Zguba pająka vs Przeklęty Berseker
Ale jak wyslesz go samego i stracisz nad nim kontrole to ryzykujesz ze on sam padnie.... Ja jestem za Zguba i zdania nie zmienie
Klasa
No tak ale jakos w postac kazdego woja sie nie wczuwam, ot ide i rozwalam:). A magiem to przynajmniej udaje inteligentnego statecznego czlowieka (polelfa w moim przypadku ), ktory nie wyglada na groznego, ale jak przy...wali z kuli ognia to klekajcie narody
Zgubiona plyta ;/
Ale ja mam Orginal jedynki i Orginal dwojki, tylko CD1 drugiej czesci mi sie zapodzial a nie chce z powodu jednej plytki kupowac nowej gry
Szkoły magii.
Mistrz przywolan, szkola przeciwna to Poznanie a w tej szkole nie ma zbyt wiele przydatnych zaklec wiec w zasadzie nic nie tracisz
Najlepszy NPC
Z towarzyszy bezapelacyjnie Xan, jego poczucie humoru, energia i palajacy optymizm "Zycie jest beznadziejne" sprawilo ze jakby to rzec zakochalem sie w tym Elfie . a co do NPC to moze zostane zlinczowany ale bardzo polubilem typa z Nashkel, ktory jak raz sie przyczepi to juz nie popusci (tak, tak, ten wkurzajacy gadula).
Mag
Moim zdaniem lepiej (i latwiej) jest grac specjalista. Osobiscie najbardziej preferuje Mistrza przywolan, gdyz ze szkoly poznania, jakby to rzec nie ma zbyt wiele przydatnych czarow, wiec nic nie trace . A zawsze jest ten jeden dodatkowy czar do zapamietania
Multiplajer
Chetnie bym pogral, tylko mam jakis problem z dodatkiem i nie chce mi sie skubany zainstalowac. Jakis blad wyskakuje,ale nie pamietam jaki .Wiec jesli bez dodatku to ja jestem jak najbardziej za
Drużyna marzeń
Moja druzyna: Ja (Tym razem Mistrz Przywolan) Minsc Kivan Jaheira Safana Xan (Wiem, ze slaby chlopok, ale jego txty sprawiaja ze musze go zawsze miec)
x y ?
Koordynaty i wspolrzedne to hmm... to samo ;p, przynajmniej jesli chodzi o wszelkiego rodzaju mapy
Zguba pająka vs Przeklęty Berseker
Zguba Pajaka zdecydowanie, o ile pamietam Berserker byl MINIMALNIE silniejszy, ale wolalem miec Swobode ruchow i pewnosc ze Minsc nie zabije mi towarzyszy