„Mass Effect 3” – kolejna garść informacji - Odpowiedź

7 lutego 2010 roku, kiedy ten news zostal opublikowany, ja nie wiedzialam, ze cos takiego jak Mass Effect istnieje. Takze tego...

Cytat

Ta kwestia została również wyjaśniona, kilka tygodni po premierze "Mass Effect 2".

http://gexe.pl/mass-e...-Mass-Effect-2

Meee-e-e-e. Uwazaj, bo ci go wsadza Trzeci Kur.

Ale ja nie rozumiem, dlaczego ten gosciu w trailerze *mniam* nie moze byc tym Jamesem Sandersem. Prosciej by bylo. Nie wsadza sie do trailera kogos, kogo w grze nie bedzie (co oznaczaloby w sumie, ze femshep nie powinno w ogole byc, skoro w kazdym trailerze jest meski shep... -.-).

A mozeeee... Zastanawiam sie jaka bedzie opcja dla tych, ktorym Shepard zdechnal w ME2? Moze beda mogli grac Kaidanem/Ashley skoro oni tez teraz beda Widmami? O.O To by mialo sens...!

Skoro wspomniano o Sandersie i przyrównano go do futbolisty, oto mała ciekawostka: http://en.wikipedia.o...an_football%29

;D

*Przyłącza się do Eirin i crazydensi*

Okej... to brzmi jak naprawdę dobry sequel - dobry rdzeń ten sam, ulepszone niektóre elementy mechaniczne. Wszystko jak należy

Tokar, dzieki Ci Milordzie za kolejne newsy
Palaven mniam...
Wyzszy poziom trudnosci?? Pieknie, ale bedzie jazda

Zauważcie kolory Normandii SR-2 . Niebieski? Czyżby Normandia należała już do Przymierza od początku gry ?

Cytat

Nie, BioWare już dawno temu zaprzeczył jakoby był to on

Palaven! *crazydance* Ale tego to sie spodziewalismy...


Poziom trudnosci podskakuje w gore? Weteran = normalny? = bede potrzebowac kodow skoro na najprostszym mnie zabijaja... taaa...


James Sanders to ten z trailera, nie? Mniam! *_*

Jeśli dołączą ten model Normandii do kolekcjonerki, to kupie ją, mimo że mi nie pójdzie

Cały świat śmieje się z Belgów i ich niechlubnego rekordu w długości kryzysu politycznego (ponad trzysta dni bez rządu), którego końca nie widać. Czyżby jedynym lekarstwem na tamtejsze dolegliwości był Shepard? Z pewnością, w końcu to on uratował Radę Cytadeli i niejednokrotnie uchronił prostaczków przed ostateczną zgubą. Niestety, dziarski komandor ma na głowie inne ważne kwestie (m.in. inwazję Żniwiarzy i romansowanie ze swoją załogą), więc nie naprawi bajzlu trawiącego lokalny parlament. Na szczęście, przed kategoryczną odmową zdążył zdradzić to i owo miejscowemu czasopismu „Chief”.

Jesteście zainteresowani kolejnymi faktami związanymi z „Mass Effect 3”? Jeżeli tak, to zapraszam do rozwinięcia wiadomości.

Tak więc w telegraficznym skrócie:

• Nasi przeciwnicy musieli jeść przez ostatnie miesiące sporo ryb, gdyż podobno znacząco zmądrzeli. Nie pchają się już pod lufę karabinu, zamiast tego starają się przechytrzyć graczy na różne sposoby. Usilnie próbują nas oflankować, a jeżeli nadmiernie przydusimy ich ogniem, wezwą stosowne wsparcie (oby nie w takim stylu jak w „Dragon Age II”...). W związku z tym, poziom trudności ostro poszybował do góry. Normalny poziom trudności w „Mass Effect 3” jest równoznaczny z „weteranem” w „Mass Effect 2”.
  
  
• Znacie Kai Leng z książki „Mass Effect: Odwet”? Jeżeli tak, to strzeżcie się, gdyż to właśnie ta postać poprowadzi śmietankę Cerberusa, która otrzymała zadanie zamordowania komandora Sheparda.
  
  
• Jak prezentują się nowe szaty „Normandii SR-2”?
• Odwiedzimy Palaven, ojczystą planetę Turian.
  
  
• James Sanders będzie typowym mięśniakiem w zespole Sheparda. Casey Hudson z BioWare przyrównał jego wizerunek do „jednego z tych futbolistów, którzy są obecnie na diecie ze sterydów”.