„Wojna na Północy” zalicza poślizg - Odpowiedź
Podgląd ostatnich postów
Ja również się zgadzam z przed mówcami: niech lepiej gra wyjdzie później, ale bardziej dopracowana i bez bugów.
Jeżeli więc przygotowywaliście się do epickich bitew na północnych rubieżach Śródziemia i marzyliście, aby wbić swój wypucowany miecz w trzewia przebrzydłego orka, to lepiej zdejmijcie unikatowe uzbrojenie oraz rozkulbaczcie konie. Nasz elfi zwiad wyniuchał, że ci przebrzydli poplecznicy Saurona, Snowblind Studios i Warner Bros., napotkali na swojej drodze kolejną masywną barierę śnieżną, która opóźni nieuchronną inwazję o kilka następnych tygodni.
Rekonesans potwierdził tylko fakt, że tyłek Agandaûra definitywnie nie zostanie skopany 4 listopada, co oznacza, że czekają nas kolejne długie dni obrastania w tłuszcz, wypełnione nudną musztrą. Miejmy tylko nadzieje, że następne opóźnienia nie wchodzą w grę, gdyż morale i tak już pada na pysk. Szczegółowe przyczyny przesunięcia operacji „Wojna na Północy” nie są niestety znane, ale meteorolodzy spekulują, że wina leży po stronie lodowatych wichrów wiejących z kontynentu Tamriel.
Nasi stratedzy są przekonani, że do walnej bitwy dojdzie 25 listopada Roku Pańskiego 2011 i jest to już prawdopodobnie ostateczna data. Niestety, istnieje obawa, że porucznik Saurona obejdzie się smakiem i natrafi na swojej ścieżce tylko niewielkie oddziały. W końcu dwa tygodnie wcześniej władcy „Skyrim” organizują wielkie polowanie na smoki, gdzie nie dość, że można się nieźle obłowić, to i opić gorzały do nieprzytomności. Niejeden wojak zapewne zakocha się w tej majestatycznej prowincji lub wyda tam cały swój żołd, w wyniku czego nie wróci do Śródziemia na czas, a to może być bolesne dla przyszłości i finansów Snowblind Studios. No, ale kto nie ryzykuje, ten elfickiego szampana nie pije, nieprawdaż?
[Aktualizacja, 19.08.11] Wierni sojusznicy donoszą, że nasz elfi oddział jest wysoce niekompetentny i zamiast śledzić poczynania sił Saurona, ubzdryngolił się lokalną małmazją i małą zaspę śnieżna, uznał za prawdziwy kataklizm! Sztab jest skonfundowany. To w końcu kiedy pierzemy się po pyskach? 4 czy 25 listopada? Bogowie jedni wiedzą...
Dzięki, Vuk0!