Samochód

4 minuty czytania

Podobno w Fallout Tactics można sobie pojeździć nawet czołgiem. Fajnie byłoby przejechać się tą zabaweczką po NCR z F2. Ale na szczęście w Fallout 2 przygotował dla Ciebie miły graczu pewien pojazd. Muszę przyznać, że całkiem stylowy. Highwayman – oto twoje pierwsze i niestety ostatnie auto w Falloucie.


Highwayman

Co prawda jest nieco sfatygowane i nie najnowsze, ale mi i tak się podoba. Możesz postarać się o niego już w Den. To miło ze strony twórców gry, że postanowili go umieścić właśnie tu, a nie np. w San Francisco :) Jednak jeśli myślisz, że tak po prostu podejdziesz do Smitty'ego i kupisz brykę to niestety nieco się przeliczysz. A no właśnie. Właściciel nazywa się Smitty i jest mechanikiem. Wóz jest nawet tani. 2000$ to godziwa cena za rozklekotany, używany... Nie, to nie jest godziwa cena. Chcąc nie chcąc musisz się z tym pogodzić. Oczywiście możesz auta w ogóle nie kupować, ale to raczej nie jest dobry pomysł. Ale kasa to nie wszystko. Potrzebujesz jeszcze takiego gadżetu, który nazywa się Fuel Cell Controller.


Fuel Cell Controller

O tym gdzie go znaleźć pisze dokładnie w solucji. W skrócie: posiada go Sceeter, gość z Gecko, ale chce za niego Super Toll Kit. Tą walizeczkę znajdziesz u Val w Vault City. Ta z kolei najpierw chce kombinerki i klucz. Klucz możesz znaleźć w stercie kamieni w dzielnicy biedaków w VC. Jednak żeby go tam znaleźć musisz pomóc małej dziewczynce nieopodal kamieni znaleźć lalkę, która jest za barem i na ziemi wygląda jak książka. Kiedy dziewczynka odzyska lalkę musisz przez chwilę posłuchać jak z nią rozmawia. Wtedy dowiesz się o kluczu. Co do kombinerek sprawa jest prostsza. Kółeczko się zamyka, bo są one w szafce tuż za... Smitty'm. Jeżeli wiec masz 2000$ i Fuel Cell Controller to koniecznie kup samochód. Ładnie także ze strony twórców gry, iż pomyśleli, że samochód ma taką rzecz zwaną bagażnikiem. Oczywiście jego pojemność jest mocno przesadzona i chwała im za to. Można w nim tonami składować Bozary, Plazma Rifle, Rocket Launcher... i kupę amunicji. Bardzo ciężka jest amunicja do broni energetycznej, paliwo do Flamer'a i pociski do Rocket Launcher'a. Nieco o paliwie. Ale nie do miotacza ognia tylko oczywiście do samochodu. Naliczyłem dwa rodzaje: Micro Fusion Cell i Small Energy Cell. Swoją drogą to ciekawe, czy nie można użyć paliwa do miotacza... Trzeba by to kiedyś sprawdzić.

Co do bugów. Wyróżniłem ich trzy rodzaje. Otóż samochód może po prostu zniknąć. Jeżeli ktoś by się uparł to można by wytłumaczyć to kradzieżą. Hm... Gdyby nie jeden szkopuł. Otóż zawsze zdarzało mi się że pewna część samochodu zostawała. Sądzę, że samochód tak naprawdę składa się z dwóch rekordów. Bagażnika i reszty. No i czasami któraś z tych dwóch części znika. Pierwszym więc bugiem jest znikanie bagażnika. Nie jest to najgorsza odmiana buga o czym przekonasz się za chwilę. Wtedy po prostu musisz zapomnieć o wszystkich rzeczach w samochodzie. Pech. jednak jesteś w stanowczo gorszej sytuacji kiedy zniknie cały samochód a bagażnik zostanie. Wygląda to komicznie, ale ty nie będziesz się śmiał. Bo o ile w poprzedni przypadku mogłeś nim się poruszać po mapie to teraz możesz ewentualnie pogrzebać w inv auta. Bardzo denerwująca sprawa. Trzeci bug to właściwie lekarstwo na dwa poprzednie. Czasami może się zdarzyć, że wyruszasz w podróż na piechotę i samochód zostawiasz w jakimś mieście. Mimo, że po mapie poruszasz się powoli, to jest bardzo prawdopodobne, iż w mieście do którego zawędrujesz znajdziesz... swoje auto. Taki prezencik. Samochód zachowuje się jak wierny pies. Ty mu każesz czekać a on jedzie za tobą. Oczywiście to bug i paliwo zostaje nietknięte, ale mi i tak się to nie podoba. Auto powinno czekać tam gdzie ja chce a nie włóczy się po pustyni! No i gdzie to lekarstwo, pytasz? Otóż jeżeli zdarzy się tak, iż zniknie "reszta" to nie będziesz mógł jechać nigdzie. Wtedy pójdziesz na piechotę i bardzo prawdopodobne, że w następnym mieście będzie czekał na ciebie calutki. Jeśli zniknął bagażnik sprawa jest prostsza. Bo możesz POJECHAĆ do innego miasta. Wtedy w cudowny sposób wraca twój bagażnik z zawartością. Ale wcale nie musi. Genialnie.

Ok, dosyć o bugach. Teraz dowiesz się jak samochód upgrejdować co możliwe jest całkiem często w Falloucie 2. Pierwszym miejscem jest miejsce zakupu. Z tym że musisz mieć pewną część [Fuel Cell Regulator]. Jest ona na tyłach Traper Town. Musisz najpierw przebrnąć przez hordy szczurów. W podziemiach. Potem znajdziesz stary wóz z którego będziesz mógł wymontować potrzebną część.


Fuel Cell Regulator


"Stary wóz"

Zanieś ją Smitt'emu a zamontuje ci ją za 750$. Kochana pirania. Następny upgrejd możesz zrobić w Reno. Otóż masz 99% szans że ukradną ci wóz. Wtedy idziesz za śladami kół i musisz odzyskać go od mechanika, który go ukradł. Można dupka po prostu zabić, ale to na razie nie najlepszy pomysł. Masz dwa sposoby na humanitarne odzyskanie auta. Pierwszy to po prostu go wykupić. Głupie, ale jeśli woja postać nie umie rozmawiać ludźmi [czyt. kłamać bez zmrużenia okiem] to jedyne wyjście. Jeżeli jednak masz ugadane możesz mu wcisnąć kit, że przyszedłeś od tego mafiosa, którego boi się mechanik. Pieniędzy ci nie ubędzie a i dostaniesz kupę PD. Następne co zrobisz to poprosisz go o upgrejdowanie wozu. Tak, TERAZ go możesz zabić. Kolejne miejsce dobre na upgrejd to NCR. Na wysypisku koło kwatery slaverów jest gość w gustownym wdzianku który zrobi to za jakieś 1000 $. I to ostatni upgrejd jaki znam. Wszystkie trzy sprawiają, że zmniejsza się zużycie jakże drogiego paliwa. To bardzo pomocne.

Komentarze

Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...