[GIII] Montera - bug? czy cóś...

Przy wyzwoleniu Montery zaciukałem morze potworków i najemnikow i zanim doszedłem do szefa Vareka ogrzysko wrzasnęło "ODWRÓT" i pognał z prędkością światła ...

Od tego czasu gdy jestem w Gotha, Montera, w lesie... pojawiają sie losowo różne orki, nawet na dziedziću w Gotha (Gotha też wyczyściłem i jest w odbudowie).

Może trzeba znaleźć Vareka i go zaciukać? Może wie ktoś co zrobić innego ?

Proszę o pomoc, bo zaraz mi wszystkich buntowników zaciukają.
Odpowiedz
Nie wiem dokładnie jakie to miało skutki, ale powinieneś prawdopodobnie go zabić zanim orkowie zrobią odwrót, najlepiej jako pierwszego. Mi w Monterze chyba nikt nie uciekł, wyrżnąłem wszystkich. Uciekło mi za to sporo w Silden. Zabiłem szefa i pół miasta, a reszta uciekła.
Radziłbym ci to cofnął i zabić go na początku jeśli ci to przeszkadza.
Ash nazg durbatulűk, ash nazg gimbatul, ash nazg thrakatulűk agh burzum-ishi krimpatul.

Odpowiedz
Musisz zniem pogadać zamin zajmiesz się za miasto. Przynajmniej tak ja zrobiłem.
Odpowiedz
najlepiej wogole go zabic jako pierwszego jakims skutecznym carem ja to zrobilem przywolaniem blyskawic i bedzie ok
Odpowiedz
← Gothic

Montera - bug? czy cóś... - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...