[FILM] Co polecacie? - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

indignus,
A moja jakże nieskromna osoba poleca wam Apocalypse Now! Po polskiemu to będzie Czas Apokalipsy, chyba...
Film ów czerpiący z twórczości Josepha Conrada(tak dziateczki, ten od znienawidzonego* Jądra Ciemności, głupiej książeczki**, lektury dla LO)jest krwisty, brutalny i co wam tylko przynosi przed oczęta wyobraźnia, bądźcie pewni że w filmie znajdziecie.
Akcja obrazu osadzona jest w czasach wojny wietnamskiej. Tło muzyczne tworzą jak zawsze młodzi i piękni The Doors(i nie tylko), na wyżyny aktorstwa wznosi się niezapomniany Marlon Brando(i Martin Sheen). Cóż tu gadać... Gorąco polecam fanom nie tylko wojny(i flaków na ekranie). Opowieść to iście epicka. Już sam początek daje pojęcie o skali psychozy czającej się na oglądającego, a to tylko przygrywka moi mili.
Jako ciekawostkę dla fanów Iron Maiden powiem, żebyście wysłuchali, oraz przeczytali tekst piosenki "The Edge of Darkness", a następnie włączyli sobie początek filmu

Miłego oglądania


* - znienawidzony jest ten utwór przez wiele osób które znałem w LO.
** - wyrażenie w ułagodzonej formie, gdybym napisał jak się o Jądrze ciemności coponiektórzy i coponiekątni wyrażali to dostał bym bana na amen
Kresselack,
Ja nie polecę genialnej, starej komedii, za to powiem, że byłem dzisiaj na klasowym wyjściu do kina na bajkę disneyowską "Zaplątani". Dawno film z logo Disneya mnie tak nie urzekł - śmiem nawet twierdzić, że to coś na miarę Shreka. Zdecydowanie dla wszystkich, nie tylko dla najmłodszych. I z tęgim jajem.
krew_na_scianie,
"Pół żartem, pół serio". Niestety mam wielkie braki w filmowej klasyce. Wczoraj postanowiłam to nadrobić i przyznam, jestem pod wrażeniem. Wielkim wrażeniem. Gdzie są teraz takie komedie? Bardzo się uśmiałam, świetnie się bawiłam. Główna para muzyków mnie po prostu powaliła na łopatki. Jak oni wyglądali jak kobiety, jakie mieli pełne "gracji" ruchy.. Wątek podrywu przez starego pryka jednego z bohaterów był nieziemski.

Może polecicie coś podobnego? Jakaś starą, genialną komedię.
Mortton,
ja polecam szeregowca rayna stevena spielberga znakomity film ukazujący oblicza lądowania w normandii w 1944r, znakomicie zagrana rola toma hanksa. to z dramatów wojennych. z komedii polecam obie cześci filmu killer machulskiego. jeśli chcecie wartką akcje dobre aktorstwo i dobry humor to pozycja w sam raz dla was.
jeśli chcecie horror to polecam słynną "piłę".
ale jeśli chcecie coś odmóżdżającego to obejrzyjcie atak marsjan:D


Polecam zaznajomić się z interpunkcją a zdania rozpoczynać wielką literą.
adam20,
ostatnio widziałem super kick assa. znakomicie zrobiony. jak ktos lubi kino lub komiksy, to mu sie spodoba. zabawa na kilku poziomach.. a do tego nieziemsko śmieszny. w sumie to chyba najlepszy film komiksowy, jaki widziałem. nie tylko rąbanka, ale i trzeba wysilić trochę mózgownice.

za to nowy woody allen śmieszny, ale momentami żenujący. pewnie wina starego, odgrzewanego scenariusza z 1977roku. marny niestety. i znowu trzeba rok czekać na następny.... szit!
PaniBogHalina,
"Oszukana" nazbyt mi się nie widzi. Jest to ekranizacja faktycznej historii, mimo tego scenariusz wg mnie, lekko z dupy, film ciągnie się jak guma przyklejona do podeszwy. I ta nieszczęsna, abstrakcyjna kreacja psychola, rżnącego dzieciaki siekierą, ciul wie dlaczego.

