Wesoły smok

1 minuta czytania

Zionął ogniem smok wesoły
co chciał iść do smoczej szkoły
więc mundurek mama szyła
dla urwisa dla jej syna

Gdy opuszczał smocze progi
tata ogień w paszczy zgasił
by nie raził swym płomieniem
rówieśników smoczych braci

Pan profesor z Smokolandi
co przyjeżdża w swym rydwanie
wezwał smoka dał pytanie
gdzie jest Wawel krakowianie

Więc zadumał się wesoły
i pazurem w kark podrapał
powywracał ławki stoły
swym ogonem co wymiata

Na pytanie da odpowiedź
gdy na mapie mu ktoś wskaże
gdzie jest Polska kraj szewczyka
a wesołek ciągle fika.
Ocena użytkowników
-- Średnia z 0 ocen
Twoja ocena

Komentarze

Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...