Ogień, zimno, błyskawice czy trucizna? - Odpowiedź

Zimno, bo spowalnia przeciwników.

Osobiście preferuję Zimno, ale na hellu jest ciężko, bo dużo potworów jest na to odpornych. Chyba najlepsza w tym wypadku jest trucizna...

Tak czy siak błyskawice i ogień to tylko na początku, jak nie ma się nic innego co by się nadawało do walki...

Zdecydowanie zimno... mam sentyment do mojej sorki blizz Z mercem robiłem nią taxi na hell dwóm osobą na raz

1. Zimno ( spodobało mi się jak z Durielem zamrażaliśmy się nawzajem )
2. Błyskawica
3. Trucizna
4. Ogień

Poprawka truta nie BYŁA zbyt skuteczna w 1.09, natomiast w 1.10 sieje takie zniszczenie, że szkoda gadać Necro z novą niszczy wszystko co mu podejdzie w zasięg widzenia A i jad zabójczyni oraz wścieklizna wilczka są kapitalnymi skillami w 1.10 Polecam przetestowanie

Ja przepadam za zimnem, które spowalnia i za błyskawicą, bo nieraz rozszczepia się na wiązki. Najmniej używałem trucizny, bo nie jest zbyt skuteczna.

Moim ulubionym żywiołem jest zimno b potrafi zamrażać. Najmniej lubię ogień i pioruny nic poza obrażeniami nie mają( Ale najlepsze jest zimno nie ma lepszego żywiołu

No dobra... tak na serio to na takie śmieci się wogóle nie patrzy bo:
a) poison jest uzyteczny tylko w charmach. W wpn traci on na wartości gdyż broń mająca tą właściwośc podaje nam w dmg lewe dane gdyż trućka ta działa xx sekund a nie od razu. Dlatego lepiej wrzucić w wpn joole z choćy 14max dmg i miec 50psn charma w inv niż 100psn w wpn
B) fire i ice mają zasadniczy błąd. jeżeli mianowicie używamy go na stworka nie otrzymuje on obrażeń dopóki broń ta nie bedzie uznawac tylko jedengo typu dmg czyli jesli mamy łuk z szafirem i rubinem będzie działać raczej lód. podczas gdy mając ccb z rubem i szafirem działa fire choć zamraża. Dziwne, nie?
c) błyski... rzadko zadają dmg taki jak powinny. Najczęściej potworek po prostu jest odrzucony itp. zreszta sami zobaczcie jak kogoś traficie z bliska wpn z dmg od light. =)

Najlepiej dla czarodziejki grać zimnem (jej kulka wspomagana lodowym pociskiem) i później ostatecznie błyskawice(nova lub burza z piorunami).
Tak więc ogólnie:
-zimno
-błyskawice
-ogień, trucizna (równie dobre, zależy od sytuacji)

Jak grałem Czarodziejką to stawaiłem na zimno i ogień (niepotrzebnie na dwa). W broniach chyba najlepsze jest zimno i trucizna, ale mocna błyskawica też jest bardzo dobra. Nie zapomne tych elekrycznych żuczków na początku drugiego aktu <. Oj, dawały mi popalić... A ogień... no cóż dla mnie chyba najsłabszy.

Ja uwielbiam błyskawice, bo zawsze od nich ginę i zawsze moi wrogowie od nich giną Potem jest zimno, trucizna, a na końcu ogień...

Uważam że należy podejść do wkładania klejnotów strategicznie więc premyśleć co się opłaci ustawiam to w tej koleności:
1 Trucizna-wielokrotne dodatkowe obrażenia
2 Zimno-spowalni lub zamraża(zależy od siły klejnotu)i dodatkowe obrażenia
3 Błyskawice-największe obrażenia max. i najmniejsze obr. min.
4 Ogień-prawdziwy syf tylko obr.

No fakt spowalnianie jest bardzo dobre i przydatne też staram się zdobywać bronie co mają takie zdolności lub wsadzam w nie odpowiedni klejnot.
Kilka razy znalazłem inikalne bronie co paraliżują nawet potężnego przeciwnika na długi czas ale rzadko znajduję takie.

Ja zawsze używam takie bronie, bo zimno spowalnia przeciwników a to jest dobre. Często wkładam w broń ulepszone szafiry np. doskonałe, żeby był lepszy efekt

Ja rzadko używam tego typu broni ale najbardziej lubię zmino , ogień i błyskawicę.
Jest taki jeden miecz : kryształowy miecz , miałem jego bardzo dobrę odmianę i nie pamiętam od jakiegożywiołu dodatkowe obażenia zadawał.

No właśnie. Każda broń może mieć magiczne obrażenia z tych czterech żywiołów. Jakie najbardziej lubicie? Ja ustawiam w kolejność:
1. Zimno
2. Ogień
3. Trucizna
4. Błyskawice