Laidlaw: Jade Empire ma szansę na powrót - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Lily,
Jak ja bym chciała, żeby powstała druga część... Bardzo spodobały mi się orientalne klimaty. Nie jest to częsty temat w grach, więc naprawdę dużo nowego i ciekawego można przy takiej kontynuacji wymyśleć.
Tokar,

jade empire

Wielu pasjonatów gier spod znaku BioWare, zastanawia się zapewne, co się dzieje z „Jade Empire”. Ten orientalny powiew świeżości, w mocno skostniałym gatunku komputerowych gier fabularnych, zginął gdzieś pod naporem Mrocznych Pomiotów i skoncentrowanym ostrzałem Gethów. Dziwi to tym bardziej, że prócz wspomnianego frapującego uniwersum i niezgorszej fabuły, tytuł przyniósł ze sobą sporo intrygujących pomysłów, a także został ciepło przyjęty przez krytyków i jeszcze cieplej przez graczy.

Po co Kanadyjczycy całkowicie przemodelowali piękne Thedas, skoro mają w rękawie tak mocnego asa? Nie mam zielonego pojęcia, a jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi pewnie o pieniądze. Wydaję mi się jednak, że ewentualna kontynuacja „Jade Empire” również zarobiłaby niemałą kwotę, na dodatek nie wywołując takiego niesmaku u części fanów cRPG.

Pytanie jednak pozostaje niezmienne. Co z tym sequelem? Serwis Eurogamer postanowił podpytać o to Mike’a Laidlawa.

„<Śmiech> Jesteśmy o to pytani bardzo często. Tak po prawdzie, to jestem ciągle zagabywany w sprawie tej kwestii, ze względu na moją rolę w procesie tworzenia tego uniwersum. „Jade Empire” jest jedną z naszych własności intelektualnych i jesteśmy z niej bezsprzecznie bardzo dumni. Było czymś niezwykle przyjemnym tworzyć ten fantastyczny świat od podstaw.

Oczywiście, nic nie zostało na ten moment ogłoszone. Jest to jeden z planów długoterminowych, „Jade Empire” ma szansę na wielki powrót. To możliwe... zobaczymy jednak, co przyniesie przyszłość.

jade empire

To jedna z rzeczy, którą rozważamy raz na jakiś czas – kluczowe znaczenie ma nastawienie całej firmy i zespołu pracującego nad projektem – upewnienie się, że każdy w stu procentach kupuje ten pomysł, zanim zaczniemy przy czymkolwiek dłubać. Składa się na to wiele, mocno powiązanych ze sobą, rzeczy.” – zdradził Laidlaw.

Konkludując, pamiętamy o tej grze, ale nie leży ona w naszych najbliższych planach. Szkoda, chętnie jeszcze raz odwiedziłbym wschodnie krainy, aby sprzedać lokalnemu tałatajstwu kilka ciosów z półobrotu i przekąsić dobrą, orientalną intrygę. Choć w sumie, szczerze pisząc, niech się nie śpieszą. Lepiej przemyśleć dogłębnie pewne zmiany, zanim będzie zbyt późno, aby wycofać się z danego ruchu.

Wczytywanie...