Aaaaleś się nastrzelał... Podziwiam samozaparcie.
Tak poważnie, skanowanie w poszukiwaniu anomalii odbywa się w kilku etapach.
Najpierw, wchodząc na planetę, słyszysz "anomaly detected".
Następnie twój skaner minerałowy zaczyna wariować i co sekundę czy jakoś robi takie "PIK".
Na celowniku od skanera masz białą kreskę, która pokazuje, w którą stronę masz przesuwać celownik.
Szukasz, nie strzelając, do momentu aż znajdziesz białą kropkę. Wtedy jeden strzał załatwia sprawę i pokazuje się menu, gdzie możesz wylądować.
Mogły nastąpić jedne z rzeczy:
1. Wcześniej przypadkiem odkryłeś już tę anomalię, ale nie zwróciłeś uwagi. W takim przypadku wyjdź w ogóle z planety, podleć na nią jeszcze raz i w obok przycisku "skanuj" będzie "ląduj".
2. To jakiś dziki burak w grze. Wczytaj jakiś wcześniejszy save i gotowe.
3. Już raz lądowałeś na tej planecie. Niestety nie można odwiedzać ponownie lokacji z anomalii.
Tak poważnie, skanowanie w poszukiwaniu anomalii odbywa się w kilku etapach.
Najpierw, wchodząc na planetę, słyszysz "anomaly detected".
Następnie twój skaner minerałowy zaczyna wariować i co sekundę czy jakoś robi takie "PIK".
Na celowniku od skanera masz białą kreskę, która pokazuje, w którą stronę masz przesuwać celownik.
Szukasz, nie strzelając, do momentu aż znajdziesz białą kropkę. Wtedy jeden strzał załatwia sprawę i pokazuje się menu, gdzie możesz wylądować.
Mogły nastąpić jedne z rzeczy:
1. Wcześniej przypadkiem odkryłeś już tę anomalię, ale nie zwróciłeś uwagi. W takim przypadku wyjdź w ogóle z planety, podleć na nią jeszcze raz i w obok przycisku "skanuj" będzie "ląduj".
2. To jakiś dziki burak w grze. Wczytaj jakiś wcześniejszy save i gotowe.
3. Już raz lądowałeś na tej planecie. Niestety nie można odwiedzać ponownie lokacji z anomalii.