Zgadzam się w 100%. 
Te małe, szkaradne, podziemne krasnale nie mają do zaoferowania żywe nic fajnego. A jak zadrzesz z mnichami, to Cię może ominąć parę fajnych rzeczy.
Ale przecież nie o tym jest temat.
Godlike - jeśli masz jakiegoś save`a sprzed tej lokacji to radzę Ci wgrać grę i zacząć od nowa - oczyścić całą prawą część mapy, głazu w ogóle nie ruszać. Ta lokacja na mapie pod liczbą 6 (w ogóle nie wiem, dlaczego właśnie *ta* lokacja nie ma żadnej liczby przypisanej) jest legowiskiem królowej tych poczwar, przynajmniej ja tam ją spotkałem. Ustaw sobie drużynę w jakimś strategicznym miejscu, wejdź jedną, szybką postacią do środka, a ze ścian zaczną wyłazić te paskudztwa - zwab je do drużyny i posiekaj. Momentami walka może być dramatyczna, szczególnie, że mają upodobanie uderzać w drużynę od tyłu i na te słabsze postacie. No ale dasz radę.
Te małe, szkaradne, podziemne krasnale nie mają do zaoferowania żywe nic fajnego. A jak zadrzesz z mnichami, to Cię może ominąć parę fajnych rzeczy.Ale przecież nie o tym jest temat.
Godlike - jeśli masz jakiegoś save`a sprzed tej lokacji to radzę Ci wgrać grę i zacząć od nowa - oczyścić całą prawą część mapy, głazu w ogóle nie ruszać. Ta lokacja na mapie pod liczbą 6 (w ogóle nie wiem, dlaczego właśnie *ta* lokacja nie ma żadnej liczby przypisanej) jest legowiskiem królowej tych poczwar, przynajmniej ja tam ją spotkałem. Ustaw sobie drużynę w jakimś strategicznym miejscu, wejdź jedną, szybką postacią do środka, a ze ścian zaczną wyłazić te paskudztwa - zwab je do drużyny i posiekaj. Momentami walka może być dramatyczna, szczególnie, że mają upodobanie uderzać w drużynę od tyłu i na te słabsze postacie. No ale dasz radę.
