Polak najlepszym młodym informatykiem na świecie!

Zaczerpnięte:

Cytat

Sukcesy młodych polskich informatyków na arenie międzynarodowej stają się powoli normą. W ubiegłym roku zwycięzcą Międzynarodowej Olimpiady Informatycznej został Filip Wolski. W tym roku, w Zagrzebiu zwyciężył również Polak - Tomasz Kulczyński, świeżo upieczony absolwent VI LO w Bydgoszczy.

Polak pokonał niemal 300 rywali, wygrał zdobywając 574 punkty na 600 możliwych. Szósta lokata przypadła również naszemu rodakowi - Marcinowi Andrychowiczowi (również uhonorowany złotym medalem). Medale brązowe przypadły również pozostałym dwóm Polakom - Marcinowi Kurczychowi (93 lokata) oraz Jakubowi Kallasowi (105).

Gratulujemy zwycięzcy oraz pozostałym reprezentantom naszego kraju.


I jak? Co o tym myślicie?
Odpowiedz
No w niedługim czasie może Polska będzie bardziej znana

Mamy najlepszych informatyków i najlepszych grafików na świecie. A to o czymś już świadczy.

Odpowiedz
Mnie to tylko zastanawia skąd to sie bierzę. Jak patrze na 7 lat mojej 'edukacji' informatycznej to tylko płakać można. Więc albo mamy tu jakiś zapaleńców co sami zgłebiają tajniki mocy albo są jakieś wyjątkowe szkoły...
Odpowiedz
...albo w pozostałych krajach uczą jeszcze gorzej


'Jeżeli płaczesz nad tym, że w twoim życiu słońce zapadło za horyzontem, łzy przeszkodzą ci dostrzec piękno gwiazd.'
Odpowiedz
Tylko, że w pozostałych krajach już uczono informatyki jak u nas jeszcze nikt nie marzyl o czymś takim jak sala informatyczna w szkole.
Odpowiedz
Wydaje mi się że, trzeba samemu siedzieć "dnie i noce" przy kompie żeby coś się nauczyć (oczywiście nie grając w gry). Szkoły chyba nie uczą aż tak dobrze informatyki żeby ich uczniowie wygrywali światowe konkursy. Jednak bardzo się cieszę że, Polacy mają możliwości w tej dziedzinie i je pokazują.


Odpowiedz
Tak, gdy u nas nie było sal informatycznych to polacy, jako że siedzieli po tej stronie muru musieli zdać się na samych siebie. Tu, zresztą jak i dalej w stronę Rosji i całego bloku musieli samemu sobie radzić. Tak wyrosły nam tęgie głowy które teraz mają swoje dzieci.
Ich rodzice siedzieli na zx spectrum a młodzi teraz wymiatają zachód.
Odpowiedz
Jeśli mam być szczery to bym nie chciał być takim 'wymiataczem'. Tego typu kariera kojarzy mi się z wyścigiem szczurów, kupą nerwów i skończeniem w wieku 30 lat jako zniszczony człowiek.
Odpowiedz
... Ale jako zniszczony człowiek z pełnym portfelem i możliwością zainwestowania go w coś innego...
Odpowiedz
Niekoniecznie. Podejdź do tej sprawy inaczej. Zamiast informatyka masz budowniczego. Zabiera on swojego syna na budowy, uczy swojego fachu i pomaga mu się kaształcić. Rodzina jest wybitnie "budowlana" od dziada pradziada faceci w tej rodzinie budują i im to się podoba. Syn także ma do tego dryg i już mając 20 lat wymiata zna stare dobre metody, ponad to ma młody umysł otwarty na nowe rozwiązania. Jest inteligentny potrafi myśleć łaczy stare sprawdzone podstawowe metody i kompiluje je z nowymi rozwiązaniami technicznymi o których się z kadź dowiedział.
Jest teraz wziętym budowlańcem, ma własną firmę i nie musi się zbytnio martwić o robotę bo budować ludzie będą zawsze.

Ja to tak widzę.
Odpowiedz
Co do tych specjalistów w informatyce, to raczej nie da się osiągnąć takiego poziomu w szkole. Na uczelni informatycznej masz oczywiście programowanie w różnych językach różnych rzeczy, ale jest to raczej wiedza standardowa. Trzeba się tym po prostu interesować. Mam znajomego, który programuje od końca podstawówki, zna kilka języków, w tym: PHP, C, Java, Pearl itp. Jest w moim wieku, też idzie na drugi rok studiów i ma już pracę w firmie komputerowej, zarządza ich siecią i danymi. Jak się chce, to można.
A za granicą niestety wysokiego poziomu nie ma. "Informatycy" wcale dużo nie potrafią (znam Nigeryjczyka, który pracuje w Microsofcie. Porównaliśmy sobie ze znajomym poziom jego wiedzy i umiejętności oraz jego znajomych z pracy, nie wyszło najlepiej). Poza tym Polacy są kreatywni, czegoś się nie da tak, to pokombinują inaczej. Tamci mają zupełnie inne podejście.
Ash nazg durbatulűk, ash nazg gimbatul, ash nazg thrakatulűk agh burzum-ishi krimpatul.

