Warto ją wziąść na końcu gry,jak potrzebna nam bariera przed tymi owadami poszukiwaczy.Jak mamy ją lojalną to na końcu rundy nikogo nie stracimy,a jak weźniemy kogoś innego lub nie lojalną samarę to może nam zginąć 1 facio z drużyny .
[Mass Effect 2] Samara - Odpowiedź
Podgląd ostatnich postów
Spoko Ja tam jednak wolę Samarę....tym bardziej iż można odblokować cudowne spustoszenie...zawsze lubiłem wysysać życie z przeciwników,niezależnie od gry,w której taka opcja była
Ja wzięłam . Musiałam spróbować czegoś nowego
Samara to z pewnością ciekawa postać,chociaż minusem jest to iż nie można mieć z nią romansu Mimo to sądzę iż jest niezwykle silną sojuszniczką i wątpie bym kiedykolwiek poświęcił ją i wziął do drużyny Morinth.
no dla mnie mogliby napisać że ma duże piersi jak były zbliżenia to wzrok od razu na piersi
Nasz dział Mass Effect 2 jest nadal w przygotowaniu. Staramy się tak go podzielić, żeby nie psuć zabawy spoilerami. Poczekaj parę dni, a ten artykuł na pewno się pojawi.
Warto byłoby jeszcze napisać o córce Samry - Morinth. Ma ona inna umiejętność lojalnościową, o której, mam nadzieję, napiszesz/napiszecie.
Zapraszamy do zapoznania się z artykułem "Samara", znajdującym się w dziale "Mass Effect 2". Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!