Ja, grając magiem ognia, rzucałem na Kruka runiczny sen, naparzałem go, dopóki się nie obudził, a jak się obudził, to go znowu usypiałem, i tak do skutku
Jeden szkielet zabija Kruka? Co ty mówisz? Chyba wiele czasu minęło, odkąd ostatni raz grałem w Gothici
