Fragment książki

10 marca 2022, 11:08

1 Więzie­nie do złu­dze­nia przy­po­mi­nało lochy z dzie­ciń­stwa Ana­sta­zji – ciemne, mokre i wykute z bez­li­to­snego kamie­nia, z któ­rego sączyły się tylko brud i żałość. Wokół czuła krew; sły­szała, jak szep­cze do niej z wyszczer­bio­nych kamien­nych scho­dów i osma­lo­nych pochod­niami ścian, jak czai się na skraju jej świa­do­mo­ści niczym wszech­obecny cień. Wystar­czy­łoby tak nie­wiele – men­talne pstryk­nię­cie pal­cem – żeby prze­jąć nad nią kon­trolę. Na samą tę myśl Ana moc­...

Fragment książki

23 maja 2021, 16:03

...a­dziły do Estiel. To mu się nie podo­bało. Nie zno­sił poczu­cia, że coś jest nie­unik­nione. Doty­ka­jąc gwiazdy na wybla­kłej mapie, spy­tał kie­dyś matkę, dla­czego Estiel jest tak wiel­kim mia­stem – z tym olbrzy­mim Łukiem i wyso­kimi budyn­kami – skoro w sta­rym świe­cie nie było prze­cież nawet sto­licą pań­stwa. – Tak po pro­stu wyszło – odpo­wie­działa zmę­czo­nym gło­sem Matka Ina. – Nie wiem dla­czego, moje żyjące dziecko. Tak było, zanim się uro­dzi­łam. Eddy myślał o szkie­le­...

Fragment książki

19 kwietnia 2021, 10:49

... wsu­nęły ją do tyl­nej kie­szeni dżin­sów. Zamknęła ostroż­nie scy­zo­ryk i scho­wała w kie­szeni z przodu. Z potrza­ska­nego sto­lika noc­nego wyjęła dzien­nik i wepchnęła do przed­niej kie­szeni bluzy. Zamknęła drzwi na klucz i wyszła z pustymi rękami. Samotna kobieta wyszła na ulicę i zoba­czyła poma­rań­czowy róż na wscho­dzie, który ozna­czał, że nie­długo wzej­dzie słońce. Szła stro­mymi wzgó­rzami San Fran­ci­sco, nie czu­jąc się sobą i nie myśląc. Dotarła do miej­sca, które znała. Do kaw...

Fragment książki

21 października 2015, 02:00

.... Tylko naj­pierw popro­szę, żeby mi przy­nie­śli zupę pomi­do­rową, bo ja bar­dzo lubię jeść zupę pomi­do­rową. I śmierci się nie boję, ale śmierci bez zupy to już tak. Tak się o mnie trosz­czą, tak się mar­twili, że umar­łem, że cho­dzili z latar­kami po lesie i wołali, Bła­żej, Bła­żej, a ja nie sły­sza­łem, bo spa­łem w wago­nie, i było mi przy­kro potem, że tak szu­kali. Marta mi powie­działa, że wołali, Bła­żej, Bła­żej, bo ja prze­cież spa­łem, kiedy wołali. Jestem im wdzięczny i sta­ram się...

Fragment książki

29 czerwca 2012, 02:00

...on, Walt Whitman. Uwielbiał swoje książki. Ile razy pozwoliły mu uciec do innych krajów, do dawno minionych lat, do towarzystwa barwnych postaci? Gdyby tylko jego życie mogło być takie interesujące. Podszedł do drzwi, ale zatrzymał się przed kart­kami z babcinymi regułami. Wpatrywał się w nie zły, wiedząc, że najważniejszej i tak nie zobaczy – reguła 0: „Od reguł nie ma ucieczki”. Westchnął, przekręcił klamkę i otworzył drzwi. Światło wylało się na ciemny korytarz w tej samej chwili, gdy po...

Fragment książki

1 stycznia 2012, 01:00

...więku, sygnału świadczącego, że w pokoju jest intruz. Nie dobiegło go jednak nic niezwykłego. Powiała lekka bryza, a drzewa wiśni w ogrodzie zaszeleściły cicho niczym jedwab. Słyszał znajomy szmer wody ściekającej z niewielkiego źródła do stawu z rybkami, gdzieś w pobliżu cykada ćwierkała wytrwale jak każdej nocy. W pozostałej części domu panowała cisza. Zareagował zbyt nerwowo… To tylko zły duch kami zakłócił jego sny, wytłumaczył sobie. Przez ostatni miesiąc wszyscy w gospodarstwie Masamoto ...

Fragment książki

1 stycznia 2012, 01:00

...przeniósł spojrzenie z purpurowej twarzy wuja na blade oblicze ciotki, która próbowała ocucić Dudleya. - Dobrze, wuju, dobrze – powiedział. Wuj Vernon usiadł, oddychając jak zasapany nosorożec i zezując na Harry’ego swoimi małymi, świdrującymi ocz­kami. Od czasu, gdy Harry przyjechał do domu na letnie wa­kacje, wuj Vernon sprawiał wrażenie bomby, która może wybuchnąć w każdej chwili, ponieważ Harry nie był normal­nym chłopcem. Prawdę mówiąc, Harry był tak daleki od normalności, jak to tylko możli...

Fragment książki

1 stycznia 2012, 01:00

...ielem? – Uczę informatyki w Reytanie. – Szkoda, że zdawałem gdzie indziej. Choć pewnie i tak byś mnie nie lubił, z komputerów byłem zawsze straszna noga... Zerknąłem na zegarek. – Nie zostało dużo czasu – zauważył. Za piwnicznymi okienkami błysnęło oślepiające bia­łe światło. – Oho – mruknąłem – zaczyna się. Staszek zadrżał lekko. – Wyjdziemy popatrzeć? – zaproponował. – Druga taka okazja może się już nie zdarzyć... – Zabrzmiało to niczym koszmarny dowcip. – Fakt, kiedy ju...

Istoty Ciemności

29 września 2011, 21:17

...ch istot, które toczą wewnętrzną wojnę światła z ciemnością. Świat niewidoczny dla śmiertelnika, który nie pragnie go ujrzeć, gdyż nie ma o nim pojęcia. Lecz co się stanie, gdy jakiś zostanie do niego zaproszony? 'Istoty Ciemności', autorstwa duetu Kami Garcia i Margaret Stohl, to kontynuacja 'Pięknych Istot' z cyklu Kroniki Obdarzonych nagrodzonego przez American Library Association. Jej głównym bohaterem i narratorem jest Ethan Wate, typowy amerykański nastolatek pragnący wyrwać się z nudnej rzec...

Throne of Darkness

25 lutego 2010, 22:24

...postaciami naraz! Co prawda jednocześnie możemy kontrolować do czterech samurajów, ale za to pozostała trójka cały czas pozostaje do naszej dyspozycji. Żeby było ciekawiej, każdy z podległych nam wojowników różni się od pozostałych nie tylko statystykami, ale też specjalnymi zdolnościami, stylem walki oraz przeznaczeniem. Taki Szogun to przykładowo urodzony przywódca – charyzmatyczny i obyty w dworskiej etykiecie, a w razie zagrożenia potrafiący zrobić użytek z zawieszonego u pasa miecza. Jego przec...

Wczytywanie...