Kawały

17 października 2008, 21:49 · Mojlir

Idzie pewien szachista z żoną po pustyni, mąż siedzi na wielbłądzie, a żona dźwiga za nim toboły. Maszerują tak dobre dwa tygodnie i w pewnej chwili mąż mówi do żony: - Żono ty moja, idź do domu i przynieś mi linijkę i ołówek. - Ależ mężu... Po co ci to? Do domu jest dwa tygodnie drogi. - Nie dyskutuj ze mną. Idź do domu po to, o co prosiłem. Żona posłusznie powędrowała do domu, a po czterech tygodniach w końcu wróciła do męża i mówi: - Tu masz, mężu mój, ołówek i linijkę, o które mnie prosiłeś. - Dob...

Problem z otwarciem drzwi

12 października 2008, 10:39 · Mojlir

To sprobuj wyrzucic,potem znowu podnies i jeszcze sprobuj wywazyc.(a)

Problem z otwarciem drzwi

12 października 2008, 10:29 · Mojlir

innego sposobu nie ma-pokazuje Ci ze dzrzwi zamkniete czy co???

Problem z otwarciem drzwi

12 października 2008, 09:54 · Mojlir

normalnie otwierasz dzrzwi,najezdzasz myszka na dzrzwi i otwierasz

  • 1 strona
Wczytywanie...