Oficjalny trailer "Widma Wolności" właśnie pojawił się w sieci. Razem z tajemniczą hakerką Songbird i Idrisem Elbą będziemy starać się uratować panią prezydent Nowych Stanów Zjednoczonych Ameryki przed równie tajemniczym watażką rządzącym Dogtown. I w pewnym momencie będziemy walczyć z wielkim robopająkiem, który wygląda na ten sam model, z którym walczyła bohaterka "Ghost in the Shell" pod koniec filmu. Jak myślicie czy dodatek zmyje fatalny posmak, który zostawiła u wielu graczy premiera podstawki? A i najważniejsza wiadomość. Premiera "Widma Wolności" odbędzie się 23 WRZEŚNIA BIEŻĄCEGO ROKU.

Mimo tego, że od zapowiedzi "Avowed" minęły niemal dwa lata wciąż nie wiemy wiele o produkcji. Dalej nie znamy oficjalnej daty premiery, wymagań sprzętowych, a zarys fabuły brzmi dość sztampowo. Jako wysłannik króla mamy udać się do Żywych Ziem w celu zbadania plotek na temat rozprzestrzeniającej się zarazy. Na osłodę dostaliśmy dzisiaj dwa nowe filmy. Pierwszym jest oficjalny trailer, a drugim pokaz gameplay'u.

Belgijskie studio Larian ujawniło nam tożsamość kolejnego antagonisty, który spróbuje pokrzyżować szyki naszej drużyny przemierzającej świat "Baldur's Gate III". Tym razem jest to władca tytułowego miasta, czyli lord Enver Gortash. Oczywiście nikt otwarcie nie będzie się wypowiadał źle o człowieku, który składał przysięgę na wierność ukochanemu miastu, ale nikt nie ma wątpliwości, że Gortash ma swój plan.

Pojawiają się doniesienia, wedle których może dojść do zmian dotyczących sieciowego "Star Wars: The Old Republic". Co takiego jeszcze czeka świat targany odwiecznym konfliktem dwóch potęg, niespodziewanym pojawieniem się trzeciej oraz wielokrotnymi powrotami zza grobu? Cóż, tym razem będziemy musieli pogodzić się z tym, że za grę nie będzie już odpowiadał duet składający się z Electronic Arts oraz BioWare.

Długa cisza nie zwiastuje najlepiej powstawaniu "Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2", stąd też Paradox postanowił tchnąć trochę nadziei w serca tych, którzy wciąż czekają na drugą część. Przypomnijmy, że po drodze skasowano nie tylko dotychczasowy efekt prac, ale zmieniono także wykonawcę oraz anulowano wszelkie zamówienia przedpremierowe. Czy będzie tylko lepiej?

Do debiutu "The Expanse: A Telltale Series" jeszcze prawie dwa miesiące, stąd też nie powinno dziwić działanie wydawcy, który chce nas skusić na zamówienia przedpremierowe. Choć wielokrotnie część graczy powtarza, aby nigdy nie dać się nabrać na tego typu zagrania, to wskrzeszone Telltale w zamian oferuje możliwość zabawy przed innymi. Hm, czy skończy się to tak jak w przypadku drugiego "Wiedźmina?"

Najważniejsze miasto nornów znów zaprasza wszystkich mieszkańców wirtualnej Tyrii do uczestnictwa w festiwalu Dragon Bash, ustanowionego jako wyraz radości po pokonaniu jednego ze smoków w "Guild Wars 2". Choć samo wydarzenie pojawia się co roku, to za każdym razem ArenaNet stara się przygotować coś nowego, aby skusić graczy do wspólnego świętowania.

Sieciowy świat "The Elder Scrolls Online" powiększa się o kolejny obszar przy okazji rozszerzenia "Necrom", które dzisiaj zostaje oddane w ręce graczy. Tym sposobem dane nam będzie dotrzeć w kolejny zakątek Morrowind, jakim jest półwysep Telvanni. Pamiętacie szurniętych magów podczas wyprawy Nerevaryjczyka? Jeśli tak, to wreszcie poznacie ojczyznę wielkich grzybów, skalnych iglic oraz jednego z najważniejszych miast Morrowind, czyli tytułowego Necrom.

CD Projekt Red już wcześniej postanowiło zrezygnować z oficjalnego wsparcia "Gwint: Wiedźmińskiej gry karcianej", jednak dla 30 osób, dotąd zajmujących się grą, oznacza to rozstanie z dotychczasowym projektem. Choć do zapowiadanego na przyszły rok "Gwintfinity" jeszcze daleko, to spółka nie zamierza czekać i zapowiada, że w grudniu dostaniemy ostatnią oficjalną aktualizację.

Dzisiaj kończy się wyłączność sklepu Epic jeśli chodzi o wydanie na PC gry "Vampire: The Masquerade – Swansong". Produkcja studia Big Bad Wolf pojawiła się w ofercie platformy Steam, która kusi 40% rabatem i oferuje wydanie zawierające wszystkie oficjalne dodatki, wliczając w to także premierowe DLC. Nic nie trwa wiecznie, stąd też oferta jest ograniczona czasowo.