atakować... Nie jestem postacią walczącą i mam dość niski poziom, a na dodatek on używa jakichś czarów, więc nie mam szans, żeby go pokonać... Wie ktoś może jak wykonać ten quest?
Diego de Gallin,
Jest koło ruin (nie wiem czy ta wysepka "należy" jeszcze do ruin), ale to są ruiny "Mzahnch".
Kresselack,
Diego, a możesz podać nazwę ruin, w których jest Mudcrab? Bo moda zrobiłem, ale muszę skasować starego kraba, bo dwa by były.
Diego de Gallin,
Szkoda to by się bardzo przydało, ile to razy miałem problem z przeprowadzeniem kogoś w inne miejsce, te zadania były najgorsze.
Wczytywanie...