Tłusty Czwartek #70 – Leczenie wariatów

2 minuty czytania

- Piszę i wymyślam słowa piosenki, żebyś pomyślała, jaki jestem wielki... Lato! Laaaaato! Lato wszędzie!

- Jeśli ty jej nie przymkniesz, to ja to zrobię...

- W DZIEŃ GORĄCEGO LATA! – Tak i oto podziemnym porywaczom wyszło porywanie jednego z rekrutów Imperium Gameexe. Przeplatanie pór roku nie było jedyną rzeczą, do której więzień był zdolny: dochodziło do tego obsesyjne szczotkowanie zębów o niezwykle wczesnych porach, które zaburzały delikatne sny strażników pilnujących celi pełnej włochatych potworów. Owe potwory po jakimś czasie okazały się być wielkimi obżartuchami i szybko uszczupliły zapasy żywnościowe swych porywaczy: gdy zabrakło im marchewek, sprytnie przegryzły pręty swej celi w nocy i kradnąc ubrania porywaczy uciekły na wolność. Nieistniejące legiony ratunkowe Imperium Gameexe utraciły więc sens swego istnienia, a redaktorka Eirin powróciła na swój równie rzeczywiście nieistniejący tron (tak po prawdzie jest nim tylko ryczka w oborze), aby (do następnego porwania) dalej pierdoły codziennie ludowi swemu wymyślać.

tłusty czwartek

Po jakimś czasie okazało się jednak, że Naczelna Wymyślaczka Pierdół Dworu utraciła swój talent do wymyślania pierdół i nie mogła dłużej raczyć nim nadwornego ludu. W zamian za to zmyła różnokolorowe farby z twarzy, a strój klauna zamieniła na czarny garnitur i w niezwykłej powadze zaczęła co czwartek prezentować mieszkańcom Gameexe twórczość nadwornej szlachty: zaczęła również pojawiać się na naradach punktualnie i nikt nie skarżył się już na poduszki-pierdziuszki, które niegdyś ktoś regularnie podkładał mieszkańcom. Wychodziło na to, że, choć uwolniona, Wymyślaczka Pierdół została dogłębnie sterroryzowana przez porywaczy i nie dostarczała tej samej ilości utrapień oraz kłopotów mieszkańcom co kiedyś. Na ulicach zaczęto słyszeć więc okazyjne chichoty, a władcy bojąc się kolejnego wybuchu powstania postanowili poszukać dla Wymyślaczki specjalistycznej pomocy. Tymczasem wychodziła ona na scenę z zupełnie poważną miną i niezwykle poważnym głosem prezentowała niezwykle poważne artykuły na niezbyt niezwykle poważne tematy:

- Dzisiejszą publikowaną twórczość zawdzięczamy Al-Mahdiemu, Tokarowi, Eimyrowi, Lionelowi oraz mnie samej. Wspomniane traktują o księdze "Meteoryt", Operacji Anchorage w Fallout 3, księdze "Endymion", Inwazjach w Piratach z Karaibów Online oraz Anduinie Lotharze w World of Warcraft. Dziękuję.

Komentarze

0
·
*zakłada krawat*

Czyżby zmiana klimatu na poważniejszy? Czyżby trzeba było od dziś siedzieć prosto na krześle przy czytaniu Tłustego Czwartku?

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...