[TESIII] Gothic II vs Morrowind III

:mrgreen: Chyba nie ma takiego forum o cRPG gdzie nie ma tego tematu. Wszystko zaczeło się od ukazania się na WP artykułu porównującego te dwa tytuły(morrowind wygrał bo ma wiecej liter).

Więc może ja zacznę:
Gothic lepszy:).
1) Akcja bardziej wciąga i jest dynamiczna.
2) Świetna atmosferę

Morrowind:
1) Wielki świat (o matko )
2) Wiele przedmiotów ( o matko )

No i co co lepsze?
Zna ktosjeszcze jakieś plusy (lub minusy dla morrowinda ) ?


Już zaczynam żałować, że umieściłem ten temat w dziale dla Morrowców
www.maxpayne.boo.pl
Gothic bije Morrowinda na głowę.
1) wspaniała fabuła
2) możliwości wyboru sposobu gry
3) duży świat
4) kreacja bohatera
5) wspaniałe dialogi
6) świat żyje

A co do Morrowinda to:
1) duży świat
2) lepsza grafika
Świat jest pusty i bez życia.
Ash nazg durbatulűk, ash nazg gimbatul, ash nazg thrakatulűk agh burzum-ishi krimpatul.

aghhhhh nie dam se tak Morkowi w kasze dmuchac:
no weic plusy Morrowinda:
-Kolosalny Świat(szkoda ze nia taki jest Daggerfall)
-zero liniowości
-światna falubla
-swietny sposob prowadzenia bohatera
-mnostwo stworow
-mnostwo zadan
-mnostwo ras
-jakby to powiedziec mozliwosc zglebienia sie w kulture siata poprzez czytania msustwia ksiag(od dramatów po księgi religijne)
-jak jak to powiedzial Łowc@ od zarąbania przedmiotów
...i że nikt nie może kupić ni sprzedać,
kto nie ma znamienia-
imienia Bestii
lub liczby jej imienia.
Tu jest [potrzebna] mądrość.
Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy:
liczba to bowiem człowieka.
A liczba jego : sześćset sześćdziesiąt sześć.
Oczywiście, że pod względem rozmachu przygotowanego świata Morrowind jest lepszy. Grafika również przemawia właśnie za nim. Ale czy fabuła... no tego nie wiem. Ja bym nie powiedział jednoznacznie że EoS III jest tu górą. Tak porównując argumenty za i przeciw wychodziłoby na to że jednak Morek jest lepszy. Tylko dziwi fakt, że w Gothica II gram drugi raz, a Morka zaczynałem 2 razy i najdalej doszedłem do 20 któregoś poziomu. Prawdę mówiąc ten ogrom świata czasami ąż mnie przytłaczał. Na początku bardzo ciężko jest się połapać. No i jak dla mnie postacie poruszają się bardzo nienaturalnie. Jednak zwycięzcę wyłonić byłoby mi baaaardzo ciężko, także moją ocenę zostawiam nieroztrzygniętą ;p.

I nadejdzie wkrótce ten dzień...

RTS
Nie lubię Morrowinda ponieważ jak sam Nick wskazuje moim żywiołem jest las a tam zobaczyłem tylko pustynie. Poza tym między miastami niema chyba ani jednego przyjaznego NPC. Niektóre zamiki wyglądają jak z plastiku(Tak tak idealnie gładki kamień). A screen reklamujący na tyle pudełka z Extra klasyki pokazuje że Heros trzyma miecz za koniuszek rękojeści . Zdecydowanie nie potrzebna nam możliwość podnoszenia każdego przedmotu jaki znajdziemy(kubki widelce świeczniki).
W Gothicu bardzo podoba mi się system walki. Poprostu kocham zręcznościówki w takich momentech a nie klikanie myszką. W nocy w Gothicu aż boję siesam wyjść do lasu a w Morku jest to rozwiązane tym, że nie ma tam lasów.

