Wilkołak
Oj tam, oj tam, samolincz Po prostu tego nie ogarniam, to co będę reszcie psuła zabawę Za kolejnym razem może załapię co i jak
Wilkołak [runda 10]
Ktoś tu chyba próbował ratować jej tyłek. Jednak, czy to nie oznaczało wplątania jej w inne kłopoty? Zmarszczyła brwi patrząc nieufnie na Ymretha. Wielki murzyn w niebieskich ogrodniczkach budził jej podejrzliwość. Tak samo jak Matt, który pojawiał się i znikał niczym... murzyn na pasach? I dlaczego wciąż siedział w bibliotece, unikając pozostałych? A może odnalazł coś ciekawego, co i ją mogłoby zainteresować? Podniosła się z miejsca, wygładziła opiętą sukienkę i powlokła się w stronę biblioteki za Mattem....
Wilkołak
Wczoraj zagapiłam się I dopiero ogarniam o co tu chodzi. Nie wrzeszczeć po biednej Thori
Wilkołak [runda 10]
No to ładnie. Nie mają Doktora. Zdążyła już zapomnieć, że sama na niego wcześniej głosowała. A skoro jej ostatnie podejrzenia padały na osoby potrzebne na statku, to może dla odmiany przyjrzeć się komuś, kto tych podejrzeń nie wzbudzał? Wielki murzyn? - mruknęła pod nosem, odgarniając kosmyk włosów za ucho - [color="#FF0000"]Ymreth[/color], a te ogrodniczki to w tyłek cię nie uwierają?
Wilkołak [runda 10]
Pokręciła głową z niesmakiem. - Ładnie, pięknie... - mruknęła pod nosem, patrząc nieufnie na obie kobiety. Kota, czy leleni? Rozgadana Kota sprawiała wrażenie nazbyt nerwowej, mającej coś do ukrycia. Zaś leleni... Thori zmarszczyła brwi i wbiła ciężkie spojrzenie w kobietę. leleni
Wilkołak [runda 10]
Wpadła do środka nie dość, że spóźniona, to jeszcze nie do końca ubrana. Drżącymi z pośpiechu rękami dopinała dekolt czarnej, skórzanej sukienki, wpychając pod nią krągłą pierś. Łypnęła ślepiami po zgromadzonych, przyglądając im się podejrzliwie. "Wilkołak... tak..." przygładziła rozczochrane włosy i zmrużyła oczy, zatrzymując wzrok na Murzynie. Zmarszczyła brwi przyglądając mu się podejrzliwie. Chwilę potem jej uwagę przykuła wychodząca z toalety [color="#FF0000"]lelenia[/color]. Doskonałe aktorstwo, jak n...
Wilkołak - zapisy
Użytkownik Noire Panthere dnia środa, 11 grudnia 2013, 12:22 napisał *dopisuje* E.M., po prostu albo polujesz na wilkołaki albo na ludzi W każdym razie, witam nową graczkę Btw, nie wie ktoś, co z Mattem i Eni? Bo ciągle nie mam od nich odpowiedzi. Mam nadzieję, że mi powiecie, gdzie te polowanie, zanim sama padnę ofiarą