Pustka
Pustkę przeszedłem solo łotrzykiem na poz. Koszmar. Dobrym pomysłem jest najpierw zebranie wszystkich postaci(w które można się przemienić), a potem na spokojnie odnalezienie wszystkich esencji i zdrojów dodających na stałe punkty do statystyk . Moim zdaniem najfajniejsza postać to płonący człowiek, zawsze jak nim chodziłem to odnosiłem wrażenie, że w panice ucieka przed ogniem(ze sposobu biegania)
Problem z wyłączajacym sie BG 2
Hmm jakieś patche, reinstalacja? Co do dźwięku to mogę tyle poradzić: start->uruchom->wpisać "dxdiag"->zakładka "Dźwięk"->suwak poziom sprzętowego przyspieszenia dźwięku przesunąć w lewo na "brak przyspieszenia"
Bard vs Mag
Grałem kiedyś solo Bardem, dotarłem do 3 rozdziału i stwierdziłem.... że jest naprawdę trudno Magiem aż tak daleko nie doszedłem, jednak łatwiej wg mnie jest nim grać solo ze względu na o wiele większą liczbę czarów. Bard jest lepszy dla kilkoosobowej drużyny, jako idealne jej dopełnienie.
Błąd kamery + dźwiek
również miałem problem z tym dźwiękiem, jeżeli reinstal nie pomógł to spróbuj w opcjach coś pogrzebać, czasem wystarczy Uruchom>dxdiag>Dźwięk>przyspieszenie sprzętowe suwakiem na minimum, czasem to może być nawet problem kodeków do audio(!).
Gra Bardem z OzPWM
Użytkownik Kresselack dnia pon, 01 wrz 2008 - 21:06 napisałTe mikstury wspomniałem jako dodatek. Ale przecież to, co piszesz, jest bezsensowne. Właśnie chodzi o ulepszenie barda dostępnymi mu czarami, no nie? Tak właśnie robię, dobrze powiedziałeś w poprzednim poście. A z miksturami hmm czy będzie problem ze zdobyciem, ostatnio jak kończyłem 1 bez OzPWM miałem ponad 300k kasy, więc solo na pewno ze 100 uzbieram to na mikstury wystarczy. A po trzecie to mikstury tylko do walk z bossami używam.
Gra Bardem z OzPWM
Użytkownik Tamc. dnia nie, 31 sie 2008 - 19:05 napisałDlaczego tak uważasz? Dobrze rozdane statystki, dobry ekwipunek i w ogóle, w ogóle. Bard jest spx, wesołek taki. Jednak mimo tego, raczej ciężko jest przejść nim samym całą grę. ;
Gra Bardem z OzPWM
Czy próbował ktoś kiedykolwiek grać solo bardem? Czy używał OzPWM? Jak przebiegała gra i dokąd dotarł? Ja osobiście na razie plątam się po kopalniach Nashkel, dosyć utrudnione ze względu na ulepszone Koboldy z moda. W grze solo tą postacią fajne jest że jest dużo expa i szybko leveluje, no poziom trudności jest bo jest, przydałoby się więcej czarów(bo niestety pierścienia podwajającego ilość czarów 1 poz. używać nie można). A co do teamu to chyba jednak przyłączę w późniejszym etapie gry innych bohater...
Sarevok
Ach, rzeczywiście, przypominam sobie te horrory bitewne A co do niewidzialności to wystarczy rozproszenie magii i Sarevok już przyspieszenia nie ma ani niewidzialności, a ten mag, Semaj bodajże, więcej zrobiłby gdyby działał na tyłach swoich towarzyszy, bo to że się teleportuje do nas to łatwiej go zabić nawet jeśli się go osobno wyciągnie.
Sarevok
A czy to nie są czasem zwykłe Szkielety-wojowniki? Są bodajże 4 w świątyni Bhaala.
Sarevok
Użytkownik Wykonc dnia sob, 30 sie 2008 - 10:25 napisałRzeczywiście, OzWM nie dodają zbyt dużo Sarevokowi, ale nie wiem, czy ktoś z was próbował walczyć z nim z zainstalowanym dodatkiem NToSC. Jeśli nie, spróbujcie i się wypowiedzcie. I nie mówię o taktyce na summonki, bo wtedy to specjalny problem nie jest. A czytałeś poprzednie posty? Tak, grałem, rzeczywiście walka bez sumonków jest o wiele trudniejsza niż bez OzPWM, np. towarzysze Sarevoka są niewidzialni, bez dodatku chyba nie, poza tym z...
- 6 stron
- 1
- 2
- 3
- →
- Ostatnia »