Komiksy sieciowe nie są moją jakaś szczególną manią i nigdy nie udało mi się wciągnąć w jakiś na tyle, żeby po przeczytaniu wszystkich pasków, czy tam części siedzieć, jak na szpilkach i czekać na kolejne. Niemniej jest kilka, do których mam sentyment, jak Garfield, Kokoart, Bugcity, czy Futerkowce, także te bardziej zbereźne jak Boli i Rroarr.
Coś co wieki temu mnie wciągnęło naprawdę, później zgubiłam, a teraz znalazłam tylko nie mam czasu, żeby jeszcze raz przebrnąć przez to ->
Tanatos.
Ma ktoś może aktualnego linka do RotflPG?
Dziw, że nie ma tego tutaj.