[GII] [Pomoc] Gildia złodziei

Jak można do niej się dostać?
I gdzie się znajduje?
Jak jesteś w Khorinis, to zeskakując przy porcie do wody i płynąc w prawo, po jakimś czasie ujrzysz wejście (zamknięte niestety). Tam jest gildia. Jak się do niej dostać? Po pierwsze nie możesz powiadomić straży o kradzieży artykułów ze sklepu pewnego kolesia (nie pamiętam jak się nazywał). W każdym bądź razie jak go dogonisz, puść go wolno. Po jakimś czasie w karczmie (tej przed którą stoi bodygard ) dostaniesz wiadomość, że ktoś na ciebie czeka za sklepem z rybami. Tam spotykasz kolesia, który daje ci klucz do tych właśnie drzwi, o których była mowa na początku. Tam rozmawiasz z szefową gildii i przyłączasz się do niej, ewentualnie wszystkich tłuczesz , co jest na początku gry sporym wyzwaniem.

I nadejdzie wkrótce ten dzień...

RTS
Jak wskoczysz do wody, to trzeba płynąć w prawo, nie w lewo Tego złodzieja można wydać straży. Wtedy za sklepem z rybami będziesz się tłukł z jakimś gościem i z jego zwłok wyjmiesz klucz do tychże zamkniętych drzwi. A dalej jest jak powiedział Rince


Tonari no Totoro!
Fakt w prawo . Nie wiem dlaczego napisałem w lewo. Tylo nie wiem, czy jak się przypadkiem zabije tego kolesia, to czy później jest możliwość zagadania z szefową.

I nadejdzie wkrótce ten dzień...

RTS
Dokładnie nie pamiętam, ale chyba dawało radę się z nią dogadać... W każdym bądź razie przed całą akcją lepiej zrób save


Tonari no Totoro!
Drugie wejście znajduje się w karczmie w Khorinis... w tej co są darmowe noclegi... ale nie wiem skąd można wziąć kluczyk...
Nie można wziąć kluczyka do tych drzwiczek zanim sie nie rozprawi ze złodziejami, bądź do nich nie przyłączy (wtedy dostaniemy go od Cassi) Jedynym możliwym wejściem do gildii złodziei są kanały miejskie do których wejście znajduje się w porcie Khorinis
Dancing in the moonlight
Singing in the rain
Oh, it's good to be back home again
Laughing in the sunlight
Running down the lane
Oh, it's good to be back home again
Jak sie zabije Atylle ( ten facet za domkami który ma klucz ) można potem z Cassią rozmawiać. Jeśli nie jesteś za śliny na szczury to nawet tam nie wchodź.
Troszkę mało uważnie czytałeś posty u góry... ja i Angela rozmawialiśmy o DRUGIM wejściu... które jest w karczmie... a nie o tym co trzeba popływać w porcie...
Jak schodzisz na dzielnice portową to w ostatniej knajpie idzcie do sprzedawcy a on powie wam że ktoś was szukał. Zapłaćcie mu a on powie że gostek jest koło Stoiska Hakona i idziecie koło jego domu i stoi Akil czy jakoś tak. Zabijacie go bierzecie klucz i nurkujecie do tych drzwi otwieracie je..... a później się pokapujecie
Ciężko sie pokapować w tych kanałach ja sie tam sporo razy zgubiłem ale znalazłem strasznie trudny kufer aż w internecie szukałem kombinacji jak go otworzyć był tam fajny amulet
Nooo w tych kufrach jest duzio fajnych rzeczy. Ale trzeba mieć duzo wytrychów.
Jak masz mało, to zapisujesz grę przed próbą otworzenia kufra, próbujesz złamać szyfr, zapisujesz go sobie gdzieś (na jakiejś kartce czy czymś) i jak złamiesz, to wczytujesz grę, masz już zapisaną poprawną kombinację i nie łamiesz żadnego wytrycha Chociaż to trochę oszustwo No ale załóżmy, że Bezimienny miał takiego farta, że otworzył zamek, nie łamiąc żadnego wytrychu


'Jeżeli płaczesz nad tym, że w twoim życiu słońce zapadło za horyzontem, łzy przeszkodzą ci dostrzec piękno gwiazd.'
← Gothic
Wczytywanie...