[NWN1] Pytania początkującego

3witam zaczalem gre nwn i mam pare pytan/problemow:
1. jak walczylem z mumia to nadzialem sie na pulapke i mam wyssany poziom. czy moge sie tego jakos pozbuyc samo to zniknie a jak mozna to co zrobic??

2. przed yuan-ti moj towarzysz daelan czerwony tygrys zostal zarazony i mu schodzilo hp do 32 i wtedy przestal biegac i tylko chodszil. podczas walki z yuan zginal. jak go spowrotem wzialem w swiatyni to mial full hp itp ale nadal chodzi. co zrobic zeby biegal??

3. jak rozbrajac pulapki?? jak klikam pulapka to nie mam rozbroj mozliwego jaka umiejetnosc musze miec??

z gory dzieki wszystkim za pomoc.

//Czy tak ciężko nazwac normalnie temat?
1. Można to zdjąć. Kapłani w świątyni pomogą ci zdjąć wyssanie poziomu.

2. Nie wiem.

3. Musisz mieć umiejętność rozbrajanie pułapek czy coś w tym stylu.
Kneel before my sword, worm! Now, you shall die...
1. Poza kapłanami są odpowiednie czary i miksturki z 'przywrócenie' w nazwie.
2. A wszystkie jego parametry wróciły do normlanego poziomu? Może ciągle ma wyssaną siłę i jest przeciązony. A jeśli nie to po prostu wydaj rozkaz biegania.
hmm ma parametry wszystki a to z tym rozkazem biegania to madre jest. bo zawsze dawalem po prostu podazaj. a jaka konkretnie miksturka pomoze?? bo w swqityni daja blogoslawienstwo chyba ze nie pytalem ic o wszysto. apropo jesli biegam z dealanem to oplaca mi sie miec bron dwureczna czy jedno z tarcza??
Idź do Domu Sprawiedliwości, poproś Lady Aribeth de Tylmarande aby uleczyła twe rany i negatywny poziom powinien zostać usunięty (oczywiście jest to darmowe).

A co do najbardziej opłacalnego typu broni to zależy jaka jest klasa twojej postaci i jak jej przydzieliłeś punkty cech. Napisz może te informacje, a postaram się pomóc.









no wiec jestem wojownikiem czlowiekiem i nie wiem czy lepiej siekac ramie w ramie z dealanem wszystkich czy parowac a on niech morduje. mudze z nia pogadac. a z tym deaLANEM nie wiem kaze mu podazac a on idzie nie wiem jak rozkazac zeby biegal chyba bede musial kogos innego znalezc chyba ze wiesz co zrobic??
Coś czuję, że TomekPL nie wie o opcji "sprawdź pisownię".
To czy lepiej zależy od Twojego zaprawienia w boju - jeśli masz dobry ekwipunek i poziom to idź z nim ramię w ramię. Ogólnie postać, którą kierujesz (wojownik) jest silniejsza od towarzysza (w tym przypadku Daelana) Jeśli nie biega to jak wspomniano wyżej sprawdź, czy nie wyssano mu jakiejś cechy (obniżenie cech) lub po prostu zapisz grę i ponownie ją wczytaj.
Znalazłem jedyne źródło i cel wszelkiej racji
a jak sprawdzic czy nie wyssano mu cechy?? uleczylem sie u lady aribeth razem z daelanem wiec powinno mu to prysnac. a z tym save i load to nie dziala w moim przypadku
W jego karcie postaci - wygląda podobnie do karty Twojej postaci.
Samą kartę znajdziesz w tym okrągłym menu wywoływanym klawiszem myszki. Nie mam niestety NWN na kompie, więc nie powiem Ci dokładnie, ale jeśli masz dodatki to opcję tę łatwo znajdziesz. Wtedy też zobaczysz, czy nie jest zbyt przeciążony skoro to nie wina gry.

Pisałem równo z Dasaką
Znalazłem jedyne źródło i cel wszelkiej racji
Z Dealanem to radzę tak:
1. Najpierw otwórz na nim okrągłe menu i sprawdź czy na karcie postaci na samym dole nie pisze "Zmniejszona szybkość ruchu".
2. Jeśli tak będzie, to po pierwsze sprawdź, czy przypadkiem nie włączyłeś trybu szukania/skradania lub podobnych.
3. Jeśli wszystko, co zmniejsza szybkość ruchu jest powyłączane a postać dalej nie może biegać, udaj się do Aribeth i poproś o uleczenie. Do świątyni możesz się szybko dostać używając Kamienia przywołania, który dała Ci Aribeth (jeśli go nie wyrzuciłeś).
To powinno pomóc.
P.S.: W podstawowej kampanii Neverwinter Nights towarzysz raczej nie może być przeciążony, ponieważ sam nie zbiera żadnych przedmiotów, a nie można oglądać jego ekwipunku i co z tego wynika zmieniać zawartości ekwipunku.

A jeśli chodzi o sposób gry, uważam, że wojownik jest raczej przeznaczony do walki.
Ja gram paladynem i przeznaczyłem pewną część punktów cech na mądrość, inteligencję i charyzmę. Dlatego mam tylko 10 punktów zręczności. Jest to jak wiadomo zaledwie +10 do KP. Więc z tego powodu używam ciężkiej tarczy.
Ale jeśli twój wojownik ma dużo zręczności, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby walczył w zwarciu. Lepiej będzie jeśli weźmie broń dwuręczną, bo będzie zadawał nią dużo więcej obrażeń.
Poza tym tryb parowania nie jest zbyt przydatny.









no wiec. kliknalem w okraglym na daelanie wiecej dzialan i zbadaj. i tam pisalo na dole.
-zwiekszony atak
-zwiekszone obrazenia
-zwiekszone kp
-niewrazliwosc na czary czy cos takiego
-zmniejszona szybkosc ruchu


tak wiec udalem sie do aribeth po uzdrowienie zrobila czary mary i mi zniknal wyssany poziom a on nadal jest spowolniony. jest jeszcze jakas metoda?? moze eliksir czy cos??
hmm poszukam bo cos kojarze ze mialem taki zwoj. a jezeli jestem wojownikiem i nie moge uzyc to czy i gdzie mozna taki eliksir kupic?? gram bez dodatkow a on tak chodzi po tymjak cos (nie pamietam co) go zatrulo




uzylem przywrocenia i nic. nie wiem czemu tak sie stalo i zle mi z tym bo nie wiem kogo wynajac teraz...najlepszy byl wlasnie on. jkogo radzicie?? chyba ze macie inny pomysl na przyspieszenie go...


juz nikt mi nie odpowie?? to zamknijcie temat

A masz pirata? Bo z piratów takie rzeczy wyłażą na wierzch. Oj dobra. Spróbuj rzucić na towarzysza Przyspieszenie. A najlepiej zmień sobie towarzysza. Np na tego krasnala mnicha. Nawet niezły (szczególnie w HotU hi hi). Przynajmniej nie będzie cię spowolniał. Ja w normalna kampanie przeszedłem solo...
dobra wezme takiego czarodzieja...i mam oryginal!!
Rozwiązana stała sie ta sprawa - rzecze mistrz Yoda

Close
"Hi ho hi, it's off to war we go..."


Hedon, Rinsed in post-human shadows A monument scorned by the teeth of time
← Neverwinter Nights
Wczytywanie...