Co do Orzamaru - to, kogo poprzesz, zależy wyłącznie od Twoich preferencji, nie ma dobrej i złej opcji, każda z tych dwóch decyzji inaczej wpłynie na fabułę.
Co do Pustki - zechciej sprecyzować, bo w czasie gry znajdujemy się w niej kilka razy, a cokolwiek powinieneś w niej znaleźć na pewno tam jest, tylko niejednokrotnie dobrze ukryte (a to trzeba pogadać z jakimś szczurem, a to mocno ruszyć głową jak gdzieś przejść itp.)
Co do wojownika i broni - teoretycznie nie ma opcji "najbardziej pasuje", bo sam decydujesz na którą ścieżkę rozwoju dawać punktu. Ale dla przykładu Alistair jest Templariuszem i radzi sobie całkiem nieźle z mieczem i tarczą, a Sten jako berserker lub czempion wywija równie sprawnie dwuręcznym mieczem. Tu też nie ma opcji dobrej lub złej, bo te klasy dają premię do osobnych umiejętności (np. niszczenia magów templarem), a nie do drogi rozwoju broni 1 czy 2-ręcznej
Co do Theryna Logheina i Arla Howe (bo to o nich chyba Ci chodzi) - musisz uzbroić się w cierpliwość, bo jeszcze długo nie będziesz miał okazji odesłać ich na tamten świat, a kiedy już w odpowiednim czasie się takowa nadarzy, to będziesz musiał zdrowo się napocić