Przedsprzedaż 51. Stanu - Odpowiedź

Nie, akurat z neuro nie mam tego problemu. Psioczę na ideę.

Czyli psioczysz, bo musisz sobie to kupić, chociaż nie chcesz, ale nie da Ci to spokoju? ;p

Chodzi mi o to, że karcianka jest. Chodzi o to, że marka nie może pozostać czysta i skupiać się na jednym dziale (w przypadku neuroshimy, już hex niszczył ten stan). Wiem, że wielu luda to kupi, każdy fan będzie chciał to mieć, albo chociaż obejrzeć, bo zapewne pojawi się tam jakiś nowy element świata. I tak powstaje uczucie "niekompletności", do zestawu podręczników muszę dowalić jeszcze karty, bo inaczej będę odczuwał dyskomfort, widział lukę w kolekcji.

Ale może tylko ja tak mam, ja i moja dusza zbieracza.

Dlaczego skończyć? Moim zdaniem to po prostu kolejny krok. Neuroshima jaka jest, wie każdy, kto się tym interesuje - pewnie mnóstwo ludzi kupi karciankę. Ale nie znaczy to, że to ich ostatnie słowo.

I czemu absolutnie każda, w miarę dobra marka musi skończyć jako karcianka?

Wydawnictwo Portal rozpoczęło przedsprzedaż 51. Stanu, gry karcianej osadzonej w bestsellerowym uniwersum Neuroshimy! Gra kończy się drukować, za około dwa tygodnie powinna trafić do magazynów wydawnictwa, stąd decyzja o rozpoczęciu przedsprzedaży.

Każdy, kto zamówi Neuroshimową karciankę w przedsprzedaży, oprócz pudełka z grą, otrzyma prezent – naszywkę z logiem gry! Idealna rzecz na kurtkę czy plecak. Zachęcamy! Grę możecie zamówić pod tym adresem.