Eternal Silence - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

eimyr,
Gra ktoś?

Dla niezorientowanych:

Strona główna projektu

Eternal Silence to mod/gra (bo modem w czystej postaci trudno to nazwać) oparta na silniku Source, która czerpie garściami ze spadku legendarnych tytułów z serii Freespace, Wing Commander i Freelancer. Eternal Silence był kiedyś całkowicie darmowy dla tych, którzy posiadali chociaż jedną grę opartą na silniku Source. Od niedawna Team Fortress 2 jest dostępny w wersji free2play - a razem z nim Eternal Silence, o czym bardzo wiele osób nie wie. Tak, Eternal Silence jest teraz całkowicie darmowy i dostępny do ściągnięcia przez Steam.

W grze jest kilka trybów, jednak wszystkie opierają się na walce w przestrzeni kosmicznej oraz w większości abordażu na pokład wrogiej jednostki. W stadardowym, "klasycznym" trybie gry (nazywa się Hardcore) jesteśmy wrzuceni między dwa walczące okręty flagowe chronione przez trzy korwety - i przez graczy. Obie strony starają się zniszczyć korwety wrogam a gdy to im się uda mają 5 minut na abordaż wrogiego liniowca i przejęcie krytycznych punktów takich jak hangar, generator tarcz czy mostek (klasyczne Capture Point, tylko w trybie atak-obrona). Liniowiec, który utracił te systemy, ma mniejsze możliwości bojowe i np. dostaje większe obrażenia po sabotażu tarcz, ma dluższy czas respawnu graczy po utracie kontroli nad hangarem itd. Wygrywa się zdobywając wszystkie punkty kontrolne (hardpointy?) albo na skutek zniszczenia jednego liniowca przez drugi.

Gracze mają do wyboru 3 klasy postaci - hakera, który szybciej przejmuje, zrównoważonego i szybkiego żołnierza oraz marine wsparcia z najpotężniejszą bronią. Każda z postaci może wybrać jeden z 5 statków kosmicznych - powolny i mało zwrotny bomber, idealny do niszczenia korwet, fighter - nastawiony na niszczenie wrogich graczy zwrotny i szybki myśliwiec, heavy fighter - jego bardziej defensywną odmianę, idealną do obrony na ktrótkim dystansie, interceptor - szybki, ale mało zwrotny, nastawiony na niszczenie statków z maksymalnego zasięgu oraz dropship, do którego można zapakować nawet 5 graczy. Statkami można sterować za pomocą sporej liczby przycisków - odpowiadających za silniki skierowane we wszystkich kierunkach, umożliwiających ich raptowne wyłączanie, obroty w trzech osiach, kontrolę nad radarem i "zaznaczaniem" wrogów i tak dalej. Z początku wygląda to trudno, ale po 20 minutach gry i ustawieniu wszystkich klawiszy tak, żeby było wygodnie i intuicyjnie okazuje się bardzo proste.

Ktoś zainteresowany? Chętnie pograłbym ze znajomymi jakiś większy mecz - a nie słyszałem o drugiej podobnej grze wydanej po 2005 roku.
Wczytywanie...