Ja też go zabiłem
, jeśli ma się dobrego maga idzie prosto na początku trzeba rzucić na niego rozproszenie magi (żeby "zdjąć" z niego klosz niewrażliwości), a następnie walić najlepiej magicznymi pociskami
, po bardzo długim czasie padnie. Jak nie ma się maga jest o wiele trudniej, ale podobno też się da.