Jedynym plusem tego filmu, jak dla mnie, jest Malkovich.

Polecić mogę "Dogville", absolutny majstersztyk Larsa von Triera. Scenograficzny minimalizm i maksymalna umiejętność przekazania sensów.
Favar,
Z filmów z Clintem Eastwoodem to "Bez przebaczenia" (Unforgiven). Film przyjemny, bo nie ma w nim niewinnych. Każdy jest czegoś winny - jedyne co ważne to to czy się tej winy żałuje. No i umiejętność przebaczania
Mone,
Being John Malkovich



trailer
http://www.youtube.com/watch?v=icysehz-OVc

Nie chce mi się pisać ani czytać własnej recenzji, dlatego też wstawię z www.filmweb.pl. A tak poza tym to polecam:) Role główne powyżej są, oraz Pan tytułowy Malkovich no i Cusak, tego podziwiam chociaż się nim nie zachwycam.
'Aktor teatrzyku lalkowego nie mogąc znalezć pracy w zawodzie postanawia zatrudnić się jako zwykły urzędnik w tajemniczej firmie, która umiejscowiona jest na 7 i pół piętrze. Przypadkiem odkrywa dziwny tunel, Okazuje się, że prowadzi on do głowy Johna Malkovicha. To odkrycie zupełnie zmienia jego życie, awszystko komplikuje dodatkowo uczucie do pięknej Maxine.' voile.


'
kuchikisan,
Oglądałem dzisiaj "Ciekawy...". Nie za bardzo mi się podobał, widziałem już film o kimś kto jest stary i się "odmładza", a mianowicie "Młodość Stulatka". Benjamin przypominał mi trochę Foresta Gumpa, ten sam motyw wędrówki, wojna, jacht, nie może się odnaleźć, jest odrzucany, dziwny itd. ZA to film jaki polecam to "Gran Torino" Eastwooda, dawno nie widziałem tak dobrego filmu, może fabuła oklepana, ale aktorstow Clinta jest fenomenalne i zakonczenie przyznam się, że trochę mnie zaskoczyło. Film będzie w marcu w polskich kinach. Polecam!
Mone,
Kevin sam w domu.

Film o głęboki i poruszający w swej dramaturgii z odrobiną wykwintnego poczucia humoru, o wyśmienitej grze aktorskiej, świetnie dobranej obsadzie do scenariusza i o co rocznym zaszczytnym pobycie na ekranach naszych telewizorów bawiąc nas w święta! aaah.

Tutaj umieszczam trailer:

http://www.youtube.com/watch?v=KZ_i2lQf1hY
Yarpen Gottzorn,
"Ciekawy przypadek..." jest zdecydowanie filmem godnym polecenia:) Nie będę się nad nim rozwodził, bo nie jestem filmoznawcą, a nie chcę bawić się w pseudo-inteligenckie rozważania na temat głębi w nim zawartej, bo szczerze - nie mam pojęcia, czy jest w nim głębia.
Historia ładna i wciągająca, mniej więcej od połowy filmu człowiek żałuje, że lada moment nastąpi koniec.
Nie znam nikogo, komu ten film by się nie spodobał - z drugiej strony jednak, nie znam znowu tak dużo osób, które o widziały
Pandora,
A ja ostatnio oglądałam Ciekawy przypadek Banjamina Buttona i Oszukaną ; > I sama nie wiem, który z tych filmów zrobił na mnie większe wrażenie. Ale opowiadać nie będę, sprawdźcie sami : p
Arkham,
Requiem jest filmem dobrym, zgodzę się. Ale nie jest filmem ani ambitnym ani głębokim. Można na pewno o nim powiedzieć, że jest cholernie mocny. Człowiek czuje gdzieś w środku te wszystkie paskudne rzeczy które się dzieją z bohaterami.
Ale fabułą jest prosta jak budowa cepa, nie zauważa nic nowego ani odkrywczego. Jedynymi myślami jakie nachodzą po obejrzeniu filmu jest "Narkotyki Są Złe", jakkolwiek jest to myśl ze wszech miar słuszna to ciężko to nazwać przemyśleniami. To trochę jak z książkami Coelha. Dziełu serwuje odpustową filozofię, ale robi to tak zręcznie, że człowiek ma wrażenie, że ma do czynienia z boską iluminacją.
Co nie zmienia faktu, że uważam, że każdy w życiu powinien zobaczyć ten film. W ramach prewencji, bo po to został stworzony i do tego nadaje się idealnie.
A streszczenie filmu podane parę postów wyżej było zrobione bardzo po łebkach...


