Zbroje dla czarujących

6 kwietnia 2015, 15:20 · Sosna

Na początkowych etapach gry Aloth chodził u mnie w średnim pancerzu, później tylko tuniki. Na początku trochę odbicia się przydaje, kiedy mamy małą drużynę każdy musi być w stanie przyjąć trochę obrażeń z Ederem i Pellaginą można czuć się bezpieczniej na tyłach.

Frakcje

4 kwietnia 2015, 21:00 · Sosna

Poparłem ród Doemenelów, wczuwam się w postać łowcy przygód bez konkretnych ideałów szukającego własnych korzyści i w te klimaty Doemenelowie wpisują się świetnie. Btw po jednej z misji głowa rodu zaoferowała mi nagrodę w złocie, potężnej broni, przysługi w przyszłości, postawiłem na 3 opcję, ktoś wie czy kiedyś to się przyda?

Długość rozgrywki - opinie

4 kwietnia 2015, 20:56 · Sosna

Ja mam ok 12h gry za sobą a znając moje tempo to zejdzie mi z 50h na ukończenie tej gry. Ostatni RPG który dał mi lepszy czas to chyba Skyrim (z tego co pamiętam Steam pokazywał ok 85h), tak więc wynik jest świetny, miejmy nadzieję że dodatek okaże się sporym rozszerzeniem rozgrywki i zapewni kolejne 15-20h.

Rozważanie o towarzyszach oraz rekrutacji awanturników

4 kwietnia 2015, 12:31 · Sosna

Koniec końców zdecydowałem się zrobić drużynę 6 osobową: Aloth, Niezłomny, Pellagina, Eder, Sagani i ja. Nie natrafiłem jeszcze na Zrozpaczoną Matkę, możliwe że wejdzie do mojej drużyny z Sagani, z czasem bohaterowie stają się coraz bardziej interesujący, być może przedwcześnie ich oceniłem, dlatego z ostatecznym komentarzem wstrzymam się do końca gry.

Rozważanie o towarzyszach oraz rekrutacji awanturników

1 kwietnia 2015, 23:34 · Sosna

Ja właśnie Sagani odrzuciłem ze składu ze sporym oporem bo postać całkiem ciekawa i ma historię wartą odnotowania. Coby nie powiedzieć postaci w PoE są dosyć ciekawe ale jednak do bohaterów z Baldurów to sporo im brakuje.

Rozważanie o towarzyszach oraz rekrutacji awanturników

31 marca 2015, 19:26 · Sosna

A tak odbiegając od tematu Kany jakim składem chodzicie? Ja obecnie postawiłem na: Edera, Pellaginę, Niezłomnego i Alotha + moja postać - druid. Skład niedawno dopiero skompletowałem i ciężko mi powiedzieć czy się sprawdzi, jak sądzicie? Stawiacie na podobny zespół czy macie inne typy? Inna sprawa, że stawiam na 5 osobowy skład, w BG i IWD zawsze miałem niepełny team żeby szybciej wbijać poziomy i to się sprawdzało, nie wiem jeszcze jak to wygląda w Pillars of Eternity.

Przeciwnicy

30 marca 2015, 20:00 · Sosna

Walki są wymagające, wystarczy jeden błąd i cała taktyka się sypie, ta gra nie wybacza błędów. Zdecydowanie trzeba sobie przypomnieć sposób myślenia o walce ze starych dobrych gier, bo taktyka na berserkera, jak to powiedział Kresselack na ogół się nie sprawdza. Co do samych przeciwników nie oceniałbym ich z osobna, praktycznie na każdym etapie gry, który mi się dotychczas przytrafił, większość przeciwników okazywała się dosyć wymagająca, a w większej grupie nawet bardzo, nie pomagają limitowane oboz...

Kto już ma? Pierwsze wrażenia!

29 marca 2015, 17:22 · Sosna

Ano właśnie, słabe to trochę, z drugiej strony maksymalny poziom to 12, choć nie wiem jak szybko da się go osiągnąć, jednak jest to pewnie tak przemyślane żeby przechodząc grę w miarę drobiazgowo, dało się zmaksować swoją drużynę.

Kto już ma? Pierwsze wrażenia!

28 marca 2015, 21:21 · Sosna

Rozwój postaci jest nieco inny, bardziej dostosowany do gry komputerowej niż typowy D&D (ten brak dostosowania do realiów gier komputerowych był częstym zarzutem przeciwników gier na silniku Infinity), podobieństw jest mimo to tak dużo że bezproblemowo w tym wszystkim się łapie jeżeli miało się wcześniej styczność z D&D.

Kto już ma? Pierwsze wrażenia!

28 marca 2015, 17:20 · Sosna

Po pierwszych 4h godzinach gry mogę powiedzieć, że gra spełnia jak na razie moje oczekiwania. PoE jest skierowane do fanów serii BG, więc jeżeli komuś podobały się te gry to na 100% będzie tak i z Pillars of Eternity. Na duży plus pewne zmiany w systemie rozgrywki, jak np. umiejętności specjalne odnawiające się po każdej potyczce, wprowadzenie wytrzymałości i limit obozowisk (to z jednej strony nieco irytuje ale i zmusza do rozważniejszej gry, zawsze jest taka obawa że w połowie lochu będzie trzeba w...

Wczytywanie...