N00b - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Glovis,
Pamiętam jak grając Sorciem, przyczepił się do mnie jakiś koleś, z nieśmiertelnym tekstem "Buff me plz!"... Ech, stare dobre czasy. Szkoda, że teraz Lineage 2 zostało AŻ tak bardzo uproszczone przez twórców, bo kiedyś było najlepsza grą mmo (fani WOW-a - wybaczcie!),

Cytat

Noobus ktoPeElus - cechuje się niezwykłym patriotyzmem, którego nie powstydziłby się Roman Maximus Giertych. Zadręcza wszystkich pytaniami "pl? pl?" lub "kto pl?". Swojego języka ojczystego używa we wszystkich rozmowach z obcokrajowcami, a gdy ci proszą go o zostawienie ich w spokoju odpowiada np. "muw po lucku"
PADŁEM )))
Beron Heavyhand,
Tak, chyba tak, choć akurat na klanach i oblężeniach zamków się nie znam.
Tak widziałem Padł od uderzenia mojego d. elfa sztyleta
Taramelion,
Włada zamkiem?
A widziałeś kiedyś orka padającego od celnego uderzenia sztyletem?
Beron Heavyhand,
Ze wszystkim się zgadzam Według tej długiej listy przynajmniej 50% ludzi to nooby totalne, 25% lub więcej, to zwykłe nooby a reszta normalna
Tylko z jednym się nie zgodzę: "* Będąc Destroyerem biega z dual-swordami "bo fajnie wyglądają na orku". Mój kumpel gra w to od kilku lat. Ciągle wprowadza nowych graczy (jak i mnie wprowadził kiedyś). Ma 80 lvl i ciągle narzeka, że ma zbyt duży, bo nie ma praktycznie z kim normalnie powalczyć (czeka na serv x1). Ale wciąż uważa, że orkasy wyglądają mocarnie z tymi mieczami i to jest ich urok Gra orkowym magiem, ale ma swój GreenTeam i mówi, że nie ma lepszego widoku od orków ciągnących za sobą te ogromne miecze I nie jest noobem zapewniam... jego głównym celem teraz jest gra klimatyczna w L2 i jak jakiś idiota się go pyta, o sprawy w realu, to on udaje, że nie ma pojęcia o co biega xD Mówi "Stary, ja jestem orkiem, czego ty ode mnie w ogóle chcesz? Co to jest "polska"? jakieś magiczne zaklęcie człowieczku? Nie trać mojego czasu..." W tedy gościu po prostu zamiera i daje mu spokój, a jeśli nie, to wsiada na smoka i odjeżdża xD
Tamc.,
W związku z tym, że moja przygoda z L2 była wyjątkowo krótka, nie miałem okazji doświadczyć wszystkich tych podpunktów, ale część, mniejszą bądź większą tak.

Ja trzymam się twierdzenia - "Każdy kiedyś był n00bem." - coś w tym jest? ~~
Atis,
Wszystko doświadczone w L2. Jeśli jakiś mały punkcik umknął, dopełniło się w moim krótkim związku z WoW'em...
Dany,
Wielu z tych podpunktów doświadczyłem w L2
Diego de Gallin,
I jak tu nie kochać .

Czyżbym rozpoznawał wiadomości z nonsensopedii?

No ale teraz na serio, ni i co z nimi?

I tacy ludzie istnieją, chociaż w drodze ewolucji powinni wyginąć, ale istnieją takie istoty, mówi się trudno.
Taramelion,
Noob, n00b (hebr. ינעעט) – świetny gracz, który w grach internetowych zazwyczaj jest w top 1. Miłośnik kodów, lamer, zdecydowanie maniak komputerowy. Jego życie opiera się na dręczeniu administratorów serwerów gier on-line, zwykle przez okrzyki: lol, rotfl, money please lub free items!.

Nigdy nie przyznaje się do bycia noobem, co więcej – nie spocznie, póki nie zwyzywa w ten sposób innych!!!

Jak zostać?

Chcesz zostać noobem? Nic trudnego. Wystarczy, że zapytasz się kogoś jak w to się gra, czy mogę..., albo zaczniesz używać cheatów, dzięki czemu staniesz się nieśmiertelny.

Oczywiście, źli Żydzi i masoni będą ci zazdrościć tego zaszczytu i poczęstują cię banem. Ale to nic takiego, jeśli jesteś Dzieckiem Neo, odczekaj godzinę i zaloguj się ponownie.