Aż mi się ciepło zrobiło jak zobaczyłem plakat z Martwicy Mózgu. Kurcze, jak ja dawno tego filmu nie widziałem...
"-Twoja mama zjadła mi psa!
-Nie całego..."
Randal Vassir,
Jest w tym, co napisałeś, garstka prawdy, jednakże nie można odmówić jego przesłania, jakie niesie każda kolejna scena, dramaturgii, która dzięki ujęciom jest jeszcze bardziej potęgowana. Ten film pozostawia po sobie wiele w umyśle, jeżeli obejrzy się go naprawdę szczerze, a nie po łebkach. Naprawdę film jest świetny, odmówić mu geniuszu nie wolno ;P
Ketmia,
Requiem nie jest jakimś super ambitny filmem i w sumie jedynie co w nim można podziwiać to ciekawe ujęcia. Ukazuje trochę prawdy, ale najwięcej komercyjnej fikcji.
Roen Ashin,
Requiem for a dream- Requiem dla snu
Trailer

Amerykański film dramatyczny ukazujący wzloty i upadki ludzi rozpaczliwie próbujących zrealizować swoje pragnienia w dzisiejszym Brooklynie. Jednak ich nadzieje na odmianę swojego życia nie mają szans, aby się ziścić. Nie mogąc poradzić sobie z otaczającym ich światem, wszyscy bohaterowie uciekają w uzależnienia – narkotyki, słodycze, telewizję czy papierosy. Dążąc ślepo do zrealizowania swojej wizji szczęścia, żyją iluzją, nie zauważając, kiedy ich marzenia przemieniają się w coś, co doprowadza ich do samotności, a w rezultacie – do osobistej tragedii. Każdy z bohaterów ostatecznie pozostaje zupełnie sam ze swoimi fantazjami, tym samym przeżywając osobistą tragedię.


Piękny film, zmuszający do przemyśleń - naprawdę warto obejrzeć.
Ketmia,
Właśnie to przeszło mi przez myśl ;D ...Fine young nymphoid. Ale jednak trailer ukazuje nam rzeczywiście niezwykle obiecujący film. Coś jak połączenie filmu Milion lat przed naszą erą i Wojowniczej Księżniczki Xeny
Koniecznie muszę to obejrzeć!

To ja polecę - Braindead (aka Martwica Mózgu)



Trailer
http://www.youtube.com/watch?v=YTS6vjQbMwU

Zamieszczam to tutaj, mimo tego, iż sądzę, że film jednak posiada bardzo liczne grono fanów, że jest doceniany i dość znany. Jeden z najlepszych horrorów wszech czasów, zwracając uwagę na odegrany scenariusz (Peter Jackson) czy scenografię wprost z urokliwego Nowo Zelandzkiego miasteczka. Barwny horror z elementami komedii i romansu, opowiadający historię usianą zombie, krwią, nutą wyjątkowego humoru oraz niecodziennymi problemami z jakimi będzie musiał zmierzyć się główny bohater, gdy jego matka zarażać będzie mieszkańców miasteczka robiąc z nich zombie.
Yarpen Gottzorn,
Od siebie dodam tylko tyle, że film miażdży - jeszcze nie mogę się otrząsnąć
Godny polecenia m.in. ze względu na innowacyjną metodę tworzenia efektów specjalnych.
Film niestety tylko w wersji angielskiej (albo włoskiej;P), ale nie bójcie się - nie mówią tam zbyt dużo;)

Ps. jak to dobrze, że nie okazał się być żadnym pornolem o dziwnej fabule :P"
Wczytywanie...