Żeby go zabić, najpierw lepiej wyleczyć się ze spaczenia...
Moja postać zwykle miała na sobie tylko szatę i pieniądze xD Broń przywoływałem (Deaderyczny Topór najczęściej), a że miałem Bez Zbroi na około 75%, reszta ekwipunku była zbędna
Jednak przed osiągnięciem wysokiego lvl'u chodziłem w Średnim Pancerzu z Solstheim, nosili go w wiosce Skaal. Mało ważył, a był dobry (z niedźwiedzia?) Ebonowych, Deaderycznych czy innych ciężarów nie nosiłem z powodu właśnie tej wagi - postać poruszała się jak wóz z węglem... ;]
Moja postać zwykle miała na sobie tylko szatę i pieniądze xD Broń przywoływałem (Deaderyczny Topór najczęściej), a że miałem Bez Zbroi na około 75%, reszta ekwipunku była zbędna
Jednak przed osiągnięciem wysokiego lvl'u chodziłem w Średnim Pancerzu z Solstheim, nosili go w wiosce Skaal. Mało ważył, a był dobry (z niedźwiedzia?) Ebonowych, Deaderycznych czy innych ciężarów nie nosiłem z powodu właśnie tej wagi - postać poruszała się jak wóz z węglem... ;]