Ujawniono maksymalny poziom doświadczenia w „Diablo III” - Odpowiedź
Podgląd ostatnich postów
"Może się zmienić" - zmieni zmieni. Będzie na pewno dodatek, w dodatku zapewne nekromanta po przejściach albo coś innego, o co krzyczą straszliwie fani na forach i niewątpliwie powiększanie maksymalnych poziomów. Zwarcraftowienie na całej linii.
(Przy okazji - dzięki, że to znalazłeś, kiedy ja siedziałem w książkach )
Kwestia dość poważna, bo nabijanie kolejnych poziomów doświadczenia, jest jednym z wielu motorów napędowych, które intensyfikują chęć dalszej zabawy w świecie gry. Nadaje jakiś cel, do którego chcemy i pragniemy dążyć. Oczywiście na uzyskaniu maksymalnego rozwoju postaci tytuł się nie kończy, bo jest jeszcze zdobywanie łupów czy batalia z innym graczem, ale… przyznacie sami, że w pewnym sensie traci się jakiś smaczek i to boli.
W drugiej części limit został ustalony na 99 poziomie, a jak będzie to wyglądać w „Diablo III”? Według informacji podanych przez niezawodne źródło zwane Bashiokiem, będziemy mogli dobić maksymalnie 60 „level”. Wedle obietnic z każdym awansem ujrzymy znaczący i widoczny wzrost potęgi naszego bohatera.
Jak mam być szczery to niezbyt wiele, tym bardziej, że wytłumaczenie dlaczego zdecydowano się na taki krok nie trzyma się kupy. Uzasadniono to tym, że poprzedni limit to była tylko taka nieosiągalna „sztuka dla sztuki” i każdy gracz ze zdrowymi zmysłami zatrzymywał się w okolicach 80 poziomu, a nawet niżej. W „Diablo II” grałem dawno temu, ale pamiętam, że ludzi powyżej „dziewięćdziesiątki” było dość sporo (ba, nawet na zawodowcu się kilku takich zapaleńców znalazło) i po to robiono tą całą szopkę z resetowaniem drabinki rankingowej, ale gdzie mi tam do specjalistów z Blizzarda.
Podsumowując nacisk położono na inne, częściowo nieujawnione, aspekty gry, a powyższy myk pozwolił na uniknięcie wielu problemów m.in. z balansem postaci. Oczywiście nie oznacza to, że nabicie „magicznej sześćdziesiątki” będzie tak samo łatwe jak w drugiej części. Co to, to nie! Twórcy zarzekają się, że „Diablo III” będzie grą o wiele dłuższą niż jej legendarny poprzednik, a same postacie będą o wiele potężniejsze. Dobrze to ilustruje odpowiedź na pewne pytanie jednego z pasjonatów:
Jeżeli dobrze rozumiem … uzyskamy 30 poziom po ukończeniu normalnego poziomu trudności, 50 pod koniec Koszmaru i 60 po zakończeniu gry na Piekle?
Taki mamy plan, choć oczywiście może się on jeszcze zmienić.