Jak rozpoznać nooba:
* Prosi o buffy necro albo sorca.
* Prosi o adene ludzi biegających w NO-grade gdy sam już ma 40lvl i C-gradowy eq (najczęściej tylko jedna część jego ubioru jest grade C)
* Uważa siebie za super-mega-wymiatacza gdy ma już 2 profesję Demon fangs+3, Tunikę i spodnie Karmiana. Wtedy atakuje każdego kogo napotka, a kiedy przegra nazywa swojego przeciwnika noobem.
* Cwaniakuje do 60-70 levelów. Mając trzydziesty.
* Porażka w PvP oznacza nastraszenie kolegą z 70 levela.
* Pisząc po portugalsku ma nadzieję, że ty, Polak, zrozumiesz jego prośbę biega ciągle za tobą powtarzając to samo póki coś/ktoś go nie zabije. Kiedy już zginie prosi ciebie byś go wskrzesił... oczywiście po portugalsku.
* 90% wypowiedzi nooba to begowanie o adenę. Np. "Adena plix plox!" "Man, Adena!" lub po prostu "Adena"
* Pozostałe 10% to begowanie o buffy.
* Szanujący się noob ma w nicku Master, Best, The, Lord etc. i często zaczyna i kończy się wieloma "x". Wymarzony nick nooba to "xXxTheBestLordOfMastersOwnzxXx".
* Ma w nicku ukryte slowo anza np Anza, Anzaa, lAnzal
* Noob zaczyna każdą swoją wypowiedź od "Man". Ewentualnie wplata to słowo gdzieś w zdanie, dla niepoznaki.
* Noob nie wie nic o niczym. Trzeba mu godzinami tłumaczyć. Niezależnie ile będziesz mu tłumaczyć, dalej nic nie będzie rozumiał - noob pozostanie zawsze noobem.
* Jak zdarzy się, że noob o czymś coś wie, to i tak jest za głupi, żeby to zrozumieć.
* Podczas tłumaczenia noobowi nowych pojęć musisz się liczyć z tym, że nic nie zrozumie, że zarazisz sie głupotą, i że będzie Cię naciągał na adenę.
* Prawdziwy noob nigdy nie przyzna, że jest noobem.
* Gdy jesteś w party z noobem, uciekaj. Inaczej możesz się spotkać ze stratami większymi, niż 100%.
* Pyta się gdzie jest jakieś miejsce kiedy w nim jest.
* Pyta się gdzie się podziało "save game", a gdy wszyscy się śmieją idzie się pociąć żyletką.
* Sprzedaje buffy w mieście po normalnej cenie Bedąc Klerykiem na 20 lvlu.
* Prosi ludzi z 3 profesją żeby go podexpili na Dion Hills.
* Kiedy o coś prosi/pyta przekręca poprawne nazwy ze slangu L2 a gdy go nie zrozumiesz nazywa Ciebie noobem.
* Grając Magiem biega w zbroji Heavy.
* Kiedy jesteś fighterem i prosisz go o buff (oczywiście płacąc za niego) daje ci oprócz buffów dla woja Acumen, Concentration, a na zakończenie Invigor, Kiss of Eva, Resist na Poison i Fire.
* Myśli że każdy fighter to Tank i żeby mieć pewność że jego RB party ubije raid bossa przyjmuje do swojego party 7 fighterów i jednego maga bo w końcu ktoś musi healować.
* Będąc Destroyerem biega z dual-swordami "bo fajnie wyglądają na orku".
* Kiedy dostanie anchora podczas pvp i przegra tłumaczy się że miał lag i wyzywa swojego przeciwnika od nooba.
* Noob zbiera wszystko co wyrzucisz i co znajdzie nawet jeżeli nie rozumie do czego to służy i jak to wykorzystać.
* Noob myśli że PK to coś fajnego i kiedy uda mu się kogoś spekować natychmiast biegnie do miasta pochwalić się innym ludziom (oczywiście nie wie do czego służa dwie uzbrojone postacie stojące przy każdej bramie).
* Noob nie używa SoE ani Gatekeeperów, wszędzie biega z buta.\
* Wszystkich prosi o rekomendacje. Jeżeli takowej nie otrzyma, puszcza oryginalną wiązankę. Jeżeli odmówił mu ktoś z party, opuszcza je i przeszkadza w expieniu.
* Wymienia starożytne adeny na adeny u pasera, mimo że na targu opchnąłby ją 2/3 razy drożej. Nie chce wspomagać noobów (lub po prostu nie wie).
* Próbuje opchnąć thread i stem na targu.
* Zakłada postać o przeciwnej płci i oferuje usługi matrymonialne za adenę.
* Chodzi solo na RB. Kiedy ginie, mówi "widocznie mam za niski kronk" i próbuje znowu po dwóch kręgach.
* Atakuje każdego, kto go zdenerwuje, a kiedy przeciwnik okaże się lepszy krzyczy "PK!" i "ja ci chciałem tylko poklepać a ty mnie zabiłesi".
* Enchantuje pożyczony ekwipunek na +100, po czym chwali się koledze, że zrobił "fajne kryształki".
* Skarży na "PK" GM'owi kiedy zginie podczas Clan War.
* Myśli że wylogowanie się to dobry sposób na uniknięcie kary od GM.
* Chwali się, że sam zabił Antharasa.
* Używa GPS-a do podróżowania między Dion, a Gludio.
* Gdy w grze robi się ciemno, wyłącza komputer i idzie spać.
* Chciał zaciągnąć kredyt w WH na 100kk.
* Idzie łowić ryby z łukiem.
* Większość czasu w grze traci na prośbę o resa.
* Bije summony myśląc, że to moby.