Odpowiedz
@ Strażnik

To ja wolę średnio zarabiać i mieć zdrowe podejście do pracy niż się dawać zażynać w jakiejś korporacji...

@ Dany

Nigeryjczyk powiadasz? No, to rzeczywiście zachodniak...

Jeszcze pytanie tylko jakiego 'kalibru' są te zawody na najlepszego informatyka. Może się okazać, że to jest zasięg europejski a w USA to podchodzą do tego lekceważąco bo mają jakieś własne...
Odpowiedz
Ja się będe dalej upierał . To daje 4 uczniów z całego kraju. Pytanie zatem jaki zasięg mają wybory kandydatów do tej czwórki.
Odpowiedz
Dorzucę swoje trzy grosze. Co z tego, że mamy świetnych informatyków. Często jest tak, że wszystko kończy się na chęciach i olbrzymim zapale. To nie wystarczy, jak nie ma kasy. A później widzimy efekty. Na zachodzie kolejny NFS, a u nas Maluch Racer 2.

Mam nadzieję, że może teraz się coś zmieniło. Two Worlds, Wiedźmin... Może rzeczywiście niedługo Polacy będą znani z dziedziny informatyki?


Tonari no Totoro!
Odpowiedz
Med ale to nie zależy od informatyków tylko od kasy. By zrobić grę na światowym poziomie trzeba mieć jakieś 5mln złotych. Jak masz kasę to i informatycy się znajdą ale nie na odwrót.

A do tego do gier nie potrzeba takich mistrzów.
Odpowiedz
http://www.ioi2005.pl/olympiad/

Cytat

The 17'th International Olympiad in Informatics took place in Nowy Sącz, Poland. [b]Over 70 countries participated.[b]


http://www.webdiary.pl/news+art.id+309.htm

Cytat

Po raz pierwszy w Polsce, w sierpniu 2005 roku w Wyższej Szkole Biznesu w Nowym Sączu odbędzie się 17-ta Międzynarodowa Olimpiada Informatyczna (IOI 2005). Weźmie w niej udział około 320 uczniów z 80 krajów świata.

Honorowy Patronat nad olimpiadą objął Prezydent RP, Aleksander Kwaśniewski.

Międzynarodowa Olimpiada Informatyczna, w skrócie IOI, to coroczne zawody programistyczne dla uczniów szkół średnich z całego świata.

Olimpiada została powołana przez UNESCO w roku 1987 i jest jedną z pięciu przedmiotowych olimpiad międzynarodowych.

Cele IOI to stymulowanie aktywności poznawczej młodzieży informatycznie uzdolnionej, umożliwienie najlepszym informatykom z całego świata porównanie ich wiedzy i umiejętności w szlachetnej rywalizacji oraz wymianę doświadczeń naukowych i kulturowych.

Każdy z uczestniczących krajów ma prawo do wystawienia 6-osobowej reprezentacji składającej się z dwóch opiekunów (lidera i jego zastępcy) oraz 4 zawodników.

Same zawody składają się z dwóch pięciogodzinnych sesji konkursowych. Podczas każdej sesji zawodnicy mają do rozwiązania 3 zadania algorytmiczno-programistyczne i muszą się wykazać zarówno wysoką kulturą matematyczną, zdolnością do logicznego myślenia, jak i znakomitymi umiejętnościami programistycznymi.

Uczestnicy Międzynarodowej Olimpiady Informatycznej to najlepsi młodzi informatycy w swoich krajach i już w niedalekiej przyszłości będą mieli istotny wpływ na rozwój informatyki nie tylko u siebie, ale i na świecie.

Dotychczas olimpiady organizowane były m.in. w Korei, Węgrzech, Finlandii i Stanach Zjednoczonych. Zeszłoroczna Olimpiada Informatyczna odbyła się w Atenach. Drużyna z Polski już po raz kolejny zajęła czołowe miejsca:

Bartłomiej Romański - złoty medal
Filip Wolski - złoty medal
Jakub Łącki - srebrny medal
Tomasz Kuras - brązowy medal

Partnerem technologicznym olimpiady jest Comarch SA a głównymi sponsorami Poczta Polska oraz NTT System.
Odpowiedz
Ale w TopCoder jesteśmy na II miejscu. Zaraz za Rosjanami.

Za to UW podobno od lutego 2005 jest na pierwszym miejscu wśród uczelni informatycznych na świecie.
Odpowiedz
← Karczma

Polak najlepszym młodym informatykiem na świecie! - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...