Desdeamona

Imię: Dominika, choć częściej można spotkać się z "Des" i bynajmniej mi to nie przeszkadza
Wiek: prawie 18
Wzrost: Ani nie niska, ani nie wysoka. Wystarczająca.

Mieszkam w przecudownym mieście Jastrzębie Zdrój, na wspaniałym Śląsku gdzie życie zaczyna się 10 każdego miesiąca, a kończy gdzieś około 25.
Jak chyba każdy w tym wieku chciałabym gdzieś wyjechać, ale i na to przyjdzie czas.
Uczę się w 2 klasie liceum, profil humanistyczny.

W domu mam swoiste zoo, tyle, że wejście jest nieodpłatne.
Jeśli chodzi o książki nie trudno zgadnąć, że lubię fantastykę. Nie oznacza to jednak, że inne książki są "be". Czytam to, co mi wpadnie w łapki i jest warte przeczytania.
Filmy? Zdecydowanie umiłowałam te, w których paluchy maczał Tim Burton.
Mam bujną wyobraźnię, lubię sobie coś dopowiadać i wiecznie "gdybać", ale nie jest to jakieś nieszkodliwe dla otoczenia.
Lubię sobie pograć w chowanego z własnym rozumem, robię to co chcę i lubię, niekoniecznie musi to wyjść na dobre. Nad tym myślę zdecydowanie później
Przeklinam, palę jak lokomotywa i ogółem uprzykrzam życie.
Uzależniona od komputera, wyżej wymienionych papierosów, kokosu, gum do żucia i soku pomarańczowego
Jeśli chodzi o zainteresowania muzyczne : kieruję się wyłącznie swoim gustem. Nie upodobałam sobie szczególnie jakiegoś gatunku muzycznego. Może dlatego, że nigdy nie lubiłam się ograniczać.
Szybko przyzwyczajam się do ludzi, z "odwykiem" bywa nieco gorzej, ale również nie jest tragicznie.
Mistrzyni świata w lenistwie.
Nie uważam siebie za głupiej, choć napewno za osobę "wszechwiedzącą" też nie.
Najbardziej cenię w sobie swoje nieco spaczone poczucie humoru oraz to, że dużo pytam gdy czegoś nie wiem.
Nie lubię ludzi, którzy chcą mną kierować. Na takie poczynania odpowiadam buntem.
Lubię robić na złość.
Ulubione zajęcie? Zdecydowanie lubię rozmawiać, o wszystkim.
Robię też dużo zdjęć, jedne są mniej udane, inne nie.
Ogółem zajmuję się wszystkim, co pozwala mi jakoś wyrazić siebie.
W ludziach najbardziej imponuje mi ich inteligencja oraz abstrakcyjne myślenie. Lubię ludzi, którzy w jakiś sposób się odznaczają i coś sobą demonstrują.

Tyy-yy-le ode mnie, póki co:)
Pytania?


Fanclub mój i PaniBógHaliny. Nie dołączysz bo się boisz. Yhym.
Odpowiedz
Jako, że mam mało czasu, bo się pakuję, to się zapytam:
Nie chciałabyś do Twojego zwierzyńca dodatkowych 2 par nóg? Takich biało-czarnych łaciatych?
Jestem dumny z moich 100%



Odpowiedz
Uwierz, że dwie nogi nie zrobią mi już różnicy:P
Dajesz Yarp.


Fanclub mój i PaniBógHaliny. Nie dołączysz bo się boisz. Yhym.
Odpowiedz
Mówiłem o 2 parach nóg ;] Kojarzysz takiego chowańca, który się błąkał na Lilkonie;] No - za darmola Ci go dam, bez pośredników (czyt. bez wiedzy Q:P)
Jestem dumny z moich 100%



Odpowiedz
No to jak to małe błąkające się na Lilkonie to i właściciela przygarnąć będę musiała
Ni ma problemu.


Fanclub mój i PaniBógHaliny. Nie dołączysz bo się boisz. Yhym.
Odpowiedz
Właściciela? A po co właściciela?
*Zaczął myśleć, jak zaaranżować przesiedlenie psa. Chichotał przy tym nikczemnie.*

To ja zadam pytanie znowu:

Jaki jest Twój adres? [Na PW proszzzz]

Odpowiadam na ewentualne pytanie: Niespodzianka:P
Jestem dumny z moich 100%



Odpowiedz
Ja mam takie pytania.