Narazie tyle

PS. niepiszcie Łowc@ tylko Łowca. @ to taki znak firmowy(czasem uzywam innych znaczków).
www.maxpayne.boo.pl
no to chyba grales w Morka 5 min skoro niespotkales zadnego przyjaznego NPC poza zabudowaniami.
...i że nikt nie może kupić ni sprzedać,
kto nie ma znamienia-
imienia Bestii
lub liczby jej imienia.
Tu jest [potrzebna] mądrość.
Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy:
liczba to bowiem człowieka.
A liczba jego : sześćset sześćdziesiąt sześć.
No co ty. Grałem troche i spotkałem jakiegoś tarzana, który się na mnie rzucił. Poza tym jedyną fajną zabawą w tej grze było oblężanie w pojedynkę fortu jeleniego czy jakoś tak .
www.maxpayne.boo.pl

Użytkownik Łowca napisał

W nocy w Gothicu aż boję siesam wyjść do lasu a w Morku jest to rozwiązane tym, że nie ma tam lasów.

Wiesz co Łowca? Olo ma rację. Chyba rzeczywiście grałeś w Morrowinda 5 minut, skoro twierdzisz, że w Gothicu może nas coś wystraszyć, a Morku nie, bo uwaga... nie ma tam lasów . Pewnie w ogóle tam cały czas dzień jest. A jaki płynie z tego wniosek? Skoro nie grałeś w grę, lub grałeś króciutko, to na jajkiej podstawie je porównujesz?

I nadejdzie wkrótce ten dzień...

RTS
Łowca nie chce Cie krytykowac ale jak sam poweidziales grales troche w Morka, wiec jak mozesz tworzyc temat w ktorym porownujesz te gry skoro jedna zansz tak sobie
...i że nikt nie może kupić ni sprzedać,
kto nie ma znamienia-
imienia Bestii
lub liczby jej imienia.
Tu jest [potrzebna] mądrość.
Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy:
liczba to bowiem człowieka.
A liczba jego : sześćset sześćdziesiąt sześć.
Hmm, trudny wybór, ponieważ oby dwie gry bardzo lubie, ale postaram się napisać plusy i minusy oby gier.

GothicII:
+Bardzo dobrze odwzorowane życie
+Ładna grafika
+Kilka dróg przejścia gry
+Świetna fabuła
+Możliwość wyrabiania broni
+Bezimienny
-Brak zupełnej nieliniowości
-Brak wyboru więcej niż trzech klas

Morrowind
+Ogromny świat
+Zero liniowości
+Masa różnych klas
+Możliwość stworzenia swojej klasy
+Dużo ras
+Ładna grafika
+Dużo miast
+Dużo zadań
+Możliwość wzięcia prawie wszystkiego
+Dużo gildii
+Ogromny rozwój postaci
+Możliwość tworzenia swoich zwojów i mikstur
-W późniejszych fazach gry jesteśmy niezniszczalni
-Nie najlepsza animacja postaci
-Świat nie żyje tak jak w Gothicu
-Bardzo mało opcji rozmowy

Jak widzicie Morrowind ma więcej plusów, ale i tak według mnie minimalnie wygrywa GothicII.
A dead issue, don't wrestle with it, deaf ears are sleeping. A guilty bliss,
so inviting, nailed to the cross. I feel you, relate to you, accuse you.
Wash away us all, take us with the floods.
Then throughout the night, they were raped and executed.
Cold hearted world. Your language unheard of, the vast sound of tuning out.
The rash of negativity is seen one sidedly, burn away the day.


Użytkownik Rincewind dnia Sep 1 2005, 11:10 AM napisał

Skoro nie grałeś w grę, lub grałeś króciutko, to na jajkiej podstawie je porównujesz?

[post="35164"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]




Użytkownik olo dnia Sep 1 2005, 11:43 AM napisał

Łowca nie chce Cie krytykowac ale jak sam poweidziales grales troche w Morka, wiec jak mozesz tworzyc temat w ktorym porownujesz te gry skoro jedna zansz tak sobie

[post="35168"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]



niestety macie trocheracji. Zaraz zainstaluję na nowo i wtedy zobaczymy :]
www.maxpayne.boo.pl
haha to fajnie bedziesz ta dyskusje podtrzymywal(bo takie jest zadanie zakladajacego tematu) skoro dopiero instalujesz Morka:P
...i że nikt nie może kupić ni sprzedać,
kto nie ma znamienia-
imienia Bestii
lub liczby jej imienia.
Tu jest [potrzebna] mądrość.
Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy:
liczba to bowiem człowieka.
A liczba jego : sześćset sześćdziesiąt sześć.

