Powinienem chyba dostać łopatę za odkopanie tego tematu.
1. Nic się nie zmienia , osobiście myślałem że to błąd w tłumaczeniu ale w orginalnej niemieckiej wersji również jest mroczny paladyn. To chyba chodzi o takie niby przesłanie że alkoholizm jest zły? Albo to my gracze się doszukujemy w tym sensu a tak naprawdę twórcy tak to inaczej nazwali i czytają ze śmiechem na ustach spekulacje graczy.
2. Cóż , oficjalnie nikt o tym nie wie. No i jeszcze znajdź kogoś kto ci będzie prowadził taki przybytek. Większość ludzi ma pracę a tym z portu sporo osób i tych co mają władze , zwyczajnie nie lubi.
3. Nie wiem o co dokładnie chodzi.
4. Jeżeli zaatakujesz Canthara w ogóle z nim nie gadając w mieście to on zginie (jest dość silny) i Sara zachowa stoisko. Nie dostaniemy żadnej nagrody a wręcz karę (chyba że go sprzątniemy tak że nikt nie widział to wtedy tylko kara za zaatakowanie albo w ogóle) jednak unikniemy powikłań z nim związanych w dalszej części gry.
5. W więzieniu , innego miejsca nie znam.
6. Łój kretoszczura jeżeli się nie mylę.
1. Nic się nie zmienia , osobiście myślałem że to błąd w tłumaczeniu ale w orginalnej niemieckiej wersji również jest mroczny paladyn. To chyba chodzi o takie niby przesłanie że alkoholizm jest zły? Albo to my gracze się doszukujemy w tym sensu a tak naprawdę twórcy tak to inaczej nazwali i czytają ze śmiechem na ustach spekulacje graczy.
2. Cóż , oficjalnie nikt o tym nie wie. No i jeszcze znajdź kogoś kto ci będzie prowadził taki przybytek. Większość ludzi ma pracę a tym z portu sporo osób i tych co mają władze , zwyczajnie nie lubi.
3. Nie wiem o co dokładnie chodzi.
4. Jeżeli zaatakujesz Canthara w ogóle z nim nie gadając w mieście to on zginie (jest dość silny) i Sara zachowa stoisko. Nie dostaniemy żadnej nagrody a wręcz karę (chyba że go sprzątniemy tak że nikt nie widział to wtedy tylko kara za zaatakowanie albo w ogóle) jednak unikniemy powikłań z nim związanych w dalszej części gry.
5. W więzieniu , innego miejsca nie znam.
6. Łój kretoszczura jeżeli się nie mylę.