1. Jak ujmiesz jesień na czarno-białym zdjęciu?

2. Zbliżenie pojedynczego kwiatu czy zdjęcie ukwieconej łąki?

3. Zdjęcia ludzi i zwierząt czy zdjęcia "krajobrazu"?

4. Często patrzysz na zegarek?
Odpowiedz
Skoro lubisz zdjęcia to podziel się z nami jakimś. Ciekawa ta "deska" w opisie tematu - można rozumieć na więcej niż jeden sposób
Odpowiedz
Pewnie też dlatego napisała "byle nie deska"

Znasz może taki serial jak Chuck? Czy jestem jedynym człowiekiem w Polsce który ma świra na punkcie Chucka?
Odpowiedz
Jedno z moich najlepszych zdjęć.

A teraz po kolei odpowiedzi na pytania:

1. Drzewo w szczerym polu opadające z liści.

2. Łąka jest chyba bardziej efektowna i zdecydowanie weselsza.

3. Ludzi trudno się fotografuje. Upodobałam sobie stare budynki, ogółem przedmioty martwe. Ludzi i zwierzęta także fotografuję, ale mimo wszystko częściej to co ludzi otacza.

4. Cóż, w porównaniu z innymi rzadko patrzę na zegarek. Dlaczego? Bo i tak wiem, że jestem już spóźniona. Zawsze się spóźniam.


*Nie, nie znam takiego serialu. Ogółem nie znam się na żadnych serialach, gdyż ich nie oglądam.


Fanclub mój i PaniBógHaliny. Nie dołączysz bo się boisz. Yhym.
Odpowiedz
Ja znam Chucka! I mam nawt swojego Qr'Chucka A i pytanie: lubisz lizaki?

,,A teraz Cię zjem i zaśpiewam piosenkę o wesołym brzuszku. Ach mój brzuszek..."

"No cóż ,widzisz,jest ich czworo,i to w zasadzie wszystko ,co do czego mogą się kiedykolwiek zgodzić.Nie potrafią się nawet zgodzić,czy chce im się szczać,nie mówiąc o wyborze nocnika,do którego mają naszczać.




Jestem harcorem
Odpowiedz
Nie gardzę, choć jestem wybredna w tej kwestii


Fanclub mój i PaniBógHaliny. Nie dołączysz bo się boisz. Yhym.
Odpowiedz
Mmmm... ten boski smak soczystego, cytrynowego, dużego i okrągłego, lizaka o poranku....

[Dodano po 15 minutach]

A znasz kosmokwaki? A dziub dziuba?

,,A teraz Cię zjem i zaśpiewam piosenkę o wesołym brzuszku. Ach mój brzuszek..."

"No cóż ,widzisz,jest ich czworo,i to w zasadzie wszystko ,co do czego mogą się kiedykolwiek zgodzić.Nie potrafią się nawet zgodzić,czy chce im się szczać,nie mówiąc o wyborze nocnika,do którego mają naszczać.




Jestem harcorem
Odpowiedz
Czym według Ciebie jest życie?
\"Myślę o rzuceniu każdego dnia, ale potem myślę: pie***yć to. Zasługuję na wszystkie papierosy tego świata.\"

Jestem tru w pizdu.
Odpowiedz
Nie znam ani kosmokwaków, ani dziub dziuba.
Czy to oznacza, że jestem jakaś upośledzona?


Li musiałaś zadać takie trudne pytanie
Życie wg mnie jest to zlepek historii, moich i tych innych.
Zbiór dźwięków i pomysłów, myśli, czynów.
Jest to szukanie na siłę potrzeb i pragnień.
Trwanie w pogoni za czymś co nie jest tak w zupełności konieczne.
Życie to zwidy i herezje.
Dlatego tak się lubi życie


Zdjęcia czasem zamieszczę to tu, to tam.
Chociaż nie ukrywam, że na dysku mam ich sporo i napewno wszystkie nie nadają się do zamieszczania


Fanclub mój i PaniBógHaliny. Nie dołączysz bo się boisz. Yhym.
Odpowiedz
Zdecydowanie zarabianie na ludzkiej krzywdzie jest najgorsze.


Fanclub mój i PaniBógHaliny. Nie dołączysz bo się boisz. Yhym.
Odpowiedz
Odpowiedź zaiste szlachetna ale czy nie sądzisz ,że sama najprawdopodobniej wspierasz ludzi którzy zarabiają właśnie na ludzkiej krzywdzie? Papierosy, towary produkowane w Chinach, papier z nielegalnej wycinki w okolicach Amazonki i wiele innych w każdej dziedzinie życia.. Im dłużej się nad tym zastanawiam tym gorzej się czuje..
Odpowiedz
Ależ ja mam tego świadomość.
To pewien łańcuch, którego jeden człowiek nie przerwie.
Trzeba nauczyć się z tym żyć bądź znaleźć jakieś inne wyjście.

Odpowiedź miała być szlachetna, ale nigdy nie mówiłam, że i ja taka jestem


Fanclub mój i PaniBógHaliny. Nie dołączysz bo się boisz. Yhym.
Odpowiedz
← Użytkownicy

Desdeamona - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...