[Wampir] BASTRA

W najblizszym czasie ja i moi kumple zaczynamy nasza pierwsza wymarzoną sesje Wampira. Będzie ja prowadził kolega który juz ma to obcykane ale ja i inny jesteśmy zieloni. Tak się złożyło że moja postac jest z klanu autorskiego Bastra. Macie jakies rady jak grać?
Odpowiedz
Dlatego najlepiej wybrać jakiś klan z podręcznika (Brujah czy cokolwiek innego, zależnie od tego czy to Mroczne Wieki czy Maskarada). Ja szczerze mówiąc o takim klanie nie słyszałem. Takie postacie możę są orginalne ale nie wiadomo "jak to się je". Jako początkującemu to na dzieńdobry poleciłbym wybrać "normalny" klan z podręcznika.
Jestem Wampirem.
Jestem jedynym istniejącym Bogiem.
Jestem dumny z tego, iż żeruję na ludziach i oddaję honor moim zwierzęcym instynktom.
Odpowiedz
Nie no ja sie juz zadomowłem z ta postacią. W dodatku nasz MC mi pomagał ja robic wiec jest oki. Jakos sie moze uda ale thx za info.
Odpowiedz
W takim razie życzę powodzenia. Ponadto mówisz, że to doświadczony MG zatem napewno by ci doradził (lub już to zrobił) jak taką postacią grać.
Jestem Wampirem.
Jestem jedynym istniejącym Bogiem.
Jestem dumny z tego, iż żeruję na ludziach i oddaję honor moim zwierzęcym instynktom.
Odpowiedz
No fakt, spedzilismy dlugie godziny na wprowadzaniu mnie w to wszystko MG w dodatku dazy moja postac jakims autorskim uczuciem chyba moze chcecie przeczytac preludium?

zamieszcze:


Eithen

Eithen urodził się w Londynie. Jego rodzina była przeciętna, niezbyt zamożna. Mieszkali w domu na przedmieściach Londynu w hrabstwie Yorkshire. Chłopiec jednak bynajmniej zwyczajny nie był. Już od dzieciństwa odznaczał się sprawnością i zamiłowaniem do sportów. Zatem trudno się dziwić iż po skończeniu szkoły podstawowej rodzice posłali go do gimnazjum sportowego które ukończył co prawda z przeciętnymi wynikami w nauce ale za to z pełna półka medali i pucharów. Następnie zapisano go do liceum ogólnokształcącego ponieważ rodzice wiązali jego przyszłość raczej ze sportem niż karierą zawodową. W szkole średniej nastąpił rozkwit życia Eithena, poznał setki nowych ludzi którzy nie wiedzieć czemu sympatyzowali z nim. W śród owych znajomych nie brakowało kobiet, można powiedzieć że cieszył się powodzeniem płci pięknej, lecz pomimo tego nigdy nie związał się z żadną dziewczyną. Eithen zawsze odznaczał się stylowym, nowoczesnym i modnym wyglądem co prawdopodobnie tylko dodawało mu pewności siebie której i tak mu nie brakowało. Chłopak ten zawsze rozkręcał wszelkie imprezy czy wyjścia, jednym słowem dusza towarzystwa, jednak nie do końca. Eithen nigdy nie zwierzał się ze swoich problemów, nawet osobom które uważały go za swego przyjaciela i były przekonane ze one są tym samym dla niego. Pomimo tego że często przebywał wśród innych ludzi było w nim cos tajemniczego. Zdarzały się chwile kiedy znikał na kilka godzin podczas których spacerował lub uprawiał Parkour – nowy sport którym zaraził się dzięki internetowi a do którego miał idealne predyspozycje gdyż w liceum trenował akrobatykę. Sport ten dostarczał mu przyjemności. Jego wygimnastykowane ciało wydawało się stworzone do tego. Eithen wiódł spokojne życie nastolatka potem dostał się na studia. Kierunek który wybrał był dla wszystkich zaskoczeniem, mianowicie postanowił studiować historię na wydziale Egiptologii. Nikt nie potrafił odgadnąć skąd taka pasja u Eithena. Chłopak a właściwie młody mężczyzna coraz częściej wychodził, jednak już nie w grupie, sam. Widywano go w nocnych klubach i dyskotekach, dziwnym trafem nie wpłynęło to negatywnie ani na jego kontakty z otoczeniem ani wyniki na uczelni. Nie było zatem powodów do zmartwień. Po jakimś czasie wyszło na jaw iż na owe nocne eskapady nie wyprawia się sam... Towarzyszką jego wojaży była młoda (mniej więcej w wieku Eithena) kobieta. Była zaskakująco piękna. Miała czarne włosy ciemna karnację, świetną, smukłą figurę, jej makijaż był ostry w okolicach oczu. Jej urodę można było określić mianem Egipskiej. Nikt jednak nie mógł wyciągnąć z niego kim ona jest. Rodzicom powiedział tylko że ma przyjaciółkę a że do obaw powodów nie mieli nie pytali o nic więcej, przekonani iż to krępujący temat dla ich syna. Pewnej nocy na kolejnej z imprez w klubie o nazwie Epsilon on i jego dziewczyna (to że nią była nie ulegało wątpliwościom) bawili się wyjątkowo dobrze. Było lato. Kiedy wyszli z budynku skierowali się nad Tamizę aby przejść się w świetle księżyca. Nagle jego towarzyszka zatrzymała się w miejscu gdzie nie było nikogo, całe miejsce było oddalone od zabudowań i otoczone wysokim żywopłotem. Nagle z za pleców Eithena wyłonił się mężczyzna... (teraz się zatrzymałem gdyż nie mam informacji co do tego jak zachodzi przemienienie i czym jest uwarunkowane, nie chce zatem psuć opowieści. Z założenia owa kobieta miała być już członkinią klanu Bastra która miała go obserwować, sprawdzić a następnie gdyby okazał się dobrym materiałem przemienić. Jednak jej misja nie do końca tylko misja pozostała i owa kobieta jest związana z Eithenem.)
Odpowiedz
← Ogólnie

[Wampir] BASTRA - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...