[D&D] Rasa

Elf, elf i jeszcze raz elf. Ale dlaczego, to szczerze mówiąc nie umiem powiedzieć. Nie to, że jakaś supermocarna, czy coś w tym stylu. Po prostu zawsze i wszędzie gram elfami (jeśli się da). Nevera przeszedłem elfem i w D&D też gram elfem .

I nadejdzie wkrótce ten dzień...

RTS
Odpowiedz
zazwyczaj gram elfem, ale w nwn gralem polelfem ludzie sux no chyba ze jako wojownik
Odpowiedz
Tylko ludzie przetrwaja i ja zawsze ludźmi gram (bo jestem wyzszy od elfa:) )
Odpowiedz
ja tam zawsze gralem czlowiekiem za wzgledu na jego dodatkowy atut i punkt do umiejetnosci... ale czlowiek wcale nie jest dobry teraz w baldurze gram elfem (wojownikiem/czarodziejem). ale w tych grach jak dla mnie brakkuje jednej tolkienowskiej rasy rodem z tolkiena: edainow czyli tegto czym byl aragorn. wedlug mnie polelfy sa tylko ich nieudana kopia. ja tam zawsze lubie miec wszystko "ze swojego warsztatu" i robie do gierki wszystkie rasy jeszcze raz bo tamte mi sie jakos nie podobaly... jak mozna grqac elfim czarodziejem ktory ma -2 do kondycji a przez co punkt mniej zycia co poziom? a dla maga PW jest nawet dosc waznebo jak do niego sie ktos przedostanie to koniec...
Odpowiedz
Moja ulubiona rasa jest oczywiscie rasa biala.
Najwyższy kapłan po trzykroć błogosławionego Sleanesh'a, Wielki Arcymistrz MROCZNEJ Magyi po¶cielowej, Arcymistrz zakonu miło¶ników raka płuc, Mistrz gry, Czeladnik cechu piwożłopów, dla relaksu pod±żaj±cy via Egri Brikaver, oraz CZŁONEK Towarzystwa Macierzy Ziemi Cieszyńskiej.
Odpowiedz

Cytat

Moja ulubiona rasa jest oczywiscie rasa biala.

Rasista...

Ja lubie półelfy. Raz nie mogłem się zdecydować, czy chcę być elfem czy człowiekiem iwecy wybrałem półelfa...
Odpowiedz
Ja osobiście lubię drowy, bo wszystko wokol rozwalaja :twist: :twist: :twist: fajne sa tez pol orki
Odpowiedz
yyyy troche prymitywne podejscie do tak pieknej i skomplikowanej rasy jak drowy : > ktore sa oczywiscie moja ulubiona rasa d&d : >
Dancing in the moonlight
Singing in the rain
Oh, it's good to be back home again
Laughing in the sunlight
Running down the lane
Oh, it's good to be back home again
Odpowiedz
Krasnal/Człowiek to moje ulubione. Trudno mi powidzieć dlaczego poprostu lubię.
Jestem Wampirem.
Jestem jedynym istniejącym Bogiem.
Jestem dumny z tego, iż żeruję na ludziach i oddaję honor moim zwierzęcym instynktom.
Odpowiedz
Ja najczęściej gram elfami, to moja ulubiona rasa. Choć w D&D są niskie, to i tak ustalamy z kolegami, by były normalnego wzrostu. Czasem gram półelfem. Ogólnie preferuję tą rasę. Nie wykluczam też drowów i driad.
Ash nazg durbatulűk, ash nazg gimbatul, ash nazg thrakatulűk agh burzum-ishi krimpatul.

Odpowiedz

Użytkownik Feanor napisał

ale w tych grach jak dla mnie brakkuje jednej tolkienowskiej rasy rodem z tolkiena: edainow czyli tegto czym byl aragorn.

Ale Feanorze, przecież możesz taką rasę jak najbardziej stworzyć. Ważne tylko, żeby umiejętnie dodać jej umiejętności i atuty wrodzone (nie może w końcu być zbyt mocarna). Jeśli zaś chodzi o cRPG'i to o ile dobrze pamietam w Icewindzie II były podrasy ludzi i była taka, jak Aasimar (czy coś takiego). Miała m.in. + 2 do mądrości i charyzmy, ale za to wolniej zdobywała poziomy. Wręcz idealnie nadawała się na paladyna.

Użytkownik Dany napisał

Choć w D&D są niskie, to i tak ustalamy z kolegami, by były normalnego wzrostu.

Ale dlaczego? Przecież ich wzrost w niczym (chyba) nie przeszkadza, choć premii też nie daje...

I nadejdzie wkrótce ten dzień...

RTS
Odpowiedz
Alez Rincewindzie stworzylem juz ta rase . Stworzylem wszystkie na nowo bo nie moglem przebolec polorka, gnoma i elfiej kary do wytrzymalosci . A jesli chodzi o podrasy ludzi w icewindzie to sa to nic innego jak planokrwisci opisani w ksiedze potworow . Sa tez diablecia, ktore maja cechy piekielne. A;e jak dla mnie te rasy maja za duzo premii
Odpowiedz
Moją ulubioną rasą są drowy... Każdy chyba wie dlaczego

Nie, nie każdy ... Ludzie, takie posty mijają się z celem - Rincewind Niedomyślny.
"Zhaunil zhah natha yorn"
"Wiedza jest potęgą"
Odpowiedz
też najbardziej lubię drowy, ale są kiepskimi wojownikami jak dla mnie, więc półork
Wątpić tedy nie przyjdzie nikomu, iże nie istnieje żaden zwierz równający się przeotężnemu smokowi, w jego majestacie i pełnej grozy sile, a tylko nieliczne bestie warte są tak pilnej uwagi uczonych mężów...
gildias Magnus, Ars Draconis,1465
Odpowiedz
Drowy lub elfy. Why? W sumie... Nie wiem. Elfy nie są może supermocarne, ale gra się nimi przyjemnie (mankament - są niskie, a ja w Młotku bvyłem przyzwyczajony, że są wysokie). Drowy? Za ich podejście do wszystkiego. No i są tacy mhroczni
Odpowiedz
właśnie to główny powód dla którego nie gram w D&D, na "żywca" ściągnęli większość zasad... i zrobili swoje beznadziejne przeróbki
Odpowiedz
Ja głównie gram krasnalami
choć często zdarza się i elfami co do podrasy to najbardziej lubie dzikie
co do drowów w d&D a dokładniej w FR to mam zasadnicze pytanie jaki charakter mają drowy?
Odpowiedz
← Ogólnie

Rasa - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...