Ci dwaj musieli się w końcu zejść – Spoony, największy w całym Internecie fan legendarnej Ultimy oraz jej twórca, Richard Garriott. Okazją ku organizacji takiego spotkania była nowa gra Lorda Britisha (bo takie miano swojego alter ego przyjął Garriott) – "Shroud of the Avatar: Forsaken Virtues" – o której swego czasu pisaliśmy choćby tu. Duchowy następca cyklu Ultimy, nie radził sobie na kickstarterze tak dobrze jak "Wasteland 2" czy choćby "Project Eternity".

W ostatnim tygodniu zbiórki pojawił się taki o to cel:

$1.5M: (...) Spoony interviews Richard

Znany wideobloger, wielki fan gier, które na równi z "AD&D 2e" ukształtowały jego gusta, postanowił wesprzeć Richarda. Cel się udał, ostatecznie cała akcja zamknęła się na kwocie 1, 919 275 dolarów.

Temat ciut spóźniony, niemniej szkoda byłoby nie wspomnieć o tak ważnym dla fanów cRPG wydarzeniu. Nieoficjalny następca zacnego (pod wieloma względami wyprzedzającego swoją epokę) cyklu Ulitma został ufundowany na kickstarterze. Zbiórka zakończyła się w niedzielę sporym sukcesem, udało się zebrać ostatecznie 1, 919, 275 dolarów. Kwota minimum – 1 milion – została więc przebita prawie dwukrotnie!

O grze, oraz o oczekiwaniach wobec niej, pisałem swego czasu ja, a także Krzyslewy. Zainteresowanym zapraszam do odgrzebania tekstów (linki umieszczam w "rozwiniętej" części newsa). Wieści o Forsaken Virtues, niestety, zostały w dużej mierze przyćmione przez te związane ze zbiórką na rzecz nowego Tormenta, niemniej projekt Lorda Britisha wart jest uwagi, choćby ze względu na osobę twórcy – niegdyś prawdziwego wizjonera. Czy i tym razem uda mu się poruszyć gatunek (który praktycznie zapoczątkował) cRPG oraz MMO? Zobaczymy. My na pewno do tematu Shroud of the Avatar: Forsaken Virtues jeszcze wrócimy!

Ruszyła zbiórka pieniędzy na Kickstarterze na grę od twórcy "Ultimy", Richarda Garriotta i jego studia Portalarium. Produkcja nosi tytuł Shroud of the Avatar: Forsaken Virtues i naturalnie jest tradycyjnym cRPG-iem, którego jedną z zalet ma być duże pole dla gracza w kwestii ścieżki rozwoju.

"Shroud of the Avatar: Forsaken Virtues" ma łączyć w sobie elementy singleplayer i multiplayer, a także cechy znane z gier MMO. Ma to być dopiero pierwsza część serii, którą w przyszłości twórcy zamierzają prężnie rozwijać, odkrywając nowe fragmenty świata. Ile pieniędzy trzeba zebrać? Garriott celuje w milion dolarów, w chwili gdy piszę ten tekst, zebrano już ponad 450 tysięcy, czyli niecałą połowę podanej kwoty.

Richard Garriott, znany również jako – Lord British – uruchomił licznik czasu na swojej nowej stronie internetowej o znamiennej nazwie – Lord British Presents. Jaką grę chce nam tym razem przedstawić? Najprawdopodobniej chodzi o cRPG będący nawiązaniem do cyklu Ultima, którego Richard był twórcą. Można było o tym spekulować już od listopada 2011 roku, kiedy to Lord British zamieścił na facebooku interesujący felieton – What is a Lord British Ultimate Role Playing Game?

W skrócie, Richard Garriott wyjaśnia w powyższym tekście, skąd wzięła się jego pasja do fantastyki i ściśle związanego z nią – RPG. Przełomowy był dla niego rok – 1974 – wtedy po raz pierwszy przeczytał Władcę Pierścieni; potem przyszła kolej na D&D Gygaxa, próby adaptacji na komputerze... i tak dochodzimy do pierwszej, komercyjnej gry cRPG w historii. Akalabeth. Silnie inspirowany lochami i smokami, był protoplastą dla... wszystkich cRPG. A ściślej dla cyklu Ultima.