Użytkownik olo dnia Sep 1 2005, 08:01 PM napisał

haha to fajnie bedziesz ta dyskusje podtrzymywal(bo takie jest zadanie zakladajacego tematu) skoro dopiero instalujesz Morka:P

[post="35208"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]


To teraz aj cię zadziwię w Morrowinda grałem juz setki razy. Powiem ci nawet że zdołałem się dołączyć do gildii wojowników i wykonałem pare zadań . A poza tym jeśli jedna gra wciąga a druga nie to chyba nie ma wątpliwości która jest lepsza :twist:
www.maxpayne.boo.pl
hehe dopiero dołaczyć do gildi wojowników? To troche krótko grałeś ;] Jeszcze sporo przed tobą jak np. Odwiedzenia starych świątyń i otwieranie portalów albo podlizanie sie 3 rodą To sie czuje. I powiem szczeże jak by na to nie spojrzeć, jakie plusy tutaj by przedstawiono to i tak sądze że Gothic jest lepszy. Ale IMO brakuje mi w Gothicu jednej rzeczy z Morka mianowicie tworzenia mikstur wg. własnej koncepcji :mrgreen: Pamietam jak zabawiałem sie w alchemika i przyżądziłem miksture którą nazwałem "Spaczenie w Butelce" :mrgreen: Gdy ktoś doszedł do momentu kiedy mieliśmy sie udać do Domu spaczonych albo na Czerwoną Góre to zdaje sobie sprawe jakie efekty mogła owa mikstura wywoływać :mrgreen:

Jak dla mnie Gothic zawsze będzie wygrywał z Morkiem może nie tak dużo ale będzie.
Fajnie PZ ale moze jakies plusy i minusy:P:P a nie tak se o posta nabiles...

Łowco: do gildii wojownikow dolacza sie jak ktos powiedzial bardzo szybko:P gdybys powiedzial ze zostales jej szefem badz szefem gildii mordercow to rozumiem:P
...i że nikt nie może kupić ni sprzedać,
kto nie ma znamienia-
imienia Bestii
lub liczby jej imienia.
Tu jest [potrzebna] mądrość.
Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy:
liczba to bowiem człowieka.
A liczba jego : sześćset sześćdziesiąt sześć.
Byłam głową rodu Telvanni, szefem gildii magów i złodziei, Ostrzy, Morag Tong, wybranym przez Popielnych Wcieleniem, Nerevarejczykiem, tym, który odważył się wystąpić przeciwko Świątyni, (tu następuje wymiana jeszcze kilku tytułów), a w końcu pupilem Mephali, wyleczonym z Zarazy i tym, który zgładził Dagoth Ura...
Patrzyłam na mojego brata grającego w Gohtica i nie dość, że nic mnie w nim nie pociągało, to jeszcze ten polski dubbing... Meh.
*

*
So Deunan wears a Prada and Briareos does a John Woo... Shirow save us...!
Dunan powiem szczeże. |\||3 2|\|452 5|3 +j |\||3 \/\/|352 c0 |00|8|23 :mrgreen:
Musisz zgłębić sie w Gothica. Uwierz gdy ja ujrzałem go po raz pierwszy to myślaem całkiem podobnie jak ty dopiero po ok 3 dniach grania w Gothica zrozumiałem że jest to tytuł godny poświęcenia tak dużej uwagi.
A co do dubbingu to chyba każdy wie do czego jest zdolny CD Projekt

Ale to jest twoje zdanie

Ja swojego też nie zmienię. Goth jest drętwy.

(nie wiem co dobre? znam o wiele więcej lepszych rzeczy... wszystko zależy od punktu widzenia )
*

*
So Deunan wears a Prada and Briareos does a John Woo... Shirow save us...!
to ze gothic 2 jest dretwy to bym nie powiedzial(choc kazdy ma swoje zadnie) przeszedlem go pewnie jak wiekszosc 3 razy ale i tak nie pobija Morka ktorego moze i przeszedlem raz ale za to rozwijajac na maxa od gorma umiejetnosci i zdobywajac piekelnie wysoki poziom(ktorego mi przez jakis bug wyzerowalo i gram z poziomem 0 czy tam pierwszym:P)
...i że nikt nie może kupić ni sprzedać,
kto nie ma znamienia-
imienia Bestii
lub liczby jej imienia.
Tu jest [potrzebna] mądrość.
Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy:
liczba to bowiem człowieka.
A liczba jego : sześćset sześćdziesiąt sześć.
← The Elder Scrolls
Wczytywanie...