Diablo 3 plus dodatek RoS
Osobiście widziałem tylko osobne wersje, więc pewnie musisz polować na jakąś edycję specjalną / kolekcjonerską.
Admin&Mod Log
Z tematu Premiera dwóch dodatków do Neverwinter Nights 2! usunąłem post 'użytkownika' twojtyp. Oczywisty spam kulą w płot.
Sesja Vena 2
- Nie! - warknął Raokh, którego kredyty najwyraźniej nie przekonywały. - Nie podoba mi się to. Nie podoba mi się pracowanie dla Imperium ani dla Republiki. Nie podoba mi się, kiedy ktoś gada do mnie tym tonem... - Zaaamknij się, Raokh. - zhaltowała go znudzona Mist. - Od kiedy żeś się taki delikatny zrobił? Uważam, że ta propozycja warta jest rozważenia jeśli... - Jeśli Imperium płaci dobrze. - wcięła się Albae. - Imperium zawsze płaci dobrze. - odparował momentalnie sith. - JEŚLI dowiemy się jakim sp...
Wszystkiego najlepszego...
Ech, Tamerze, och, Tamerze Nigdy chyba nie uwierzę Że już tyle lat (nie)żyjesz Tworzysz, piszesz oraz gnijesz Że już dawno wszyscy diabli Cię na Dworze nie dopadli Żeś ze szczętem się nie zbiesił Aż by trudno było wskrzesić Duch twój na to nazbyt hardy Niech tarota czarne karty Odsłaniają dziś przed tobą Przyszłość piękną oraz błogą Na rozkazy twe magiczne Niechaj sługi stają licznie A astrolog niech ogłosi Tydzień lansu wśród truposzy! SPOILER I obyś się dorobił takiej willi
Sesja manfreta
Maszyna wykonała komiczny półukłon, i poskrzypując mechanicznie zniknęła za drzwiami do Sali Obrad. Nie miałeś jednak zbyt wiele czasu na kontemplację, bo już po chwili droid powrócił, zapraszając cię do środka. Sama Sala Obrad była dość skromnych rozmiarów, lecz fotele mistrzów, kute w pięknych, delikatnie fosforyzujących kryształach, nadawały jej mistycznego uroku. W trakcie swego treningu dane ci było poznać (przynajmniej pobieżnie) wszystkich członków Rady, dlatego też mogłeś czuć się nieco pewni...
Sesja manfreta
Ilustracja Terkot twoich wystrzałów zlał się z krzykami konającego i rozrywanego tak z zewnątrz, jak i od wewnątrz naukowca oraz nieokreślonym piskiem zabijanego potworka. Dwie kontrolowane serie wystarczyły, by załatwić sprawę i zmienić obydwu w ochłap mięsa, tymczasem Harvey zdołał jakimś cudem pozbyć się oblepiającego go paskudztwa, które nie tyle zostało oderwane przez androida z twarzy, co samo z niej zeskoczyło. Posłałeś za nim kolejną serię, ale przebierające długimi palco-nóżkami cholerstwo b...