Koch Media stawia na sprawdzone hity - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Tokar,

koch media, sacred 3, risen 2, gamescom 2010

Targi Gamescom 2010 rozkręciły się już na dobre i rozgrzały głowy całej elektronicznej braci. Multum frapujących i szokujących informacji, klimatyczne zwiastuny, wystrzałowe obrazki i wiele innych materiałów. To wydarzenie, które wywołuje mnóstwo skrajnych emocji. Od niekontrolowanych wybuchów radości, po ujawnieniu nowych projektów lub zaprezentowaniu długo wyczekiwanych tytułów w akcji, do jęków zawodu i niesmaku z powodu zdementowania jakiejś smakowitej plotki czy pokazaniu innych rozczarowujących materiałów. Zdecydowanie o imprezie odbywającej się w Kolonii, będzie się mówić jeszcze wiele tygodni po jej zakończeniu.

Ale, ale… Jakimi gospodarzami byliby Niemcy, gdyby sami nie dorzucili własnej, solidnej cegiełki? Dlatego też, aby uniknąć pewnego „faux pas” i zachować się zgodnie z elementarnymi zasadami dobrego tonu, postanowili zaserwować wykwintne danie, które zadowoli nawet największego malkontenta komputerowych gier fabularnych. W rolę Obera wcielona została firma Koch Media i podległy jej Deep Silver. Co znalazło się pod pokrywką? Zdecydowanie bardzo ostre i kontrowersyjne potrawy.

Otóż nasi zachodni sąsiedzi oficjalnie zapowiedzieli prace nad kontynuacjami znanych hitów. „Risen 2”, nad którym piecze objęła oczywiście firma Piranha Bytes, to tytuł wzbudzający ogromną konsternacje, niczym puszczenie bąka na burżujskim balu, również u zapalonych fanów „Gothica”. Natomiast „Sacred 3”, którym zajmie się Kalypso Media, to tytuł wielce śliski i niepewny, w szczególności po porażce finansowej drugiej części serii, która spowodowała bankructwo Ascaron Entertainment. Kto by się jednak tym teraz przejmował?

No i to by było na tyle, bo prócz tego, że gry się pojawią i obecnie trwają nad nimi mozolne prace, nie wiemy absolutnie nic. Mimo to należy życzyć Niemcom powodzenia, bo czeka ich naprawdę sporo roboty, gdyż łatać i poprawiać jest co. Ciekawe czy nasi sąsiedzi zza Odry uczą się na własnych błędach? Oby, bo te tytuły zdecydowanie mają potencjał.

Wczytywanie...