[Akt.] „Dragon Age 2” oficjalnie zapowiedziany - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

eimyr,
"My, Qunari, walczymy do zwycięstwa lub zniszczenia."
"Mamy zawsze takie samo ultimatum: przyjmijcie Qun, albo bądźcie zniszczeni."

- Zaraz, ale czy według Qun nie powinni odmówić?
- To co innego. Oni nie mają racji.

"Te małe słodkie rzeczy do jedzenia. Intrygują mnie."
Lionel,
Dobrze, że chociaż płeć mogę wybrać. Mam nadzieję, że ten daleki rejon Thedas to Antiva, a nie jakiś Par Vollen. Ja chcę do Antiviańskich Kruków!
Precz z młotkowatymi Qunari.
Tokar,
Bardziej mnie boli to, że będziemy ograniczeni tylko do "ludzkiej postaci" - jedynym wyborem będzie tylko to czy nasz bohater jest kobietą czy mężczyzną. Co do systemu dialogowego to chętnie przyjąłbym ten z "Mass Effect", bo jest on przemyślany i dobrze skonstruowany. Chciałbym tylko, żeby drogi jakimi toczy się dialog nie były takie oczywiste (żeby było kilka odcieni szarości, jakieś mniejsze zło - a nie tylko dobro, zło i neutralność).

Z innej beczki, bo nie opłaca mi się pisać o tym nowej informacji. Znana jest już cena "Dragon Age 2" w Polsce. PC - 149 zł., konsole - 229 zł. Baaaardzo drogo.
eimyr,
Pamiętajcie, że będzie dało się wybrać jego klasę postaci (mag, łotr, wojownik). Pewnie inne cechy również, odpada więc tylko imię i wygląd. Czyli tak jak w naprawdę wielu RPGach, wliczając w to te najbardziej utytułowane.
Gość_Luli*,
Będzie trzeba grać jakimś z góry ustalonym kmiotem...porażka
Gość_kamilo*,
No ten początkowy zarys fabularny beznadzieja!!! Który to już raz? Jeszcze zamiast normalnych opcji dialogowych niech walną takie jak w ME -(pseudo myśli). System walki jak w Diablo i mamy Dragon Effect: Slash
Tokar,

dragon age 2, game informer

Tak, kolejna branżowa tajemnica poliszynela została rozwiana. Co prawda informacja ta była pewniejsza niż podatki czy śmierć, ale zawsze to miło usłyszeć od Electronic Arts, że prace nad „Dragon Age 2” trwają w najlepsze, nie?

Póki co wiemy niewiele, gdyż oficjalna strona żadną encyklopedią na temat sequela nie jest i świeci pustkami niczym sklepy spożywcze w PRL. Ot kilka frazesów oraz dwa szkice koncepcyjne. Więcej informacji zapewne poznamy na zbliżających się targach Gamescom, podczas konferencji prasowej EA (odbędzie się 17 sierpnia), na której to zostanie zaprezentowany pierwszy zwiastun kontynuacji.

Co wiemy na dzień dzisiejszy? Jak podaje redakcja pisma „Game Informer” nowa przygoda rzuci nas daleko poza granice dobrze znanego nam Fereldenu, do zupełnie innego kawałka Thedas. Pokierujemy również zupełnie innym herosem, a więc od początku będziemy musieli przemierzać wysłużoną drogę od zera do bohatera. Blach!

Poza tym czeka na nas pokaźna ilość zaskakujących usprawnień, które rzucą jeszcze więcej światła na historie świata Dragon Age – cokolwiek ten bełkot marketingowy znaczy. Otrzymamy również innowacyjny system walki (który umieści naszego wirtualnego pupila w samym centrum bitwy), ulepszone wstawki kinowe (zapewne lekko ulepszona wersja tych z „Mass Effect 2”) oraz realistyczną grafikę wraz z nowym stylem wizualnym.

Dragon Age 2Dragon Age 2

Gra ukaże się w czwartym kwartale fiskalnym 2010 roku. Oznacza to, iż tytuł trafi na póki sklepowe pomiędzy styczniem a marcem 2011 roku. Ojjj… zapowiada się iście gorący okres dla miłośników cRPGów.

[Aktualizacja 08.07.2010 – 20:50]

dragon age, dvd-box

BioWare przyszykował na kolację kolejną porcję świeżego mięsa. Po pierwsze Kanadyjczycy potwierdzili datę premiery „Dragon Age 2” – marzec 2011 roku. Szykuje się więc epicka walka pomiędzy Geraltem a Hawkem. Zaraz, zaraz... Kto to, do jasnej ciasnej, jest ten cały Hawke?

Otóż jest to pewien jegomość, którego krokami będzie sterował gracz. Człowiek, który cudem ocalał z ostatniej Plagi, uchodźca bez grosza przy duszy, Czempion Kirkwall. Jego głównym celem będzie zdobycie władzy, aby stać się najważniejszą postacią w Thedas. Rozgrywka będzie trwała 10 lat czasu gry, a sposób, w jaki będziemy nią prowadzić, wpłynie na to, jak na zawsze zmieni się świat.

Serio? Na nic ciekawszego was nie stać? Bardziej wyświechtanej, obcykanej i sztampowej fabuły to się nie dało zrobić? Wiem, że pisarze BioWare to uzdolnione bestie i nawet z najgorszej podstawy umieją zrobić wciągającą historię, ale kurczę... Znów będę kierować jakimś kmiotem, który dąży do zdobycia potęgi. Ile razy to już przerabialiśmy? Wiadomo, trzeba poczekać na jakieś konkrety, ale póki co – nuda!

Podziękowania dla Medivha :*

Wczytywanie...