Rodzaje Nooba:

Niestety nie ma Pełnej klasyfikacji rodzajów, ale częściowo przytoczę najważniejsze Rodzaje (Uwaga, nie tylko L2)

* Noobus sprawiedlivus - często na różnych serwach po prostu nie ma autobalansowania drużyn - wtedy ów noob, będąc oczywiście w drużynie przegrywającej (bo jak w dominującej to OK), domaga się sprawiedliwości. Otóż, wyraża się to w bezzwłocznym żądaniu balansowania, pomimo równych drużyn i krzyczeniu "BALANCING PLX !!!"
* Noobus ownerus - noobek, któremu wydaje się, że wygrywa, a rozpoznać go można po okrzykach "I own3d u xd xD", "pwn3d", albo w ogóle posiada nick "own3d".
* Noobus acheaterus - znany też pod nazwą Noobka pospolitego, szuka "cziteruw", którzy są wszędzie - tzn. w drużynie przeciwnej - no bo jak w swojej to OK. Zazwyczaj jego przypuszczenia nie są trafne. Cały czas katuje pozostałych graczy durnymi głosowaniami, mającymi na celu wyrzucenie przypadkowych przeciwników, często nie mających pojęcia czymże jest "czit".
* Noobus cheaterus - noob używający cheatów. Często nie przeszkadza mu to w zachowywaniu się jak noobus acheaterus.
* Noobus demokratus - na wzór demokratycznych rządów, katuje głosowaniami, mającymi na celu wyrzucenie gracza/zmianę mapy/trybu gry. Motywowane jest to porażkami, za dobrym graczem, nudą. Gdy inni gracze chcą go wyrzucić, ów noob, koniecznie zapyta się "why" (bez znaku zapytania!).
* Noobus neostradus - najczęściej Dziecko Neostrady, uważające za niepotrzebne używanie ortografii - "ile marz lat?", "mam ostatni nabuj zabije cie" "z kont jestes?" - używa swojego "jenzyka polskiego" w celu rozmowy z obcokrajowcami. Konwersacja kończy się wybuchem złości - "nie gram tu lamerski serwer, grajom tu samy nooby". Na pytanie "co masz z języka polskiego?", n.n. zwykle odpowiada "a czemu pytarz?", bądź "6". Często na pytania o wiek odpowiadają "18", bądź "30".
* Noobus campus - oczywiście pospolity camper, który jednak nie posiadł tajemnego daru bożego w postaci snajperki.
* Noobus campus snajpsus - odmiana wyżej wymienionego gatunku, bardzo rozpowszechniona. Camper ze "snajpsem". Ze względu na duże rozpowszechnienie populacji, wskazana jest natychmiastowa i bezwzględna degradacja szkodnika. Noobus campus snajpsus po zabiciu potrafi przyjść 10 razy na to samo miejsce... i ponownie zostać zabity. Po kilku próbach zmienia się w noobusa acheaterusa.
* Noobus klanus - kiedy noobek twierdzi, że jest "gud", zaczyna szukać klanu. Zmienia wtedy nick na "SZUKAMKLANUPL", "pszyjmijmniedoklanu" etc.
* Noobus ktoPeElus - cechuje się niezwykłym patriotyzmem, którego nie powstydziłby się Roman Maximus Giertych. Zadręcza wszystkich pytaniami "pl? pl?" lub "kto pl?". Swojego języka ojczystego używa we wszystkich rozmowach z obcokrajowcami, a gdy ci proszą go o zostawienie ich w spokoju odpowiada np. "muw po lucku"
Wczytywanie...