Komiksy

Dni pośród nocy – recenzja komiksu

Dodał: , · Komentarzy: 0
dni pośród nocy

"Dni pośród nocy" to album przedstawiający kilka opowieści Neila Gaimana, część z początków jego komiksowej kariery. Młody, jeszcze nie w pełni ukształtowany scenarzysta nie był wtedy aż tak rozpoznawalny, ale dobierał sobie znane postacie. Są tu bowiem historie ze świata "Potwora z Bagien" (aż trzy), a poza tym po jednej z Johnem Constantine'em i Sandmanem.

To nierówny zbiór krótkich tekstów. Najsłabsze są trzy pierwsze, w których we znaki wdaje się maniera brytyjskiego twórcy, usilnie starającego się naśladować Alana Moore'a. Dla Gaimana oznacza to filozofowanie – i jasne, mistrz komiksu potrafi poprowadzić głębszą myśl, ale w przypadku jego naśladowcy otrzymujemy niedostatek treści ubrany w pretensjonalną formę. Nic, co by zapadło w pamięć lub było błyskotliwą refleksją. W "Jacku w zieleni" razi to szczególnie ze względu na brak historii – autor próbuje się w uzyskaniu konkretnego efektu, klimatu.

Problem jest kontynuowany w "Drzewach jak bogowie", choć winą może być niesamodzielność opowiadania, nawiązującego do wydarzeń niekoniecznie znanych czytelnikowi. Niemniej też pojawia się pretensjonalność, w ukazywaniu obłąkanej postaci. "Bracia" mają już rozwiniętą historię – z wątkami hipisów i dziwnymi składnikami oraz w archaicznej szacie graficznej, ale to już jakaś odmiana. Mimo wszystko Gaiman nie rezygnuje ze swojej maniery, tym razem objawiającej się w sztucznej narracji opartej na powtarzającym się szablonie.

Wczytywanie...