„Fallout: New Vegas” – filmowe intro - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Uqahs,
Ale nam kadzą! Squonk już pewnie założył Tokarowi teczkę i wpisał pochwałę.

Warto dodać, że ktoś umieszczający to wideo pobawił się w montażystę i to, co ukazuje się po napisie "One month later" nie należy do oficjalnego intra. Jest to sprawnie wklejony w całość trailer gry.
Furin,
Cholera, zrobili to na prawdę świetnie. Czuje się ten klimat, a Blue Moon jeszcze dodaje tego smaczku. Ogólnie filmik przemyślany i na prawdę robi wrażenie. Podsycił mój apetyt na więcej. Mam nadzieję tylko na to, że wymagania nie będę zbyt wysokie... I, że Obsidian nie pójdzie za nową modą wykręcania parametrów, po czym i tak grafika nie zachwyca, a w grze mamy pokaz slajdów.
nie wiem,
Szczerze mówiąc najbardziej byłem ciekaw jaka muzyka uświetni intro tej gry. Przypomnijmy, że w Falloucie było to, o ile dobrze pamiętam, "Maybe" zespołu Ink Spots, w dwójce "A Kiss to build a dream on" Armstronga, w trójce wrócili ink spotsi z "I don't want to set the world on fire", a teraz w new vegasie mamy "Blue Moon". No cóż, ładny przekrój przez amerykańską piosenkę ;]
Tokar,

fallout: new vegas

Dziś utwierdziłem się w przekonaniu, że warto wchodzić regularnie na Trzynasty Schron. Dlaczego? Dla ciekawych konkursów? Dla kontrowersyjnych, acz prawdziwych i skłaniających do dyskusji felietonów Squonka? Dla inteligentnych rozważań Nie wiema? A może dla błyskotliwych tekstów Uqahsa czy Verona? Również, lecz jest jeszcze jedna rzecz, która skłania do częstych odwiedzin u naszych przyjaciół – najświeższe i najbardziej gorące wieści prosto z Nowego Vegas.

Tym razem udało im się wyszukać filmowe intro, najnowszego dziecka Obsidian Entertainment. Niestety nie uświadczymy w nim zachrypniętego głosu Rona Perlmana, gdyż to nie jest jeden z tych kultowych filmików z cyklu „Wojna, wojna nigdy się nie zmienia”. Istnieją jednak uzasadnione plotki, że materiał ten, będzie częścią oficjalnego wprowadzenia (o czym świadczy chociażby ogromna częstotliwość w jego kasowaniu, przez ZeniMax Media na YouTube).

Prolog ukazuje nam majestatyczną perłę pustkowi – Nowe Vegas. Morze świateł i neonów, blichtr sąsiadujący z nędzą, cały przekrój społeczny miasta grzechu oraz klimat, który intensyfikuje utwór „Blue Moon”. W tym bezlitosnym świecie, będzie starał się przeżyć nasz bohater, a ów filmik wprowadza nas w jego pokręcone losy. Zdecydowanie jest na co czekać.

Plik wideo nie jest już dostępny.

Podziękowania dla Fallout Corner, który to de facto pierwszy odkrył tę informację, a że ich też bardzo lubimy, toteż skrzętnie lansuje.

Wczytywanie...